Koniec spotkania w Legnicy! Miedź wygrała z Sandecją 3:2! Dziękujemy za uwagę!
Arbiter doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu gry.
Zmiana na ostatnie minuty spotkania. Bartosz Ślusarski zmienił Litwina Tadasa Labukasa.
Było niebezpiecznie pod bramką Miedzi. Kontratak gości finalizował Adrian Danek. Jego strzał był jednak beznadziejny.
Igor Subbotin od razu po wejściu chciał się pokazać. Jego strzał, który oddał już w pierwszym kontakcie z piłką był jednak nieudany.
Igor Subbotin wszedł na plac gry, zastępując Łukasza Gargułę.
W bardzo dobrej sytuacji, właściwie sam na sam z bramkarzem, znalazł się Łukasz Garguła, ale przekombinował. Za długo przekładał sobie piłkę i po chwili zgubił ją.
Piłkarze Miedzi mają grę całkowicie pod kontrolą. Spokojnie wymieniają podania. Gra toczy się na połowie gości.
I jeszcze raz w roli głównej Marcin Garuch. Filigranowy zawodnik Miedzi dogrywa do Wojciecha Łobodzińskiego, a ten w bardzo dobrej sytuacji przenosi piłkę nad poprzeczką!
Znakomita indywidualna akcja Marcina Garucha, który wypatrzył Wojciecha Łobodzińskiego. Zawodnik Miedzi celnie uderzył na bramkę Radlińskiego, ale ten świetnie interweniował.
I Michał Szeliga zastąpił Bartłomieja Kasprzaka.
Adrian Danek zmienił Filipa Piszczka.
Obaj szkoleniowcy decydują się na zmiany. Marcin Garuch wchodzi na boisko w miejsce Petteri Forsella.
Piłkarze Miedzi już nie forsują tak tempa, jak na początku pierwszej połowy. Teraz spotkanie toczy się dużo spokojniej. Sandecja chyba także już pogodziła się z porażką.
Adrian Cierpka nie zdołał dopaść do futbolówki po ciekawym, prostopadłym podaniu od Łukasza Garguły.
Rzut rożny dla Sandecji, ale dośrodkowanie gości było beznadziejne. Futbolówka opuściła boisko i będzie rzut z autu po przeciwnej stronie dla Miedzi.
Piłkarze Miedzi próbowali przedrzeć się prawą flanką. Zagranie do Adriana Łuszkiewicza, który jednak znajdował się na pozycji spalonej.
Bardzo groźna sytuacja gospodarzy. Błażej Telichowski uderzył głową po rzucie rożnym, ale Łukasz Radliński z najwyższym trudem przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
Petteri Forsell uderza silnie z ostrego kąta, ale futbolówkę łapie Łukasz Radliński.
Gooool! 3:1 dla Miedzi. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę strącił gracz gospodarzy, a ta trafiła na noge Grzegorza Bartczak. Zawodnik Miedzi wpakował ją z sześciu metrów do bramki Radlińskiego.
Bardzo dobra okazja Miedzi! Petteri Forsell strzelał z pola karnego, z najwyższym trudem interweniował golkiper Sandecji.
Gooool! Filip Piszczek wykorzystał fatalny błąd Pawła Kapsy, który nie zrozumiał się z Blażejem Telichowskim i skierował futbolówkę do pustej bramki!
Arkadiusz Aleksander zmienił Bartłomieja Dudzica.
Sędzia rozpoczął drugą połowę!
Koniec pierwszej części spotkania! Miedź prowadzi dwoma bramkami i gra jeszcze z przewagą jednego zawodnika.
Nie najlepiej po rzucie wolnym zachował się Paweł Kapsa. Opuścił bramkę i minął sie z futbolówką, ale strzał gości obrońcy Miedzi zablokowali ciałem.
Jedna minuta doliczona do regulaminowego czasu gry.
Niecelne uderzenie Macieja Małkowskiego po ziemi. Kapsa mógł spokojnie odprowadzić futbolówkę wzrokiem.
Paweł Kapsa w roli głównej. Golkiper Miedzi łapie futbolówkę po strzale z rzutu wolnego Macieja Małkowskiego.
Wydaje się, że już w pierwszej połowie Miedź właściwie rozstrzygnęła spotkanie na swoją korzyść. Grający w osłabieniu goście raczej nie będą w stanie odrobić dwubramkowej straty.
Fenomenalne uderzenie Fina z ponad 20 metrów! Łukasz Radliński w tej sytuacji nie miał nic do powiedzenia!
Goooool! Petteri Forsell! 2:0 dla Miedzi!
I rozochocili się goście. Bartłomiej Dudzic został jednak uprzedzony przez interweniującego Pawła Kapsę.
W odpowiedzi akcja gości. Filip Piszczek został jednak złapany na pozycji spalonej. Od rzutu wolnego rozpoczęli gospodarze.
Indywidualny rajd Tadasa Labukasa. Litwin zakończył go strzałem, ale ze sporej odległości, ale bez problemów piłkę obronił Łukasz Radliński.
Wydaje się, że teraz piłkarzom Miedzi powinno się grać dużo łatwiej. Będą mogli wykorzystywać wolną przestrzeń, która z pewnością będzie pojawiać się na połówce gości w związku z ich grą w osłabieniu.
Łukasz Garguła w tej sytuacji zaprezentował swoje doświadczenie. Strzelił mocno w środek bramki, kiedy golkiper już rzucił się w swoja prawą stronę.
Goooool! Łukasz Garguła nie pomylił się! Pomocnik Miedzi pewnie strzelił z jedenastu metrów!
Przemysław Szarek faulował w polu karnym Wojciecha Łobodzińskiego! Jedenastka i czerwona kartka!!!
Powinno być 1:0 dla gospodarzy! Znakomicie rozklepali piłkarze Miedzi defensywę gości. Wojciech Łobodziński w sytuacji sam na sam strzelił w słupek!
Bardzo groźnie było teraz pod bramką gospodarzy! Piłka została wstrzelona na piąty metr, ale próbującemu przeciąć to zagranie Przemysławowi Szarkowi odrobinę zabrakło.
Druga żółta kartka dla gospodarzy. Tym razem obejrzał ją Hunter Gorskie.
Jeszcze jedna akcja Miedzi. Adrian Łuszkiewicz zamierzał dograć futbolówkę do Wojciecha Łobodzińskiego, ale zupełnie mu to nie wyszło i piłkę złapał golkiper Sandecji.
Pierwszą żółtą kartkę w spotkaniu obejrzał Petteri Forsell.
Znakomicie wypatrzył Łukasz Garguła swojego kolegę. Petteri Forsell miał dogodną sytuację strzelecką w polu karnym, ale gracz gospodarzy stracił równowagę w momencie oddawania strzału i nic z tego nie wyszło.
W odpowiedzi gospodarze. Kontratak Miedzi zakończył się jednak zbyt mocnym dograniem Petteri Forsella do Tadasa Labukasa.
Ależ to była okazja dla Sandecji! Sam na sam z Pawłem Kapsą był Bartłomiej Dudzic. Były zawodnik Cracovii przegrał jednak pojedynek z golkiperem Miedzi.
Przewinienie gracza Miedzi. Sędzia pokazał, że będzie rzut wolny z około 20 metrów. Do piłki podszedł Wojciech Trochim, ale uderzył prosto w mur.
Ciekawa akcja gości. Finalizacja pozostawiała jednak sporo do życzenia. Maciej Małkowski niezbyt dokładnie dośrodkował i futbolówka opuściła plac gry.
Paweł Kapsa skutecznie piąstkuje futbolówkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w wykonaniu Macieja Małkowskiego.
Dobra interwencja w defensywie Bartłomieja Kasprzaka. Zawodnik gości zatrzymał szarżującego Grzegorza Bartczaka.
Z tego naprawdę mogło powstać niebezpieczeństwo! Paweł Kapsa wybił piłkę niezbyt dokładnie, ale na szczęście dla gospodarzy przejęli oni futbolówkę.
Bardzo ciekawa, prostopadła piłka do Łukasza Garguły. Liniowy jeszcze raz podniósł chorągiewkę do góry. Pozycja spalona gracza gospodarzy.
Spokojne pierwsze minuty spotkania. Obie ekipy nie stworzyły jak na razie żadnej groźniejszej sytuacji. Miejmy nadzieję, że szybko się ich doczekamy.
Futbolówka wrzucona w pole karne gości. Przemysław Szarek wygrywa jednak pojedynek z Petteri Forsellem.
Pierwsza ofensywna akcja gospodarzy kończy się gwizdkiem arbitra. Liniowy zasygnalizował pozycję spaloną Petteri Forsella.
Pierwszy gwizdek Szymona Lizaka z Poznania. Mecz w Legnicy właśnie się rozpoczął!
Dzisiaj po raz pierwszy na stadionie w Legnicy, ale i także w całej 1. lidze dostępna będzie audiodeskrypcja dla osób niewidomych.
W rundzie jesiennej w spotkaniu obu drużyn Sandecja pokonała u siebie Miedź 3:2. Emocji w październikowym starciu nie brakowało.Tuż przed końcowym gwizdkiem trafiali Maciej Małkowski dla Sandecji oraz Adrian Łuszkiewicz dla legniczan.
Odkąd ekipę gości objął Radosław Mroczkowski, zespół naprawdę imponuje formą.
Rezerwowi Sandecji: Arkadiusz Aleksander, Adrian Danek, Dawid Janczyk, Sebastian Szczepański, Michał Szeliga, Oleksandr Tarasenko
Prezentujemy ławki rezerwowych obu drużyn. Rezerwowi Miedzi: Dawid Smug, Artjom Artjunin, Damian Rasak, Marcin Garuch, Marek Gancarczyk, Igor Subbotin, Bartosz Ślusarski
Powracający na swój obiekt po czterech wyjazdowych meczach piłkarze Miedzi w sobotę w końcu odetchnęli z ulgą, przełamując swoją strzelecką niemoc. W Bełchatowie pokonali miejscowy GKS 1:0, a do tego podtrzymali swoją passę bez straconej bramki. Obecnie wynosi ona 550 minut, a jeśli przekroczy 602 minuty, to zostanie poprawiony rekord z sezonu 2010/11. Co ważne dzięki wygranej nad bełchatowianami „Miedzianka” oddaliła się od strefy spadkowej.
Zapraszamy na bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek, który już o 18:00 rozpocznie się w Legnicy. Niepokonana od siedmiu meczów Miedź kontra druga najlepsza drużyna w 2016 roku w I lidze, czyli Sandecja Nowy Sącz.