Ja na dzisiaj się już z Państwem żegnam. Zapraszam do śledzenia pozostałych naszych relacji. Za uwagę dziękuje Kuba Bielenin.
Dzięki temu zwycięstwu gospodarze przynajmniej na razie obejmą trzecią pozycję w tabeli umacniając się w pierwszej ósemce tabeli natomiast Pogoń chcąc grać w grupie mistrzowskiej musi zacząć oglądać się na poczynania innych zespołów.
Termalica wygrywa pierwszy mecz na własnym stadionie od 10 września przerywając serię 4 meczów bez zwycięstwa na własnym stadionie. Trzeba przyznać, iż gospodarze wygrali zasłużenie. Portowcy mimo stworzenia kilku na prawdę bardzo ładnych akcji mieli dzisiaj ogromny problem ze skutecznością, a kontuzja Ricardo Nunesa już w pierwszej połowie spotkania znacząco osłabiła zespół z Szczecina.
Koniec spotkania.
Sędzia doliczył 2 minuty do regulaminowego czasu gry.
Był rzut wolny dla Pogoni ale piłka po Huberta Matyni odbiła się od muru.
Cóż za okazja. Jeżeli zawodnicy Pogoni nie strzelają takich okazji nie mają co liczyć na zwycięstwo. Fojut oddał strzał z dystansu piłka odbiła się od głowy Plevy i trafiła wprost do Drygasa, który nie dokładnie przyjął piłka mu odskoczyła przez co nie mógł oddać precyzyjnego strzału.
Do końca regulaminowego czasu gry pozostało 5 minut. Pogoń przy piłce.
Termalica ruszyła do kontrataku w przewadze liczebnej lecz w ostatniej chwili ich atak powstrzymał Jarosław Fojut.
Fatalny błąd Rudola. Jovanović przejął piłkę, podał do Gergela na lewą stronę boiska, a Słowak zamiast od razu uderzyć, na raty podawał do partnerów w pole karne. Ostatecznie piłka ląduje w rękach Słowika.
Na stadionie w Niecieczy obecnych dzisiaj 2084 widzów.
Ostatnia zmiana. Boisko opuszcza strzelec pierwszej bramki Patrik Misak, a w jego miejsce na boisku pojawia się Patryk Fryc.
Pogoń cały czas próbuje zagrozić bramce Termalici lecz jak dotychczas kompletnie bez pomysłu. Natomiast drużyna gospodarzy już nie wychodzi tak odważnie do pressingu przyjmując Portowców na własnej połowie.
Jakub Słowik wychodząc przed pole karne przerwał groźnie zapowiadający się kontratak gospodarzy.
Zmiana również w drużynie gospodarzy. Z boiska schodzi Dawid Guba w jego miejsce pojawia się Wojciech Kędziora
Ostatnia zmiana w drużynie Pogoni boisko opuszcza Marcin Listkowski, a w jego miejsce pojawia się Łukasz Zwoliński.
Była świetna okazja dla Pogoni. Piłka zagrana w pole karne gospodarzy przez Akahoshigo. Do piłki dopadł Frączczak lecz w bardzo dobrej okazji uderzył bardzo niecelnie. Portowcy muszą popracować nad skutecznością jeżeli liczą na jakiekolwiek punkty w tym spotkaniu.
Hubert Matynia głęboko dośrodkował w pole karne i piłkę bez problemu przechwycił bramkarz gospodarzy.
Ręką zagrywa Guba i będzie rzut wolny dla gości. Może być groźnie pod bramką Dariusza Treli.
Znowu odważnym pressingiem zaatakowali gospodarze zmuszając do błędu defensywę gości. Od autu rozpocznie zespół z Niecieczy.
Pierwsza zmiana w drużynie gospodarzy. Boisko opuszcza strzelec drugiej bramki Samuel Stefanik w jego miejsce pojawia się kolejny Słowak Roman Gergel.
Mateusz Lewandowski został ukarany żółtą kartką. Jest to jego 4 kartka w ty sezonie więc Kazimierz Moskal nie będzie mógł skorzystać z usług swojego obrońcy w kolejnym spotkaniu.
Piłkarze Termalici dłużej utrzymywali się przy piłce aż trafiła ona do Stefanika, który pognał na bramkę gości minął obrońców i pięknym precyzyjnym strzałem od słupka pokonał bramkarza Portowców.
Samuel Stefanik!! Przepiękny strzał Słowaka.
Akcję na środku boiska rozpoczął Babiarz, zagrał na prawe skrzydło do Misaka ten poczekał, aż do akcji włączy się Pleva lecz zagranie w pole karne tego ostatniego pozostawia wiele do życzenia.
Żółta kartka dla Takafumi Akahoshigo za niebezpieczne zagranie.
Listkowski zagrał prostopadle do Rapy ale ten był pilnowany przez 3 obrońców Termalici.
Jovanović kolejny raz przejął piłkę w okolicach linii środkowej boiska szybkim podaniem uruchomił Gube, który momentalnie pognał w kierunku bramki gości. Na całe szczęście dla Portowców obrońcom udało się odebrać mi piłkę przed strzałem.
Rozpoczyna się II połowa spotkania. Przy piłce gospodarze.
Po pierwszej połowie na boisko nie wybiegnie już Adam Gyurcso w którego miejsce zajmie Mateusz Lewandowski. Trzeba przyznać, że był to bardzo słaby mecz Węgra.
Koniec I połowy spotkania. Termalica po szybko strzelonym golu prowadzi z Pogonią 1:0 i miejmy nadzieję że w drugiej połowie czeka nas więcej emocji niż dotychczas. Na ciąg dalszy relacji zapraszam po krótkiej przerwie.
Przed szansą po stałym fragmencie gry wykonywanym przez Guilherme stanął Osyra ale jego strzał z powietrza nie zrobił problemów defensywie Słoników.
Mocny strzał Akahoshiego z za pola karnego lecz piłka daleko minęła bramkę gospodarzy.
Dawid Guba ukarany żółtą kartką za niesportowe zachowanie.
Nie dokładnie wykonany rzut rożny. Przy piłce Pogoń.
Babiarz wbiegł w pole karne i w ostatniej chwili piłkę za linie boczną wybił Matynia.
Wcześniejsza zmiana Nunesa była spowodowana urazem.
Jovanović odebrał piłkę Drygasowi w okolicach środka boiska. Popędził w stronę bramki gości podał do Guby, który dośrodkował w pole karne do Babiarz ten bez namysłu uderzył z woleja lecz piłka zamiast do bramki odbiła się od jednego z Portowców i wyszła na rzut rożny.
Hubert Matynia już moment po wejściu miał okazje do zdobycia asysty. Dośrodkował z lewej strony boiska wprost na głowę Gyurcso ale Trela nie miał żadnych problemów z złapaniem piłki.
Hubert Matynia już w zmienia Ricardo Nunesa.
Kolejna szansa na kontratak dla gospodarzy. Guba dostał piłkę na wolne pole niestety dla niego piłka po koźle nabrała poślizgu i ostatecznie bez problemu złapał ją Słowik.
Mieliśmy pewne problemy z internetem, na całe szczęście już jest wszystko w porządku i wracamy do relacji. Ostatnie 10 minut meczu było spokojnie i nie wiele się w tym czasie zmieniło.
Prawą stroną boiska ruszył Frączczak, uciekł obrońcy dośrodkował w pole karne niestety dla Portowców zbyt wysoko aby Kamil Drygas mógł oddać precyzyjny strzał na bramkę.
Samuel Stefanik podał przed polem karnym do Guba, ten się świetnie utrzymał przy piłce i stanął przed fantastyczną okazją do podwyższenia wyniku spotkań niestety dla kibiców gospodarzy oddał fatalny strzał nad bramką.
Sebastian Rudol ukarany żółtą kartką za nieprzepisowe przerwanie akcji gospodarzy.
Bardzo ładnie rozegrany rzut rożny ale na drodze piłki do bramki po strzale Frątczaka stanął jeden z obrońców gospodarzy.
Rzut rożny nie przyniósł żadnych korzyści Portowcom ale po kolejnej akcji Nunesa będą mieć jeszcze jedną szansę.
Nunes dośrodkował w pole karne Słoników ale na torze lotu piłki znalazł się Guilherme, który wybił piłkę na rzut rożny.
Portowcy mają ogromne problemy z wyjściem z własnej połowy. Termalica wysoko ustawia pressing nie pozwalając Portowcom na spokojne rozgrywanie piłki.
Kolejna świetna akcja Misaka. Dostał piłkę na lewej stronie boiska. Ruszył w stronę pola karne lecz jego strzał zza pola bramkowe minął bramkę gości.
Na potwierdzenie moich słów wysoko ustawiona obrona Termalici odbiera piłkę Portowcom na połowie zespołu gości. Piłka trafiła do Stefanika, który prostopadłym podaniem uruchomił wychodzącego na wolne pole Misaka, któremu nie pozostało nic innego jak pokonać bramkarza rywali.
Patrik Misak otwiera wynik spotkania.
Pogoń spokojnie zaczyna ustawienie akcji od własnej połowy i od razu widać, iż gospodarze chcą się zrewanżować swoim kibicom za słabą postawę w ostatnich meczach i od razu atakują przeciwnika pressingiem.
Pierwszy gwizdek sędziego i od środka boiska rozpoczynają goście.
Sędzią tego pojedynku będzie Krzysztof Jakubik. Na relację zapraszam w raz z pierwszym gwizdkiem sędziego.
Ławka rezerwowych gości: Dawid Kudła – Dawid Kort, Łukasz Zwoliński, Mateusz Lewandowski, Jakub Piotrowski, Robert Obst, Hubert Matynia.
Ławka rezerwowych gospodarzy: Krzysztof Baran – Patryk Fryc, Roman Gergel, Jakub Wróbel, Wojciech Kędziora,Przemysław Szarek. oraz Krzysztof Miroszka.
Dostępne są już składy obu drużyn.
Poprzedni mecz pomiędzy tymi drużynami rozgrywany w Szczecinie skończył się wynikiem 5:0. Jak będzie dzisiaj przekonamy się już za niespełna 40 minut.
Pogoń w ostatnich ośmiu spotkaniach zdobyła komplet punków cztery razy, trzy razy remisując i tylko raz przegrywając w Kielcach aż 4:1. Najlepszym strzelcem w drużynie Portowców jest Frączczak, który na swoim koncie ma już 7 bramek i dwie asysty.
Zespół prowadzony przez Czesława Michniewicza znajduje się w głębokim kryzysie. W ostatnich 8 meczach tylko dwa razy zdobyli komplet punktów, raz remisując i aż pięć razy przegrywając między innymi z ostatnim w tabeli Górnikiem Łęczna.
Na relację z pierwszego meczu 20 kolejki Lotto Ekstraklasy zapraszamy z Niecieczy gdzie miejscowa Bruk-Bet Termalica podejmować będzie Szczecińską Pogoń.