Koniec spotkania! MKS Kluczbork pokonał przed własną publicznością Wisłę Puławy 2:0. Dziękujemy za uwagę.

To była piękna akcja gospodarzy, w roli głównej z Niziołkiem. Rezerwowy Wolkiewicz dopełnił formalności i nic już nie zabierze gospodarzom zwycięstwa.

GOOOOL!! 2:0 DLA KLUCZBORKA!

Aż cztery minuty doliczone przez sędziego.

Dośrodkowanie Lisieckiego z rzutu wolnego pewnie wyłapał Wnuk. MKS coraz bliżej zdobycia kompletu punktów.

Za Wojciecha Hobera melduje się na placu gry Krzysztof Wolkiewicz.

W jednym ze starć ucierpiał Niziołek. Potrzebna jest pomoc służb medycznych.

A po chwili Mateusz Arian zastępuje Michała Kojdera u miejscowych.

Rafael wchodzi za Nowaka u gości.

Ostatni kwadrans przed nami. Czy puławianie znajdą sposób na doprowadzanie chociaż do remisu?

Gospodarze coraz mocniej skupieni na obronie korzystnego rezultatu.

Teraz okres małej przewagi Wisły, MKS nastawiony na kontrę.

A teraz z trybun wyprowadzony został dziennikarz z Puław za złe zachowanie wobec obserwatora PZPN. Dużo dzieje się tak na boisku, jak i na trybunach.

Swędrowski za Nowackiego.

Lisiecki za brutalny faul otrzymuje tylko żółtą kartkę.

Dobra akcja Niezgody, minął 3 rywali po czym oddał strzał, ale Wnuk broni końcami palców!

Uderzał Charzewski, ale to była tak zwana "winda". Strzał wylądował za ogrodzeniem boiska.

Świetna akcja Orłowicza z Niziołkiem, strzelał ten drugi z około 25 metrów, ale nieznacznie chybił!

Na prawdę na wielu meczach byłem w Kluczborku, ale takiego napięcia nie było tu nigdy.

Teraz Kasperkiewicz na pełnym ryzyku zagrał do bramkarza, a ten musiał ratować sytuacje wślizgiem, bo podanie było zbyt lekkie. Było groźnie.

Na trybunach jest teraz bardzo gorąco i to głównie przez arbitra.

Dobrze wyglądała akcja MKS-u, ale na spalonym Nowacki.

Reinhard otrzymuje drugą żółtą kartkę. Chyba za to, że w ogóle wyskoczył do piłki. Poziom sędziowania jest dramatycznie słaby.

I Charzewski za Filipowa.

Pożak za Lytvynyuka.

Zaczynamy II połowę

Piłkarze już na murawie i za chwilę rozpoczniemy drugie 45 minut meczu.

Bardzo ciekawa I połowa meczu już za nami, miejmy nadzieję, że druga będzie równie interesująca. Wracamy za około 10 minut.

A na trybunach między innymi Piotr Giel i Marcin Tomaszewski - gracze MKS-u Kluczbork.

Koniec pierwszej połowy meczu, a jeszcze w doliczonym czasie gry mogło paść wyrównanie. Piłkę wrzucił Lisiecki, ale wszyscy w polu karnym się z nią minęli.

Sędzia doliczył minutę do 1 połowy.

Nowacki bardzo blisko przejęcia piłki zagranej przez Reinharda, zabrakło dosłownie centymetrów.

Konrad Nowak przedzierał się środkiem pola, w ostatniej chwili piłkę wybił mu Ganowicz, ale Nowak jeszcze zdążył go podciąć.

Było groźnie, było nawet blisko samobója, ale Budzyński szczęśliwie na kolejny róg. Teraz jednak już od bramki goście.

Próba dośrodkowania Hobera prawie skończyła się bramką! Z największym trudem Leszczyński na róg.

Teraz kontrowersyjna sytuacja, w polu karnym pada Szczotka, ale sędzia kazał mu wstawać. Z mojej perspektywy wydaje się, że to słuszna decyzja.

Nic z tego nie wynikło, ale jeszcze jedna szansa Wisły. I znowu najlepiej interweniuje Kasperkiewicz.

Edwards wygrał pojedynek biegowy z Nitkiewiczem i chciał zaskoczyć Wnuka z ostrego kąta, ale bramkarz gospodarzy wybija piłkę na rzut rożny.

Znowu Kojder przed doskonałą szansą na gola! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Niziołka trafia na głowę Kojdera, ale strzał minimalnie mija poprzeczkę bramki Leszczyńskiego.

Strzał Lisieckiego bez żadnych kłopotów łapie Grzegorz Wnuk.

Zagranie ręką Ganowicza i rzut wolny pośredni z około 30 metrów dla Wisły.

Sędzia sam nie wie o co chodzi na boisku, teraz ewidentny faul na Kasperkiewiczu, ale bez reakcji arbitra.

Nie wiadomo za co ta karta dla Hobera, nikt na trybunach nie ma pojęcia o co chodzi...

MKS teraz poczuł wiatr w żaglach i coraz śmielej atakuje. Ochotę na gola ma na pewno Michał Kojder, który miał już 2 doskonałe sytuacje.

Znowu świetna akcja gospodarzy! Najpierw po wrzutce z 5 metrów głową prosto w bramkarza uderzył Kasperkiewicz, a odpitą piłkę do bramki skierował Adam Orłowicz. MKS 1-0 Wisła.

ADAM ORŁOWICZ!!!! 1-0!!!!

Teraz to samo z drugiej strony!!! Płaska wrzutka Nowackiego, ale piłka odskoczyła Kojderowi!

Ależ szansa MKS-u. Dośrodkowywał płasko po ziemi Wojciech Hober, idealnie na nogę Kojdera, ale ten nie trafił czysto w piłkę. To powinien być gol!

Konrad Nowak pociągnął lewą stroną boiska i wywalczył rzut rożny, jednak Kasperkiewicz dobrze wybija.

Na czystą pozycję wychodził Edwards, powalił go Reinhard i ogląda za to - tym razem w pełni zasłużoną - żółtą kartkę.

Teraz Lisiecki chciał dośrodkować piłkę, ale ta wychodzi poza boisko. Od bramki Wnuk.

Faul Kojdera w środku boiska, ale na pewno nie na żółtą kartkę, to był normalny wślizg w piłkę.

Warunki fizyczne zdecydowanie po stronie Wisły, zespół jest dużo wyższy od graczy z Kluczborka.

Bardzo aktywny od początku jest Christopher Edwards, ale tym razem traci on piłkę. Ta jednak trafia pod nogi Szczotki, ale jego uderzenie znowu blokuje kapitan gospodarzy - Łukasz Ganowicz.

Teraz faulowany Marcin Nowacki, rzut wolny wykonał Niziołek, ale Ganowicz faulował w polu karnym Wisły.

Dalekie zagranie do Edwarsa, ten wywalczył aut, a chwilę potem uderzenie Nowaka odbił Ganowicz. Przy piłce utrzymał się Edwards, odegrał do Sczotki, ale czujnie Wnuk. Długa była ta akcja, ale wyglądała na prawdę ciekawie.

Zaczynamy mecz! Od środka goście.

Piłkarze są już w tunelu prowadzącym na boisko i za kilka chwil rozpocznie się to bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie.

Trybuna główna powoli się zapełnia, na tą chwile na krzesełkach około 200 osób.

MKS w tej chwili zajmuje 5. pozycję w tabeli z dorobkiem 47 punktów, goście z Puław są natomiast na 11. pozycji i zgromadzili 38 punktów. Wiosną jednak Wisła spisuje się całkiem nieźle i w ostatnich 3 meczach zdobyła 7 "oczek".

Arbitrem głównym dzisiejszej potyczki będzie Maciej Mikołajewski, a na liniach pomagać mu będą Krystian Urbański i Michał Drozd (wszyscy ze Świebodzina).

Za moment podamy Państwu składy obu zespołów, które już od 15 minut prowadzą rozgrzewkę.

Witamy Państwa ze Stadionu Miejskiego w Kluczborku, za około 25 minut rozpocznie się mecz MKS-u Kluczbork z Wisłą Puławy!