Koniec! W pierwszym w historii pojedynku obu zespołów, nieznacznie lepszy okazał się MKS Kluczbork. Olimpia, która tak jak przed tygodniem godzinę musiała radzić sobie w osłabieniu, tym razem nie zdobyła choćby jednego punktu. Dziękujemy za uwagę.
Rezerwowy Giel wyszedł sam na sam z Fabiniakiem, minął go, strzelił, ale na linii wybił piłkę Piter-Bucko!!
Trzy minuty doliczone.
Jeszcze kartkę zarobił Kaczmarek .
Znowu o krok od wyrównania! Kaczmarek nieznacznie chybił po dośrodkowaniu od Reimana!
Ależ blisko Olimpia! Pogorzelec z najwyższym trudem broni strzał z rzutu wolnego Banasiaka. Który swoją drogą dał naprawdę dobrą zmianę.
Adam Cieśliński na boisku. A więc drugi napastnik. Zastąpił Szczota.
Kartonik w kolorze żółtym dla Brodzińskiego.
Niecelnie przymierzył z dystansu Szczot. Uciekają minuty grudziądzanom.
Piotr Giel wchodzi za Kowalczyka. To ostatnia zmiana w MKS-ie.
Ogromne szczęście po stronie gospodarzy. Pogorzelec niemal został zaskoczony centrostrzałem z wolnego przez Banasiaka. Chyba po drodze był jeszcze faul.
Dalekim wyjściem z bramki Fabiniak uprzedził pędzącego do piłki Kowalczyka.
Fantastyczna akcja Łabędzkiego! Obrońca Olimpii przedryblował kilku piłkarzy MKS-u i kropnął potężnie w spojenie!
20 minut do końca. Czy Olimpia zdoła doprowadzić do wyrównania? Trzeba uczciwie przyznać, że na razie się na to nie zanosi.
Kolejna roszada. Tomasz Swędrowski zastępuje Kojdera.
W odpowiedzi zablokowana próba Banasiaka.
Kolejny strzał zablokowany przez Kaczmarka, który widoczny jest dzisiaj także w defensywie.
Za Kurowskiego wchodzi na plac Adam Banasiak.
Łabędzki uprzedził Kowalczyka i tym samym przerwał groźna kontrę.
Sebastian Deja wchodzi za Brzęczka u gospodarzy.
No, teraz Olimpia już nie ma absolutnie nic do stracenia. Pierwszy gol powinien jeszcze mocniej ożywić nam to spotkanie.
Niezawodny Kowalczyk dostał idealne podanie od Orłowicza i pokonał Fabiniaka! MKS na prowadzeniu.
GOOOOOOOL!!! KOWALCZYK NA 1:0!!
Dośrodkowanie Reimana z prawej strony zablokowane i będzie rzut rożny.
Pierwsza zmiana. Fabian Pawela zastępuje Djousse. A więc napastnik za napastnika.
Baaaardzo niecelny strzał z dystansu Bartosza Brodzińskiego.
Swój zespół stara się wesprzeć dopingiem grupka kibiców z Grudziądza.
Dużo roboty ma przy dośrodkowaniach Fabiniak. Ale może zakładać, że wraz z upływającymi minutami będzie miał jej jeszcze więcej.
Mocno zaczęli drugą część kluczborczanie, którzy zdecydowanie ruszyli do przodu.
Bardzo dobra akcja Djousse, który pomylił się nieznacznie strzelając z główki.
Zaczynamy drugą odsłonę.
Koniec pierwszej połowy. Na razie bez bramek w Kluczborku. Liczymy na zmianę wyniku po przerwie.
Fabiniak ratuje Olimpię po strzela Kowalczyka! To była stuprocentowa sytuacja.
Znowu od bramki wznawia grę Fabiniak, po tym jak niedokładnie zagrał jeden z graczy MKS-u.
Spiker właśnie powitał kibiców Olimpii na trybunach. Spotkało się to także z owacją fanów miejscowego zespołu.
Bardzo niecelny strzał Kowalczyka z dalszej odległości.
Nerwowo, bardzo nerwowo grają kluczborczanie. Popełniają wiele niewymuszonych błędów technicznych.
Faul w środku pola Smolińskiego na Niziołku. Obraz gry nie zmienił się po czerwonej kartce - Olimpia stara się atakować.
A więc dla grudziądzan powtarza się sytuacja sprzed tygodnia, gdy od 28. minuty w Sosnowcu grali w osłabieniu. Wtedy udało się zremisować z Zagłębiem 0:0.
Druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla Bielawskiego!
Ciekawe, żywe spotkanie oglądamy w Kluczborku. Nikt tutaj nie kalkuluje, nie zamierza odpuszczać. Zawodnicy robią wszystko, co w ich mocy.
Olimpia sprawia zdecydowanie lepsze wrażenie od MKS-u. Podopiecznym Artura Skowronka brakuje jednak postawienia kropki nad "i".
Donald Djousse pada w polu karnym, ale sędzia niewzruszony - słusznie nakazuje grać dalej.
Doskonała sytuacja dla Olimpii! Przestrzelił jednak Wojciech Reiman!
Wysokie krycie miejscowych, trochę kłopotów mają obrońcy Olimpii z wyprowadzeniem piłki.
Żółty kartonik dla Adriana Bielawskiego.
Frekwencja dzisiaj dopisała, na trybunach zasiada około 900 widzów.
Ładna akcja MKS-u, Kowalczyk uderzył z 25 metrów, odbił do Fabiniak, ale zabrakło zawodnika z Kluczborka na dobitkę.
Kamil Kurowski, który w ostatnich meczach wyraźnie się rozstrzelał, sprawdził czujność między słupkami Oskara Pogorzelca.
Aktywny jest Kaczmarek, który strzela i podaje. Na razie brakuje jednak precyzji, ale należy pochwalić tego doświadczonego gracza.
Dość niespodziewanie dla siebie Robert Brzęczek znalazł się sam przed Fabiniakiem, ale za długo zwlekał i zdążyli wrócić obrońcy Olimpii.
Do tej pory może podobać się gra Olimpii, która dłużej utrzymuje się w posiadaniu piłki. Gospodarze póki co przyczajeni, wypatrują okazji do kontrataku.
Ajj, było groźnie! Kaczmarek huknął z około 18 metrów i piłka przeszła nieznacznie obok bramki Kluczborka!
Z dość ostrego kąta uderzał przed momentem Maciej Kowalczyk, ale odprowadził wzrokiem futbolówkę Bartosz Fabiniak.
Dośrodkowanie z bocznego sektora w wykonaniu Marcina Kaczmarka, ale bramkarz MKS-u spokojnie piąstkuje piłkę.
Marcin Nowacki ogląda pierwszą żółtą kartkę w meczu.
Spokojny początek w wykonaniu obu drużyn. Trochę więcej z gry mają w pierwszych sekundach goście.
Gramy!
Zawodnicy wrócili na boisko, za moment przywitanie, losowanie stron i zaczynamy.
Na płycie głównej trwa rozgrzewka, kibice powoli zasiadają na trybunach.
Słoneczko w Kluczborku, ale na termometrach około 10 kresek. Jest naprawdę zimno...
Rezerwowi Olimpia: Michał Wróbel, Adam Banasiak, Paweł Kowalczyk, Arkadiusz Kasperkiewicz, Dejan Zigon, Adam Cieśliński, Fabian Pawela.
Rezerwowi MKS: Grzegorz Wnuk, Paweł Gierak, Mateusz Arian, Piotr Giel, Szymon Sobczak, Tomasz Swędrowski, Sebastian Deja.
Poznaliśmy już składy na dzisiejsze spotkanie. U gospodarzy doszło do dwóch zmian: od początku zagrają Łukasz Uszalewski i Rafał Niziołek. Z kolei do jedenastki Olimpii wrócił Michal Piter-Bucko.
Witamy! Sobotę z 1. ligę zaczynamy meczem w Kluczborku, gdzie miejscowy MKS podejmie Olimpię Grudziądz. Zapraszamy na relację na żywo.