Do przerwy Liverpool nie zachwycił. Gospodarze prowadzą jednak dzięki genialnej akcji Lallany i Hendersona. Na uwagę zasługuje to o czym wspominaliśmy w trakcie relacji - fatalna postawa Lamberta. Przypuszczamy, że niebawem zastąpi go Balotelli, ponieważ chyba nie da się być bardziej bezproduktywnym niż jest dziś reprezentant Anglii.