KONIEC MECZU. Podbeskidzie gromi na wyjeździe Jagiellonię 3:0 i na dobre włącza się do walki o grupę mistrzowską. Ostatnia kolejka sezonu zasadniczego będzie pasjonująca!
Trzy minuty dłużej pograją obie drużyny.
Ostatnia zmiana Roberta Podolińskiego. Kowalskiego zmienia Paweł Tarnowski.
Fragment bardzo niedokładnej z gry z obu stron - piłkarze Jagiellonii już raczej nie wierzą, że są jeszcze w stanie coś zrobić.
Dwa ładne zwody Vassiljeva, strzał, ale Zubas tym razem nogami wybija piłkę na rzut rożny.
Zmiana w zespole "Górali" - za Chmiela wchodzi Oleg Veretilo.
GOOOOOOL!!! ADAM MÓJTA PEWNIE WYKORZYSTUJE JEDENASTKĘ!
RZUT KARNY DLA PODBESKIDZIA! Grzyb popychał Damiana Chmiela.
Podbeskidzie utrzymuje się z piłką na połowie Jagiellonii. Gospodarze wyglądają na kompletnie bezradnych.
Ostatnia zmiana w Jagiellonii. Za Mackiewicza Przemysław Mystkowski.
Pierwsza zmiana w ekipie "Górali". Za Możdżenia wchodzi Adam Deja.
Znów kapitalnie Zubas! Po rzucie rożnym główkował Cernych, ale jego rodak przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później kolejny korner, znów piłka na głowę napastnika Jagiellonii, i znów celny strzał - tym razem prosto w Zubasa.
Znów zamieszanie pod bramką Podbeskidzia. Uderzał po raz kolejny Tomasik, ale znów za słabo dla pewnego Zubasa.
Druga zmiana Probierza. Za Grzelczaka wchodzi Karol Świderski.
Znowu blisko szczęścia Tomasik! Były zawodnik Podbeskidzia wpadł z piłką w pole karne ale jego słaby strzał bez problemu złapał Zubas.
Tomasik! To była stuprocentowa okazja! Po dośrodkowaniu z lewej strony obrońca Jagiellonii był sam na piątym metrze, ale główkował prosto w Zubasa!
Kolejna kontrowersja. Po strzale Grzelczaka strzał zablokował Baranowski - wydaje się, że ręką, ale w tym przypadku tym bardziej nie mogło być mowy o jedenastce.
Kolejne nieudane dośrodkowanie Mackiewicza... Jagiellonia niby gra z większym animuszem, ale wciąż nie może złapać rytmu.
Jagiellonia stawia wszystko na jedną kartę - Probierz postawił na trójkę w obronie, a jednym ze stoperów jest... Rafał Grzyb.
Ruszyła do przodu Jagiellonia. W starciu z Cernychem piłkę ręką dotknął w polu karnym Baranowski, ale stoper Podbeskidzia zrobił to przypadkowo i wydaje się, że sędzia słusznie nie wskazał na wapno.
Wznawiamy grę w drugiej połowie.
Zmiana w Jagiellonii. Frankowskiego zmienia Konstantin Vassiljev.
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. Po dwóch samobójczych trafieniach Jagiellonia przegrywa z Podbeskidziem 0:2!
Kolejna akcja Mackiewicza, znów strzał z dystansu, ale znów zbyt słaby, by zaskoczyć Zubasa.
Zdenerwowany jest Michał Probierz i nie ma się co dziwić - jego piłkarze sami strzelają sobie bramki, a gra w ataku kompletnie im się nie klei.
Świetną okazję na kontratak mieli "Górale", Możdżeń był już w polu karnym, ale zepsuł wszystko niecelnym podaniem.
Faul taktyczny Kowalskiego, żółta kartka.
Podbeskidzie nie oddało jeszcze ani jednego celnego strzału, a prowadzi w Białymstoku 2:0!
Drugi samobój Jagiellonii, tym razem kuriozalny! Sloboda zagrał piłkę na uwolnienie z głębi pola, pobiegł za nią Chmiel, ale sytuację pod kontrolą miał Guti. Tylko pozornie - Brazylijczyk próbując zagrać głową do Drągowskiego przelobował swojego bramkarza i skierował piłkę do siatki!
GOOOOOOOL!!! COŚ NIESAMOWITEGO, ALEŻ BABOL GUTIEGO!
Ładna akcja Podbeskidzia, zza pola karnego uderzał Kowalski, ale trafił piłką w będącego na spalonym Szczepaniaka.
Mackiewicz wciąż aktywny, tym razem doszedł do piłki w polu karnym, ale nie miał żadnego wsparcia i ostatecznie stracił futbolówkę.
Z rzutu wolnego ładnie, pod poprzeczkę uderzył Tomasik, ale Zubas bez problemu odbił piłkę.
Mackiewicz blisko wyrównania! Wreszcie przyspieszyła Jagiellonia, Mackiewicz otrzymał prostopadłe podanie, wyprzedził Sokołowskiego i wszedł w pole karne, ale trafił prosto w dobrze ustawionego Zubasa.
Zbyt wolno operują piłką gospodarze w ataku pozycyjnym. Jak na razie nie są w stanie zaskoczyć dobrze ustawionych piłkarzy Podbeskidzia.
Kolejna centra Mójty, ale tym razem zbyt głęboko i łapie piłkę Drągowski.
Rzadki widok - Podbeskidzie z przewagą w posiadaniu piłki (52% - 48%).
Stały fragment gry nie przyniósł żadnego zagrożenia. Bielszczanie na ten moment kontrolują przebieg meczu.
Gospodarze biorą się do roboty. Po lewej stronie szarżował Mackiewicz, faulował go na wysokości pola karnego Sokołowski.
Mójta dośrodkował piłkę w pole karne z rzutu wolnego, próbował wyskoczyć do niej Sokołowski, ale uprzedził go Marek Wasiluk, który niefortunnie przedłużył zagranie i zaskoczył własnego bramkarza!
GOOOL!!!!! PODBESKIDZIE PROWADZI W BIAŁYMSTOKU!
Szczepaniak w pierwszym pojedynku z Gutim - przy linii końcowej lepszy stoper Jagiellonii.
Nieprzyjemne zdarzenie - Grzelczak wysoko uniesioną nogą kopnął w głowę Marka Sokołowskiego, za co otrzymuje żółtą kartkę.
Kolejny celny strzał gospodarzy - po rzucie rożnym z powietrza uderzał Romanczuk, ale piłka powędrowała prosto w ręce Zubasa.
Po akcji Mackiewicza do piłki przed polem karnym dopadł Frankowski, oddał płaski strzał, ale Zubas zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Szczepaniak zagrał "świecę" w pole karne Jagiellonii, próbował strzelać Chmiel, ale nie poradził sobie z obrońcami i piłkę złapał Drągowski.
Pierwsza akcja w wykonaniu Cernycha, który ograł kilku rywali przed polem karnym, ale za długo holował piłkę i ostatecznie wybił ją Kohei Kato.
GRAMY! Od środka zaczęli "Górale".
Piłkarze obu zespołów wychodzą na murawę. W Białymstoku idealna pogoda do gry, dopisali także kibice - szykuje się dobre widowisko!
Przed rozpoczęciem meczu zachęcamy do zapoznania się z jego zapowiedzią: Jagiellonia - Podbeskidzie LIVE! Przedostatnia szansa na górną ósemkę
Rezerwowi Podbeskidzia: Kaczmarek, Deja, Stefanik, Tarnowski, Veretilo, Kolcak, Demjan.
Rezerwowi Jagiellonii: Baran, Sirok, Szymonowicz, Świderski, Góralski, Mystkowski, Vassiljev.
Serdecznie witamy i zapraszamy na ostatni mecz 29. kolejki Ekstraklasy, w którym Jagiellonia zmierzy się z Podbeskidziem!