Drugoligowiec awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski! GKS Tychy przegrał w Stargardzie Szczecińskim
Ja już dziękuję za uwagę. Zapraszam na kolejne relacje na Ekstraklasa.net. Do widzenia.
Szalona radość w Stargardzie. Gospodarze awansują do ćwierćfinału Pucharu Polski. Goście chcieli dotrwać do dogrywki, ale w końcówce stracili decydującą bramkę.
Koniec.
Ufnal wybił piątkę. Do bezpańskiej piłki dopadł Inczewski. Ale był przy nim Wawrzynkiewicz, który uniemożliwił celny strzał napastnikowi Błękitnych.
Mecz potrwa 3 minuty dłużej.
Kontra gospodarzy. Zdunek z lewej strony próbował wrzucać. Wyszedł mu jednak strzał i niewiele zabrakło aby zaskoczył Misztala, ale jednak obok bramki.
Piłka w pole karne gospodarzy. Nieporozumienie w ich defensywie i róg dla Tyszan.
Z prawej strony, z wolnego dośrodkował Flis, ale piłka nie przeszła nawet pierwszego zawodnika.
Dobrze do akcji włączył się Kosakiewicz i dośrodkował z prawej strony. Piłka przeleciała całe pole karne. Akcję zamykał Zdunek, który dobrze przyjął i ładnie uderzył w długi róg.
GOOOOOOOL!!!!!!!!! 3:2 DLA BŁĘKITNYCH
Trochim faulowany. Wolny dla Tyszan z ok. 25. metrów. Wodecki oddał dobry, mierzony strzał, ale obok bramki.
Indywidualna akcja Kowalczyka z lewej strony. Napastnik GKS-u wywalczył róg. Trochim fatalnie jednak dośrodkował, piłka opuściła boisko.
W ekipie gospodarzy boisko opuszcza strzelec bramki Fadecki. Zastępuje go Zdunek.
Zmiany w obu zespołach. Najpierw w ekipie z Tychów. Ruskovsky zastąpiony przez Wodeckiego.
Prostopadle w szesnastkę podawał Gutowski, ale wyszedł z bramki Misztal i przejął piłkę.
Strzelał jeszcze Fadecki z daleka, ale niecelnie.
Akcja gospodarzy. Poczobut posłał górną piłkę w pole karne złapał Misztal.
Misztal podczas interwencji zdeżył się jeszcze z Liśkiewiczem, ale piłkarz Błękitnych szybko wrócił do gry.
Dobre dośrodkowanie po wolnym dla Błękitnych. Dobrze wyszedł jednak Misztal i wypiąstkował wrzutkę.
Mogła być dobra szansa dla gości, ale Kowalczyk na spalonym.
Pojawił się na boisku Masternak, a zastąpił Kopczyka
Zmiana w Błękitnych. Magnuski opuszcza boisko, a zastępuje go Inczewski.
Pierwsza zmiana w drużynie gości. Maciej Kowalczyk wchodzi w miejsce Pawła Smółki.
Rzut wolny dla Błękitnych. Z ponad 25. metrów Fadecki uderzył bardzo mocno, idealnie w okienko. Misztal bez szans.
GOOOOOOOL!!!!!!!!!!!! FADECKI Z WOLNEGO
Starcie w środku boiska. Otręba fauluje Flisa w walce o piłkę.
Wolny dla gospodarzy. Dobre dośrodkowanie, ale wybite przez obrońców. Jeszcze w szesnastkę wbiegał Magnuski, ale wywiózł się z piłką poza boisko.
Groźny strzał Gajdy, blisko bramki, ale jednak obok.
Szybka zmiana w tej drugiej połowie, w szeregach gospodarzy. Wojtasiaka zastępuje Flis.
Dośrodkował Ruskovsky z prawej strony, ale nikt nie zamknął tej akcji i piłka opuszcza boisko.
Pierwsza akcja Tyszan. Otręba strzela prosto w ręce bramkarza.
Rozpoczynamy drugą połowę.
Bardzo ciekawy mecz w pierwszej połowie. Błękitni nie przestraszyli się rywala i grają bardzo odważnie. Teraz na pewno będą dążyć do szybkiego wyrównania, ale to dopiero za kwadrans.
Koniec pierwszej połowy.
Radzewicz dopadł do bezpańskiej piłki w szesnastce. Wygrał pojedynek z obrońcą i pewnie pokonał Ufnala strzałem w długi róg.
GOOOOOL!!!!!!! GKS SZYBKO ODPOWIADA
Gajda okazał się pewnym egzekutorem jedenastki. Bramkarz zmylony, bez szans.
GOOOOOL!!!!!!!!! GAJDA WYRÓWNUJE
Rozgrywają piłkę w szesnastce Tyszan gospodarze. Spod linii końcowej chciał wrzucać. Kosakiewicz, ale wślizgiem zablokował to zagranie Kożans. Arbiter dopatrzył się ręki przy interwencji obrońcy gości i wskazał na 11. metr.
Bocian chciał uderzać z woleja, z ok. 20. metrów, ale źle trafił w piłkę.
Obaj piłkarze szybko wrócili na boisko. Tymczasem sprzed szesnastki strzelał Wojtasiak, ale nad bramką.
Teraz kontra Tyszan. Smółka na lewą stronę do Mączyńskiego, który zdecydował się na strzał. Jego uderzenie broni jednak Ufnal. O piłkę w powietrzu powalczyli jeszcze Smółka i Pustelnik. Zderzyli się głowami i konieczna jest interwencja medyczna.
Prostopadła piłka w pole karne Tyszan. Tam z ostrego kąta, spod samej linii końcowej strzelał Fadecki. Nie zdołał tego obronić Misztal, ale z linii bramkowej wybił futbolówkę Wawrzynkiewicz.
Gajda faulowany z lewej strony boiska. Dobra wrzutka z wolnego, ale wypiąstkował bramkarz
Radzewicz z prawej strony. Strzelał z narożnika pola karnego, ale obok bramki.
Wbiegł w szesnastkę Ruskovsky z prawej strony i wyłożył piłkę Smółce. Ten tylko dobrze przyłożył nogę i pewnie wykończył akcję.
GOOOOOOOOOL!!!!!!!! GKS PROWADZI
Wolny dla Tyszan. Fatalna wrzutka Radzewicza z prawej strony.
Tym razem faulował Ruskovsky i ukarany żółtą kartką.
Po raz kolejny faul tyszan w środkowej strefie boiska. Bocian faulował Gajdę. Z wolnego, z ponad 30. metrów na strzał połakomił się Liśkiewicz, ale uderzył nad bramką.
Dobrze wrzucał Trochim i głową z bliska strzelał Smółka. Arbiter dopatrzył się jednak spalonego.
Akcja Tyszan. Na lewej stronie Radzewicz do Mączyńskiego, ale za mocno i piłka opuszcza boisko.
Faul Kożansa ok. 40 metrów od bramki. Dośrodkowanie z wolnego jednak beznadziejne i nici z akcji Błękitnych.
Po pierwszych minutach, gdzie dominowali gospodarze, teraz po woli inicjatywę przejmuje GKS. Długo jednak rozgrywa atak pozycyjny i na razie nie potrafi przedrzeć się w pole karne Błękitnych.
Teraz z daleka próbował Gutowski, ale też niecelnie.
Pierwsza akcja gospodarzy. Dośrodkowanie z prawej strony z wolnego. Szczupakiem strzelał Wojtasiak, ale obok bramki.
Rozpoczynamy spotkanie.
Zwycięzca tej konfrontacji, w ćwierćfinale zmierzy się z lepszym z pary Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia.
Dzień dobry. Rozpoczynamy relację z meczu 1/8 finału Pucharu Polski pomiędzy Błękitnymi Stargard Szczeciński i GKS-em Tychy. Michał Przybycień. Zapraszam.