Koniec meczu! Atletico i Valencia dzielą się punktami, zachowując status quo w tabeli.
Kolejna kartka, tym razem Suarez.
Valencia przeprowadza ostatnią zmianę. Schodzi Piatti, a wchodzi Orban.
Fuego kolejny raz karany żółtą kartką i w efekcie dostał czerwoną. Komiczne sędziowanie na Vicente Calderon.
A ze strony Atletico Diego Godin.
Kłótnia dwóch zawodników została ukarana, a jakże, żółtymi kartkami. Ze strony Valencii obejrzał ją Barragan.
Również Fuego załapał się do notesu sędziego. Żółta kartka dla pomocnika Valencii.
Mandziukic został powstrzymany w polu karnym i kontra Valencii. Gaya dorzucił z lewej strony do Negredo, ale jego strzał głową był niecelny.
Rodrigo przegrał pojedynek 1v1 z Godinem.
Zmiana w Atletico. Schodzi Gabi, a wchodzi ofensywny Raul Jimenez.
Dani Parejo dośrodkował z rzutu wolnego. Moya popełnił błąd, odbił piłkę o poprzeczkę i wpadł do bramki, a głową do siatki futbolówkę skierował Mustafi.
Niespodzianka! 1-1! Mustafi strzelcem gola!
Długie prostopadłe podanie Negredo do Piattiego, ale poradzili sobie obrońcy Atletico.
Nieporozumienie między Moyą a Godinem, bliski przejęcia piłki był Negredo, ale Hiszpan nie zdołał opanować piłki.
Gaya ostro centrował w pole karne, "machnął" się Godin i piłka wyszła na rzut rożny.
Znowu żółta kartka, tym razem Mandzukić za pyskówkę z Otamendim.
Po rzucie rożnym piłkę zgrywał Godin, ta trafiła do Tiago, który z kilku metrów trafił w poprzeczkę!
A później w Atletico wszedł Suarez, a zszedł strzelec gola Koke.
Dwie zmiany. Najpierw w Valencii zszedł Perez, a wszedł Gomes.
Alves przeplatanką zwiódł Mandziukicia. Póki co chyba najciekawszy obrazek z tego meczu.
Z dystansu uderzył Siqueira, ale słaby i niecelny strzał. Wcześniej ciekawą próbą rozegrania rzutu wolnego popisali się piłkarze Atletico, ale defensorzy Valencii połapali się w tym i wybili piłkę.
Kolejny faul, tym razem na Juanfranie. Tak kończy się większość akcji zarówno z jednej jak i drugiej strony.
Trener Simeone odpowiada na zmianę rywali. Za Torresa pojawia się Mandzukić.
Pierwsza zmiana w meczu nieco zaskakująca, choć mająca racjonalne podstawy. Schodzi Feghouli, a wchodzi Rodrigo.
Kolejna żółta kartka. Tym razem Siqueira.
Strzał głową Godina, ale zbyt lekki by zaskoczyć Alvesa.
Otamendi ukarany został żółtą kartką.
Na metrze boiska o piłkę walczyło w sumie 6 rywali. Nie ma na boisku odpuszczania żadnej sytuacji, co niestety odbija się na widowisku.
Rozpoczęła się druga połowa.
Jak można było przypuszczać przed meczem - jest to mecz jednej akcji. Jeden celny strzał na całą połowę to mierny wynik. Pozostaje pogratulować Atletico skuteczności, bo to Koke był autorem gola.
Zakończenie pierwszej połowy.
Tylko żółta kartka dla Enzo Pereza. Gracz Valencii bezmyślnie zaatakował Tiago, któremu mógł zrobić krzywdę. Faul spowodowany stratą piłki.
Dawno Valencia nie zrobiła akcji ofensywnej. Jak już miała sytuacje, to Feghouli bardzo niedokładnie dograł w pole karne.
Juanfran miał sporo miejsca na prawej stronie, ale fatalnie dograł w pole karne i od autu zacznie Valencia.
Piatti faulował Juanfrana i dostał żółtą kartkę. Mocno zwijał się z bólu obrońca Atletico, ale chyba przesadził z reakcją.
Pierwszy strzał na bramkę Alvesa i od razu gol. Po dośrodkowaniu z prawej strony powstało zamieszanie, piłka trafiła przed pole karne do Koke, który natychmiast uderzył. Alves bez szans.
Gooool! Koke!
Mustafi zatrzymał kontrę Atletico w nieprzepisowy sposób i otrzymał żółtą kartkę za faul na Garcii.
Gaya ucierpiał w starciu z Juanfranem, ale lewy defensor Valencii powinien za chwilę wrócić na boisko.
Alves uratował swój zespół przed rzutem rożnym i wślizgiem zdołał wybić piłkę poza linię boczną po niedokładnym podaniu od jednego z obrońców.
Dośrodkowanie Koke złapał Alves. Jedna z nielicznych sytuacji w tym meczu godna odnotowania.
Torres obejrzał żółtą kartkę za faul na Otamendim. Hiszpański napastnik uderzył łokciem obrońcę Valencii.
Valencia jest tak solidnie zorganizowana w defensywie, że akcje Atletico skutecznie przerywa nawet Piatti.
Pierwszy dopiero rzut rożny w meczu. Wykonawcą Koke, a spokojnie jego dośrodkowanie złapał Alves.
Valencia bardzo szybko odzyskuje piłkę, Atletico nie ma możliwości przeprowadzenia składnego ataku. Przed chwilą Turan otoczony przez trzech rywali stracił piłkę.
Świetnie lewą flanką ruszył Gaya, dograł do Negredo. Napastnik Valencii świetnie złożył się do nożyc, ale piłka zatrzymała się na Feghoulim!
Torres ścigał się z Otamendim, ale Argentyńczyk umiejętnie blokował Hiszpana i piłkę złapał Alves.
Pierwszy gwizdek sędziego, hit 26. kolejki La Liga rozpoczęty!
Ławki rezerwowych obu zespołów:
Atletico Madryt: Oblak, Mario Suarez, Mandzukić, Jimenez, Gamez, Cani, Hernandez.
Valencia CF: Cancelo, Augusto, Orban, Yoel, Rodrigo, de Paul, Gomes
https://twitter.com/Atleti/status/574655254312132611
Trzeba jednak pamiętać, że jest to liga hiszpańska, a grają przeciwko sobie topowe drużyny w tabeli. Gwarancją na dobry mecz jest fenomenalna postawa Valencii, która wygrała 7 z 8 ostatnich meczów.
Biorąc pod uwagę fakt, że zabraknie etatowych strzelców w obu drużynach - Mandzukicia i Griezmanna po stronie Atletico oraz Paco Alcacera w barwach Valencii - wydaje się, że będzie to mecz "jednej akcji"
Nie zapowiada się na wielką strzelaninę w Madrycie. Obie drużyny w tym sezonie świetnie grają w defensywie. Średnia straconych goli w przypadku Atletico i Valencii wynosi poniżej 1/mecz.
Jest mała niespodzianka. Za Mandzukicia w podstawowym składzie wyjdzie dziś Torres, który zaliczył piorunujące wejście do zespołu. Przypomnijmy, że El Nino jest wypożyczony z AC Milan.
Są już składy na ten mecz. W obu zespołach brakuje kilku ważnych postaci. W Atletico nie zagrają zawieszeni za kartki Miranda i Griezmann, a także kontuzjowany Saul, natomiast w Valencii zabraknie leczącego uraz Paco Alcacera.
Starcie hitowe, a to za sprawą miejsc zajmowanych w tabli przez oba kluby. Atletico jest trzecie i ma tylko punkt przewagi nad dzisiejszymi rywalami.
Witamy na relacji z hitowego meczu 26. kolejki La Ligi, w którym Atletico Madryt podejmie na Vicente Calderon drużynę Valencii!