Udało się! Wreszcie! Po porażce i dwóch remisach podopieczni Wojciecha Robaszka, choć ich gra nadal pozostawia sporo do życzenia, zdobyli wreszcie komplet punktów, co może być początkiem ich przełamania i punktem wyjścia do coraz lepszego prezentowania się w kolejnych meczach. Następny czeka ich już w sobotę, więc na przygotowania nie ma za wiele czasu. Co więcej, zmierzą się na wyjeździe z obecnym liderem rozgrywek, świetnie dysponowanym Radomiakiem Radom, którego dzisiejsze zwycięstwo zapewniło mu wreszcie przewagę nie tylko bilansem bramek, ale już punktową nad drugim Ursusem Warszawa. Nie będzie więc łatwo o kolejne podreperowanie stanu konta.