Kampl, Kampl, Kampl! Znowu on, piękna piłka od Mane za linię obrony, Kevin mija bramkarza, ale niestety byl tam asekurujący obrońca. Austriak próbował jeszcze dobitki, ale wiedział już, że była to musztarda po obiedzie. Nie może odżałować tej sytuacji, mogło być już po meczu !