Po bardzo długiej przerwie do wyjściowego składu Lechii powrócił Łukasz Budziłek. Golkiper, który bronił bramki gdańszczan w końcówce ubiegłego sezonu, ten jak dotąd przesiedział na ławce. W skutek słabszej formy Marko Maricia, dzisiaj znowu stanie między słupkami. Czy ta roszada okaże się kluczową?