Świetna długa piłka do Dawida Plizgi, który wybiega w pole karne, ale uprzedza go Dusan Kuciak i wybija piłkę daleko przed siebie. Ta ląduje na prawym skrzydle, a po wrzutce główkował jeden z graczy gości, ale słowacki golkiper tym razem pewnie chwycił piłkę.