Koniec! W pierwszej połowie dwie bramki Łukasza Kosakiewicza pozwoliły objąć gościom okazałe prowadzenie, jednak grająca nie najlepiej GieKSa zdołała rzutem na taśmę uratować jeden punkt. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo.
Jacek Podgórski wchodzi za Mrozika.
Trzy minuty doliczone.
Niemożliwe nie istnieje! Zahorski wykorzystał złe wyjście Podleśnego przy rzucie rożnym i skierował piłkę do siatki! GKS odrobił dwie bramki straty po przerwie.
GOOOOOOL!!! ZAHORSKI I WYRÓWNANIE!
Mikita dostał piłkę w narożniku pola karnego, zdecydował się na płaski strzał, ale daleko obok słupka.
Krzywicki ośmieszył przy linii bocznej piłkarza GKS-u i w rezultacie jego akcja przyniosła gościom korner.
Ostre wejście Mrozika i żółta kartka. Pierwsza dla gracza Chojny.
Kosakiewicz schodzi. W jego miejsce melduje się na ostatnie minuty Marcin Krzywicki.
Nie zanosi się na zmianę rezultatu. Chojniczanka broni się dosyć spokojnie, a GKS nie ma żadnych argumentów z przodu.
Zbyt głęboka wrzuta Szołtysa z rzutu wolnego i spokojnie poradził sobie Podleśny.
Pierwsza zmiana w Chojniczance. Maciej Kostrzewa zastępuje Ferugę.
Walka, niedokładność, walka. I tak w kółko.
Trzecia żółta kartka dla gracza gospodarzy. Tym razem dla Kochańskiego.
Fatalna wrzutka Czerwińskiego. Kibicom na trybunie głównej puszczają nerwy.
Paweł Szołtys za Łukasza Pielorza. To ostatnia zmiana w zespole GKS-u.
Po raz kolejny główkował Szymański i tym razem zabrakło mu do szczęścia nieco więcej.
Daleka, górna piłka na połowę katowiczan. Tam gracz Chojny uprzedził wychodzącego dalego Kuchtę, zagrał na prawo do Kosakiewicza (nie za dokładnie), a zawodnik gości nie trafił do pustej bramki!
GieKSa nie za bardzo wie, jak rozegrać akcję do przodu, co bardzo irytuje kibiców.
Groźnie! Goncerz rozciągnął na lewą flankę do Frańczaka, ten bardzo dobrze dośrodkował w szesnastkę, gdzie najwyżej wyskoczył Szymański i uderzył nieznaczeni obok słupka!
Nie wygląda na to, by GKS miał oddać tutaj życie za wywalczenie choćby remisu. Katowiczanie są dłużej w posiadaniu piłki, ale długie piłki na Zahorskiego nie przynoszą żadnej pożytku.
Słabiutko wygląda gra z obu stron w ostatnich minutach. Dominuje niedokładność. Oglądamy same straty.
Niecelna próba z dystansu w wykonaniu Kosakiewicza.
Ciekawa akcja Chojny z pierwszej piłki i w ostatniej chwili Feruga zatrzymany przez Kamińskiego.
Bardzo ostre wejście Goncerza nakładką i zasłużona żółta kartka.
Chyba faulowany był przy próbie wyjścia do wrzutki Kuchta, ale sędzia puścił grę i szczęśliwie dla gospodarzy Mikita nie trafił do pozostawionej bez asekuracji bramki.
Mnóstwo czasu miał na dośrodkowanie Czerwiński. Na dłuższym słupku zgrał piłkę Goncerz, za moment poprawił główką Zahorski, a z 5 metrów zupełnie nieobstawiony Leimonas wpakował ją do sieci.
GOOOOOOOL!!! GKS ŁAPIE KONTAKT!! LEIMONAS!
Od kilkunastu sekund na murawie z bólu zwijał się Mrozik. Służby medyczne wbiegają na boisko.
Wstrzelił piłkę z prawej strony Szymański i niewiele zabrakło Zahorskiemu, by zamknąć akcję na wślizgu.
Coś się ruszyło na trybunach. Na murawie jeszcze nie.
Oprócz krzyków dzieciaków nie ma żadnego dopingu na Bukowej. Atmosfera sparingowo-piknikowa.
Spotkanie wznowili katowiczanie.
Natomiast za Bębenka pojawił się Krzysztof Wołkowicz.
Za Iwana wszedł Tomasz Zahorski.
Gladiatorzy z GieKSy już na boisku. Czekamy jeszcze na gości.
Przy obecnych rozstrzygnięciach Chojniczanka awansowałaby na 11. miejsce, z przewagą już 5 punktów nad miejscem barażowym. GieKSa z kolei osunęłaby się na 10. pozycję. Sprawdź naszą tabelę 1. ligi aktualizowaną w czasie rzeczywistym [KLIKNIJ]
Koniec pierwszej połowy. Chojniczanka zagrała jak u siebie. Była zespołem o wiele lepszym, a na pewno więcej walczącym. Błyszczał Kosakiewicz, który zbiegając z prawej flanki robił co chciał w polu karnym i jego okolicach. Na razie 2:0 dla gości, a my wracamy za kwadrans.
Ulala! Zbiegł do środka Patryk Szymański i kopnął bardzo mocno z ponad 25 metrów. Wyciągnął się jak struna bramkarz Chojniczanki i sparował piłkę na korner.
Słabiutka wrzutką Bębenka z prawej strony i brodacz Kieruzel spokojnie interweniuje.
Przytomne wyjście Podleśnego na sam skraj pola karnego, który uprzedził nadbiegającego Bębenka.
Dośrodkowanie z lewej flanki Frańczaka i szczupakiem wybija piłkę Zawistowski.
Widać większą klasę i pewność siebie Chojniczanki. Zespół przyjezdny jest bardzo konkretny, podczas gdy GKS mota się przy każdym zagraniu.
Fatalne zagranie Iwana na wolne pole. Nie było tam dosłownie nikogo.
Żółta kartka dla Iwana, który szarpnął za koszulkę lewoskrzydłowego Chojny.
Nieliczni kibiców GKS-u nie wiedzą już, czy śmiać się czy płakać. Raz słychać śmiechy, a za chwilę salwę przekleństw i wyzwisk.
Płaskie dośrodkowanie z lewej strony zamknął na wślizgu z bliska Kosakiewicz. Obok niego stało dwóch obrońców, ale nie dali rady zatrzymać byłego pomocnika Błękitnych Stargard.
GOOOOOL!!! KOSAKIEWICZ PONOWNIE I JUŻ MAMY 2:0 DLA CHOJNICZANKI!
Spokojniejsze tempo w ostatnich fragmentach. GKS próbuje narzucić inicjatywę, ale brakuje wyraźnie katowiczanom jakości.
W polu karnym znaleziony Bartosz Iwan, który okręcił się wokół piłki, wystawił ją Adrianowi Frańczakowi. Ten kopnął po długim rogu, ale Damian Podleśny wyciągnął się jak długi.
Wreszcie nieźle GKS. Poklepali chwilę katowiczanie, a Maciej Bębenek posłał fajną piłkę w stronę nabiegającego Grzegorza Goncerza. Zabrakło mu około metra, by sięgnąć futbolówkę.
Znowu niebezpiecznie! Kosakiewicz z łatwością wypuszczony sam na sam, ale górą Kuchta, który z trudem sparował strzał w środek.
Chojna w natarciu. Dośrodkowanie Rafała Grzelaka z rzutu wolnego minęło wszystkich w polu karnym, ale znowu było groźnie.
Prostopadła piłka kompletnie zaskoczyła całą formację GieKSy. Mrozik jeszcze odegrał na prawo do Kosakiewicza, który skierował piłkę do pustaka. Pachniało tą bramką dla Chojniczanki.
GOOOOOOL!!! CHOJNICZANKA DOPIĘŁA SWEGO!! KOSAKIEWICZ!!
Zablokowana próba z dystansu Kosakiewicza. Bardzo aktywny jest ten zawodnik.
Ekwilibrystycznie, z piętki w polu karnym uderzał Jakub Mrozik, lecz bardzo wysoko nad poprzeczką.
Szybki Kosakiewicz wyprzedził stopera GKS-u, interweniował Kuchta, ale na szczęście dla gospodarzy sędzia gwizdnął ofsajd.
Przy piłce dłużej utrzymują się zawodnicy Chojny, którzy przed tym spotkaniem plasowali się na 11. pozycji, z przewagą dwóch "oczek" nad miejscem barażowym.
Blisko straty Wojciech Lisowski, który w ostatniej chwili uratował się faulem. Zdaniem kibiców przewinienia nie było.
Emocji póki co jak na lekarstwo. Kopanina na boisku. Przewagi nie może wypracować żadna ze stron.
Bardzo brzydko łokciem w głowę potraktowany Povilas Leimonas. Na murawę wbiegają służby medyczne.
Piękna piłkarska pogoda w Katowicach nie przyciągnęła kibiców na to spotkanie. Frekwencja jest fatalna. Na oko na Blaszoku zasiada ok. 200 fanów...
Stuprocentowa sytuacja dla Chojniczanki! Pozostawiony bez opieki Patryk Mikita uderzył mocno, sparował to Mateusz Kuchta, który jeszcze zdążył uprzedzić Łukasza Kosakiewicza pędzącego do dobitki.
Rozpoczęli chojniczanie. Gramy!
Rezerwowi Chojniczanka: Michał Dumieński, Damian Garbacik, Maciej Kostrzewa, Marcin Krzywicki, Jacek Podgórski, Rafał Majtyka.
Rezerwowi GKS: Rafał Dobroliński, Krzysztof Wołkowicz, Paweł Szołtys, Tomasz Zahorski, Remigiusz Curyło, Sławomir Duda, Olivier Prażnovsky.
W poprzedniej kolejce GieKSa zremisowała na wyjeździe ze Stomilem 0:0 po bardzo bezbarwnym pojedynku. Z kolei popularna Chojna sprawiła sporą niespodziankę, pokonując wicelidera - Wisłę Płock w stosunku 2:1.
Witamy z Katowic! Zawodzący ostatnio GKS Katowice zagra z Chojniczanką Chojnice i spróbuje się zrehabilitować za ostatnie niepowodzenia. Z kolei goście walczą zaciekle o pozostanie w 1. lidze. Zapraszamy na relację na żywo ze stadionu przy Bukowej.