Paweł Pskit kończy w tym momencie spotkanie. Monaco zmierzy się jutro w meczu o 3. miejsce z ukraińskim Szachtarem, natomiast Hannover powalczy o zwycięstwo w turnieju z gdańską Lechią. Do usłyszenia jutro!
Dobra próba Hannoveru z rzutu wolnego w ostatniej minucie, jednak soczysty strzał przechodzi minimalnie nad poprzeczką.
Francuzi zebrali się do jeszcze jednego ataku prawą flanką, ale nic z tego nie wyjdzie, gdyż od autu rozpocznie Hannover.
Monaco nie kwapi się do odrobienia straty. Chociaż trener Leandro Jardim przeprowadza właśnie 4. zmianę w ciągu drugiej połowie.
Po zbyt mocno zagranym rożnym piłka trafiła na lewą flankę, stamtąd wróciła z powrotem do niepilnowanego Sorga, który posłał półgórną piłkę w kierunku dalszego słupka, a Benshop przedłużył to zagranie krzyżaczkiem. Całkiem ładnie to wykombinowali!
A jednak gol! Hannover wychodzi na prowadzenie.
Z wolnego uderzył Sorg, lecz kilak metrów nad poprzeczką.
Hannover stanie przed szansą z rzutu wolnego z około 22 metrów od bramki.
Niesygnalizowany strzał Karamana, lecz zbyt słaby, by zaskoczyć golkipera Monaco.
Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny będziemy świadkami rzutów karnych. Oby te skończyły się wcześniej, niż te z udziałem Lechii i Szachtaru, bo zawodnicy z obecnego meczu konsekwentnie starają się usypiać widzów.
Anthony Martial znalazł się niemalże osamotniony w polu karnym Hannoveru, lecz asystujący mu po chwili obrońca dobrze zablokował próbę Francuza wślizgiem.
Na strzał z dystansu zdecydował się Gulselam i była to dobra decyzja, natomiast jeszcze lepiej w bramce spisał się Seydou Sy. Korner dla Niemców.
Kompletnie nie wychodzą dziś dośrodkowania piłkarzom Hannoveru. Jeśli chodzi o ogólną ocenę, lepsze było póki co spotkanie Lechii z Szachtarem. Póki co, bo zostało jeszcze 20 minut meczu.
Noah-Joel Sarenren-Bazee (udało mi się bezbłędnie przepisać) zepsuł kompletnie dośrodkowanie z lewej strony boiska. Hannover powoli wyrównuje posiadanie piłki, obraz gry bez zmian.
Błąd bramkarza Monaco Seydou Sy, lecz naprawiony na raty wskutek braku zdecydowanego ataku napastników Hannoveru.
Pierwsza groźna akcja Hannoveru. Z linii szesnastki po kontrze uderzał Benschop, lecz bramkarz na posterunku. Rzut rożny dla Niemców.
Bardzo dobra klepka w linii ataku między piłkarzami Monaco, lecz ostatnie podanie okazało się minimalnie za mocne i zostało przerwane przez obrońców. Początek drugiej połowy zdecydowanie dla gości z Francji.
Z rzutu wolnego bliski pokonania bramkarza Hannoveru był Fares Bahlouli, lecz Tschnauner na posterunku.
Pierwsza okazja Monaco, które również wymieniło całą jedenastkę. W polu karnym przedzierał się Corentin Tirard, lecz zdołał wywalczyć tylko rzut rożny.
Gramy! Od środka zawodnicy Monaco.
Jedenastka Hannoveru na drugą połowę: Tsschnauner- Sorg, Anton, Schulz, Bahn - Sarenren-Bazee, Schmidebach, Gulselam, Benschop - Dierssen, Karaman
Arbiter kończy senną pierwszą połowę. Senną, bo jednostajną, ale przejrzystą, miłą dla oka. Powracamy za 15 minut!
Pierwszy raz z dopingiem zebrała się teraz grupa kibiców Hannoveru.
Korner dla Monaco w końcówce pierwszej połowy.
Piłka w siatce bramki bronionej przez Monaco, lecz chwilę wcześniej sędzia Pskit odgwizduje faul na bramkarzu, który wyskakiwał w asyście napastników do dośrodkowania.
Zmiana w ekipie Monaco. Bahamboule zastępuje Mehdi Bennedine.
Edgar Prib z rzutu wolnego wykonywanego z około 40 metrów, akcję zamykał Andre Hoffmann, lecz zabrakło mu kilku centymetrów, by skierować piłkę do bramki.
Na linii pola karnego Monaco zrobiło się dużo miejsca, z czego skorzystał Sulejmani, który odwrócił się i huknął na bramkę, jednak minimalnie nad poprzeczką.
Marcel Tisserand faulowany z prawej strony przy polu karnym. Dośrodkowanie z rzutu wolnego trafia na pierwszego stojącego w polu karnym obrońcę.
Mieliśmy chwilową przerwę w grze spowodowaną problemem obuwniczym Sebastiana Ernsta. Aktualnie przy piłce Monaco
Nabil Dirar z kornera, wysoko, na długi słupek do Layvina Kurzawy, któremu piłkę z woleja w ostatniej sekundzie wybija obrońca.
Obie drużyny grają bardzo płynnie, a zarazem skutecznie w obronie. Aktualnie jesteśmy na połowie Hannoveru.
Dośrodkowanie Niklasa Teichgrabera w kierunku Artura Sobiecha, lecz w ostatniej chwili interweniuje golkiper Monaco - Dylan Bahamboula.
W ostatnich minutach do głosu zaczęło dochodzić Monaco, jednak podobnie jak wcześniej rywale - bez konkretów.
Tempo gry póki co możemy uznać za szybkie, ale nie przekłada się to na dużą ilość sytuacji bramkowych, ze względu na brak otwierających podań.
Artur Sobiech faulowany we własnym polu karnym. Z własnego pola karnego rozpoczną podopieczni Michaela Frontzecka
Teraz z pierwszym atakiem pozycyjnym wyszli Francuzi. Efektem rzut rożny.
Piłkarze Hannoveru osiągają coraz większą optyczną przewagę. Aktualnie ich próby ataku zatrzymują się na drugiej linii, a w przypadku gry bez piłki stosują wysoki pressing.
Leon Andreasen, kapitan Hannoveru, świetnie zachował się teraz w obronie z rywalem na plecach, robiąc zwód i przyjmując piłkę w przeciwną stronę. Świetny pokaz techniki.
Pierwsza okazja piłkarzy z Niemiec. Szybka, trójkowa akcja i sprzed pola karnego uderzył Ernst, lecz obok krótszego słupka.
W Lublinie stawiła się ok. 50-osobowa grupa kibiców Hannoveru 96.
Zaczynamy! Od środka grający na czerwono piłkarze z Niemiec.
Piłkarze obu drużyn wychodzą właśnie na murawę stadionu w Lublinie. Arbitrem głównym spotkania będzie Paweł Pskit.
Witamy w relacji z drugiego meczu Lotto Lubelskie Cup 2015, w którym AS Monaco zmierzy się z Hannoverem 96.