Było gorąco pod bramką Górnika, lecz arbiter odgwizduje spalonego. Piłka ze stałego fragmentu gry dośrodkowana przez Vacka na długi słupek, Nespor lekko ją trąca i piłka o centymetry mija słupek. Nespor, jak jednak wspomnieliśmy, znajdował się na spalonym.