Koniec spotkania, po ciekawym widowisku Stomil Olsztyn remisuje z Wisłą Płock 1 do 1, dziękujemy za wspólnie spędzony czas i zapraszamy na kolejne relacje w naszym serwisie.

kolejny raz groźnie w polu karnym Wisła, jednak Bąk w trudnej sytuacji strzela obok bramki gospodarzy.

Sędzia spotkania Lasyk przedłużył regulaminowy czas gry o dwie minuty.

Świetnie zachował się napastnik Wisły, który wyskoczył najwyżej do piłki wrzuconej przez jednego z pomocników, nie dając szans Skibie. Lebedyński był najaktywniejszą postacią w swojej drużynie i swoją postawą w dzisiejszym spotkaniu zdecydowanie zapracował na zdobycie bramki.

GOlll !!!! mamy wyrównanie świetnie w powietrzu wyszedł Lebedyński który świetnie kończy dośrodkowanie z lewej strony boiska.

Dobry strzał Bąka z 16 metrów od bramki " Biało-niebieskich" jednak piłka minimalnie mija słupek.

Bardzo aktywny jest dziś Lebedyński, jednak kolejny raz uderza ponad poprzeczką, dodatkowo sędzia liniowy sygnalizował spalonego w wykonaniu napastnika gości.

Wisłą wydaje się być bezradna w swoich atakach na bramkę Stomilu, za to "biało-niebiescy" bardzo dobrze radzą sobie w kontrach sprawiając realne zagrożenie dla bramki Kiełpina.

Za faul na około 20 metrze od bramki Skiby, ukarany został strzelec jedynej w dzisiejszym spotkaniu bramki Grzegorz Lech.

Bardzo dobrze zachowuje się obrona Stomilu, która nie pozwala rozwinąć skrzydeł zawodnikom Wisły, warto również pochwalić cały zespół Stomilu który bardzo mądrze rozgrywa piłkę nie zostawiając "Nafciarzom" zbyt wiele miejsce an rozgrywanie piłki.

Kolejna akcja Wisły, twardą interwencją jednak popisał się Czarnecki, od bramki zaczyna Skiba.

Kolejny raz groźnie atakowali piłkarze Wisły , na spalonym znajdował się jednak napastnik "Nafciarzy".

Na boisku pojawia się witany brawami były piłkarz Stomilu Dominik Kun, zastępując Damiana Piotrowskiego byłą to ostatnia zmiana w ekipie trenera Kaczmarka.

Groźny strzał z dużej odległości oddał Suchocki jednak piłka mija o kilka centymentró słupek bramki strzeżonej przez Kiełpina.

Pierwsza zmiana w drużynie gospodarzy, boisko opuszcza Irakli Meskhiia a w jego miejsce na murawie melduje się Michał Trzeciakiewicz.

Ależ pecha ma dziś Lebedyński, po dośrodkowaniu w pole karne Stomilu, napastnik z Płocka odnalazł się w polu karnym jednak kolejny raz trafia tylko w słupek, wiele szczęścia ma dziś drużyna gospodarzy.

Kolejny raz zamieszanie w polu karnym Wisły jednak, skuteczna interwencja obrony zażegnała niebezpieczeństwo z pod własnej bramki.

Dobra akcja w wykonaniu Suchockiego który szybkim rajdem dostał się w pole karny Wisły jednak nie potrafił pokonać Kiełpina i jego strzał z ostrego konta ląduje daleko od bramki gości.

Druga połowa przebiega w zdecydowanie spokojnym tempie, Wisłą stara się tworzyć sytuacje jednak bez większych korzyści natomiast Stomil nastawiony na kontry stara się przejmować piłkę na swojej połowie wyprowadzając szybkie kontry.

Druga zmiana w zespole gości na boisku pojawił się Jakub Bąk zastępując Marko Radicia.

Kolejny raz przy piłce Wisła, tym razem rzut wolny na wysokości 25 metrów od bramki Skiby wykonuje Stefańczyk jednak piłka po sporym zamieszaniu w polu karnym tuż za słupkiem. Od bramki zaczną gospodarze.

Zdecydowanie aktywniej drugą połowę spotkania zaczęli "Nafciarze" którzy po stracie bramki w ostatnich sekundach pierwszej połowy, na drugą część spotkania wyszli wyraźnie zmotywowani co chwilę nękając obronę Stomilu.

rzut wolny na wysokości 40 metra, jednak piłka po dośrodkowaniu Stefańczyka pewnie ląduje w rękach bramkarza "Dumy Warmii".

Świetnie w polu karnym zachował się napastnik Wisły, jednak w ostatniej chwili piłkę na rzut rożny sparował Skiba.

Od środka boiska zaczęła drużyna gości.

Koniec pierwszej połowy, wracamy za kwadrans.

GOOOOOL! Pewnie w prawy róg bramki Kiełpina uderza Grzegorz Lech i otwiera tym samym wynik spotkania.

W polu karnym pada Suchocki faulowany przez Radicia, do jedenastki podchodzi Grzegorz Lech.

na murawie leży kontuzjowany Meskhiia, mamy chwilową przerwę w grze na udzielenie pomocy piłkarzowi Stomilu, pomocnik "Dumy Warmii" po chwili powrócił na murawę.

Kolejny fragment spokojnego rozgrywania piłki, zarówno Wisłą jak i Stomil starają się budować ataki pozycyjne, gra toczy się głównie w środkowych regionach boiska.

Do piłki dopada Iliev jednak jego strzał z 16 metra leci wysoko ponad poprzeczką kolejny raz spokojnie od bramki zaczyna Skiba.

Dośrodkowanie wprost na nogę Sielewskiego który fatalnie pudłuje i od bramki zacznie Skiba.

Do piłki dopadł Reca jednak próba dośrodkowania piłkarza Wisły ląduje na plecach Ratajczaka, rzut rożny dla Wisły.

Spotkanie wyraźnie straciło na tempie, obydwie drużyny grają zdecydowanie ostrożniej nie tworząc groźnych sytuacji bramkowych.

Pierwsza zmiana w drużynie Wisły boisko z grymasem bólu na twarzy opuszcza Rogalski w jego miejsce na murawie melduje się Mroziński.

Inicjatywę zdecydowanie przejął Stomil który co raz częściej dochodzi do sytuacji bramkowych, jednak w dalszym ciągu na tablicy świetlnej dalej utrzymuje się wynik bezbramkowy.

Dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego w wykonaniu Meskhii, gdzie do piłki najwyżej wyskoczył Bucholc jednak jego strzał ponad poprzeczką bramki Kiełpina.

Do głosu dochodzi Stomil który w ostatnich kilku sekundach wyraźnie przejął inicjatywę w tym spotkaniu, wychodząc wysokim pressingiem a także rozgrywając piłkę zdecydowanie szybciej niż w pierwszym kwadransie spotkania.

Ależ kropnął Suchocki po świetnym podaniu ze środka pola w idealnej Sytuacji znalazał się napastnik Stomilu, jednak fenomenalną interwencją popisał się Kiełpin który sparował piłkę na rzut rożny, Stomil wyraźnie pobudzony kilkoma groźnymi akcjami Wisły.

Jak to nie wpadło ?! Zdaje się zadawać sobie pytanie Lebedyński który najpierw trafił w poprzeczkę a następnie, po przedziwnej akcji piłka odbija się od piłkarza Wisły a także obrońcy Stomilu i ląduje na rzucie rożnym, kolejny raz w tym spotkaniu wiele szczęścia ma drużyna trenera Jabłońskiego.

Ależ blisko była teraz Wisła świetne dośrodkowanie z prawej strony boiska w wykonaniu Radicia wprost na głowę Lebedyńskiego który uderza wprost słupek brami strzeżonej przez Skibę, wiele szczęścia miała teraz drużyna Stomilu.

Pierwsza ofensywna akcja Stomilu jednak zakończona, pewnym wyjściem do piłki Kiełpina który uprzedził wychodzącego na czystą pozycję Suchockiego.

Fragment spokojnego rozgrywania piłki, jednak to Wisła cały czas utrzymuje się przy piłce nie pozwalając na rozegranie piłki dla drużyny Stomilu.

Od pierwszych minut zdecydowanie przeważa ekipa Trenera Kaczmarka, która raz po raz stara się atakować z bocznych sektorów boiska jednak dobrze ustawiona obrona Stomilu oddala zagrożenia od własnej bramki.

Dobre dośrodkowanie w wykonaniu Stefańczyka, jednak Lebedyński uderza wysoko ponad poprzeczką, od bramki zacznie Skiba.

Dobra akcja prawą stroną boiska w wykonaniu Lebedyńskiego od rzutu rożnego zacznie Wisła.

Od początku bardzo agresywnie grają obydwie drużyny nie odstawiając nogi pierwszy faul na korzyść Stomilu.

Sędzia spotkania Pan Lasyk gwizdkiem oznajmił początek spotkania od środka boiska zaczyna drużyna gospodarzy.

Na boisku właśnie pojawiają się obydwie jedenastki za chwilę rozpocznie się ostatni mecz 11 kolejki 1 ligi.

Drużyna z Płocka właśnie zakończyła rozgrzewkę, razem z piłkarzami Wisły do szatni udali się również sędziowie, oczekujemy już na pierwszy gwizdek sędziego pana Lasyka.

Trener Jabłoński ocenia formę swoich dzisiejszych rywali jako bardzo nierówną, przypominając jednocześnie, że Wisła jest kandydatem do awansu dlatego wiele wcześniej prowadzono baczne obserwacje ekipy trenera Kaczmarka.

Piłkarze Stomilu właśnie zakończyli rozgrzewkę i udali się do szatni, wciąż na murawie rozgrzewkę przeprowadzają piłkarze Wisły.

W ostatniej kolejce rozgrywek pierwszej ligi drużyna trenere Kaczmarka zwyciężyła na własnym boisku 2-1 z Bytovią Bytów, natomiast Stomil Olsztyn odniósł 3 w tym sezonie porażkę na wyjeździe ulegając w Bydgoszczy Zawiszy 3-0.

Warto zaznaczyć, że dzisiejsze spotkanie będzie równocześnie walką o dwie czołowe lokaty w ligowej tabeli.

Na murawie pojawia się również drużyna Wisły Płock rozpoczynając przedmeczową rozgrzewkę.

Na murawie obecnie znajduje się jedynie drużyna Stomilu która przeprowadza już rozgrzewkę, natomiast podopieczni trenera Kaczmarka nie opuścili jeszcze szatni.

Witamy Państwa ze Stadionu Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie gdzie miejscowy Stomil podejmie Wisłę Płock.