Koniec meczu! Arka Gdynia szczęśliwie remisuje z Zagłębiem Sosnowiec 2:2!
Goście wznawiali grę rzutem z autu, ale zrobili do niedokładnie i piłka trafiła do Dariusza Formelli. Gracz Arki oddał strzał sprzed linii pola karnego, futbolówkę jeszcze próbował wyciągnąć Wojciech Fabisiak, ale nie udało mu się uchronić swojej drużyny przed stratą gola.
Goool! Dariusz Formella!
Dwie świetne interwencje Jałochy. Najpierw wyprzedził przed polem karnym Michała Fidziukiewicza i wybił piłkę w okolice środkowej części boiska, a w kolejnej akcji interweniował szczupakiem na skraju pola karnego, po raz kolejny ratując Arkę przed stratą bramki.
Również trzecia zmiana w drużynie gospodarzy. Za Łukasiewicza wchodzi ofensywnie usposobiony Grzegorz Tomasiewicz.
Gospodarze są pod ścianą. Mimo, że byli drużyną lepszą, to po dwóch fatalnych błędach w środku pola muszą gonić wynik. Nie tak kibice wyobrażali sobie inaugurację rundy wiosennej w Gdyni.
Trzecia zmiana w drużynie gości. Jakuba Araka zastępuje Jakub Wilk.
Kolejny fatalny błąd gospodarzy. Rafał Siemaszko podał do Marcusa, jednak ten nie wystartował do piłki. Przejęli ją piłkarze Zagłębia, prostopadłym podaniem uruchomili Roberta Bartczaka, który faulowany przez Konrada Jałochę zdołał jeszcze podać do Fidziukiewicza. Napastnik gości skierował piłkę do pustej bramki.
1-2! Michał Fidziukiewicz zdobywcą gola numer 2 dla drużyny gości!
Zamieszanie pod polem karnym Zagłębia. Gdynianie podawali na obwodzie, w końcu piłka trafiła do Marcina Warcholaka, lecz ten oddał lekki strzał, który bez problemów wyłapał Fabisiak.
Drugiej zmiany dokonuje Grzegorz Niciński. Za Mateusza Szwocha wchodzi Rafał Siemaszko.
Teraz z kontrą wyszła Arka Gdynia, podanie Szwocha do Marcusa, a ten strzela minimalnie nad bramką Fabisiaka. To była kolejna świetna okazja Gdynian.
Wydaje się, że obie drużyny opadły z sił. Walka toczy się przede wszystkim w środku pola.
Kolejna zmiana w drużynie gości. Za Martineza wchodzi Michał Fidziukiewicz.
Świetna wrzutka Marcina Warcholaka w pole karne, do piłki doszedł Marcus, który nieczysto trafił w piłkę. Doskonała okazja na podwyższenie wyniku!
Zmiana w drużynie gospodarzy. Z boiska schodzi Nalepa, a w jego miejsce pojawia się debiutujący w Gdyni Yannick Kakoko.
Kapitan Arki przerwał kontrę Zagłębia i został ukarany żółtą kartką.
Miękki przerzut Abbotta w stronę Formelli, który dopada do niej po kiksie obrońcy. Ładny, techniczny strzał w długi róg bramki sparował jednak Fabisiak, świetna interwencja!
Bardzo dobre prostopadłe podanie Stolca w stronę Mateusza Szwocha, wyszedł z bramki Fabisiak, jednak obu wyprzedził obrońca i wyegzekwował piłkę na rzut rożny.
Od początku drugiej połowy inicjatywę przejęła drużyna gości, jednak żadnej dogodnej sytuacji sobie nie stworzyła.
Tuż za polem karnym ręką zagrywał Marcus da Silva, jednak rzut wolny pozostawił wiele do życzenia - piłka trafiła prosto w mur.
Zmiana w zespole szkoleniowca Artura Derbina. Z boiska zszedł Dawid Ryndak, a pojawił się Robert Bartczak.
Gwizdek Krzysztofa Jakubika i od środka rozpoczęli goście.
Jesteśmy świadkami bardzo otwartego spotkania, w którym wynik powinien być już wyszły. Od początku wysokim pressingiem wyszli podopieczni Grzegorza Nicińskiego i zdecydowanie przeważają, jednak nie mogą cieszyć się z prowadzenia do przerwy po błędzie w 9. minucie spotkania.
Koniec pierwszej części spotkania. Arka Gdynia remisuje 1-1 z Zagłębiem Sosnowiec po bramkach Sobieraja (samobójczej) oraz Pawła Abbotta.
Doskonały doping kibiców uskrzydla piłkarzy, Arka ciągle przeważa i co chwilę zagraża bramce Fabisiaka.
Dośrodkowanie Szwocha z rzutu wolnego jednak za wysokie. Żaden z piłkarzy nie doszedł do futbolówki i grę od bramki rozpocznie Fabisiak.
Bardzo brzydki faul Martineza tuż na skraju pola karnego, zdecydowanie zasłużona kara.
Ależ sytuacja gospodarzy! Dośrodkowanie Szwocha z prawej strony minęło Formellę, a z Abbottem poradził sobie obrońca. Do piłki dopadł Warcholak i strzałem z prostego podbicia starał się zaskoczyć Fabisiaka, jednak ten świetnie chwycił piłkę!
Gospodarze już trochę opadli z sił, nie grają takim wysokim pressingiem, a starają się kończyć akcje Zagłębia już na połowie boiska. Gra gości bez zmian, ciągle czają się na kontry.
Zaczyna się trzeci kwadrans meczu. Zdecydowanie przeważającą stroną są gospodarze, którzy grają dosyć wysokim pressingiem i co chwilę znajdują się z piłką pod polem karnym gości. Zagłębie natomiast bardziej nastawione jest na kontry.
Oskrzydlona Arka stworzyła kolejną doskonałą okazję! Do bezpańskiej piłki dobiegł Darek Formella, przeszedł 15 metrów i strzelił tuż obok słupka, dosłownie kilka centymetrów. To powinno być 2-1!
Dośrodkowanie z narożnika boiska, zamieszanie w polu karnym Zagłębia - a tam jak zwykle w takich sytuacjach - do piłki dochodzi Paweł Abbott i kieruje piłkę obok bezradnego Fabisiaka!
1-1! Niezawodny Paweł Abbott!
Małe zamieszanie w polu karnym Arki. Dośrodkowanie z prawej strony z rzutu wolnego, przedłużenie piłki przez jednego z piłkarzy Zagłębia i Konrad Jałocha zamiast piłkę złapać, to wypiąstkował wprost pod nogi przeciwników, jednak chwilę później piłkę wybił Alan Fialho.
Formella ukarany żółtą kartką przez arbitra.
Gospodarze walczą, ale nie mogą dostać się w pole karne Zagłębia, które dobrze ustawia się w defensywie. Nadal dłużej przy piłce utrzymuje się Arka.
Błąd Arkowców na połowie boiska. Z kontrą wyszli goście, podanie na skrzydło do Ryndaka, ten mocnym płaskim podaniem w pole karne zmusił kapitana Arki do wejścia wślizgiem i skierowania piłki do własnej bramki. Dziecinny błąd i teraz gospodarze muszą wziąć się w garść.
Gol dla Zagłębia! 0-1!
Na razie dużo walki w środku pola, groźniejsze akcje stwarzają gospodarze, jednak brakuje kluczowych podań pod szesnastką Zagłębia.
Pierwszy strzał oddał zespół gości. Na 30 metrze piłki nie wybił Alan Fialho, dobiegł do niej Jakub Arak, podał do Martina Pribuli, jednak ten pilnowany przez obrońców strzelił obok bramki Arkowców.
Gwizdek sędziego i ze środka boiska rozpoczynają gospodarze!
Arbitrem dzisiejszego spotkania jest Pan Krzysztof Jakubik.
Ławki obu zespołów. Arka: Miszczuk, Marcjanik, Bożok, Yannick Kakoko, Wojowski, Tomasiewicz, Siemaszko.Zagłębie: Perdijić, Ninković, Sołowiej, Sierczyński, Bartczak, Fidziukiewicz, Wilk.
Zagłębie rozgrywa już drugie spotkanie wyjazdowe w rundzie wiosennej. W zeszły weekend udało im się wygrać 2:0 w Suwałkach z Wigrami. Jednak nie zawsze wyglądało to tak kolorowo. Co prawda Zagłębiacy bilans wyjazdowy mają dobry (5-2-3), ale wszystkie trzy porażki były bardzo niemiłe w skutkach: 4:1 z Dolcanem Ząbki, 3:1 z Wisłą Płock i 6:1 z Zawiszą Bydgoszcz. Czy to oznacza, że Zagłębie nie potrafi grać z dobrymi zespołami na ich obiektach? Przekonamy się już za trochę ponad dwie godziny!
Arka Gdynia rozgrywa pierwszy mecz na własnym obiekcie w rundzie wiosennej. Biorąc pod uwagę wyniki z jesiennych spotkań, to Arkowcy są bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem u siebie. W ciągu ostatnich pięciu meczów, aż czterokrotnie zdobywali 3 oczka i tylko raz zaznali goryczy porażki. Trener Grzegorz Niciński ma do dyspozycji wszystkich swoich najważniejszych zawodników.
Witamy ze stadionu przy ulicy Olimpijskiej. Rozpoczynamy relację tekstową z meczu Arka Gdynia vs Zagłębie Sosnowiec!