Ciężko wyłonić faworyta tego spotkania. Jeszcze kilka tygodni temu bezsprzecznie byłaby nim Lechia, jednak podopieczni Piotra Nowaka mają za sobą trzy porażki z rzędu. Dlatego też przed pierwszym gwizdkiem plasują się dopiero na czwartej pozycji w tabeli. Zagłębie mając aż osiem oczek mniej, jest zaraz za nimi. Czy dzisiaj Miedziowi zdołają choć trochę nadrobić stratę?