Piękna trójkowa akcja Arki. Szwoch, Abbott i Formella zaczęli podawać sobie piłkę na jeden kontakt na połowie gości, ostatecznie piłka trafiła do tego pierwszego, a Mateusz zamiast wbiegać w pole karne, to starał się uruchomić Formelle prostopadłym, ale zbyt mocnym podaniem.