Koniec meczu! Lech wygrywa 3:0 i pewnie awansuje do III rundy eliminacji Ligi Europy. Dzisiejsze zwycięstwo nie podlega dyskusji, ale trzeba przyznać, że Kolejorz powinien szybciej rozstrzygnąć losy tego meczu bowiem w końcówce goście przycisnęli. Lepsza drużyna może to wykorzystać. Niemniej miło jest mi poinformować, że kolejny polski zespół wygrywa swój dwumecz. Za uwagę dziękuje Państwu Bartosz Grzelak!

Goooool! 3:0. Gola po kontrze zdobywa Dawid Kownacki, który minął bramkarza i spokojnym strzałem umieścił piłkę w bramce!

Kiks Rodriguesa. Obońoca Nomme w porę naprawił swój błąd.

Teodorczyk zagrał do Lovrencicsa. Ten pomknął prawym skrzydłem i zagrał kozłującą piłkę w pole karne. Tym razem bez problemów Teles.

Ainsalu wrzucał w pole karne, ale faulowany Kędziora.

Im dłużej trwa ten mecz tym więcej błędów popełniają gospodarze. Mamy nadzieję, że arbiter nie doliczy zbyt wielu minut, ponieważ różnie może się to skończyć.

Lechici nie kwapią się już z atakiem.

Trałka ostro powalczył z Alidorem. Arbiter zdecydował, że faul popełnił lechita.

Ostatnia zmiana w zespole Lecha. Za Vojo Ubiparipa wchodzi Łukasz Teodorczyk.

W środku boiska pada Trałka. Rzut wolny dla Lecha.

We własnym polu karnym pada Wołąkiewicz. Zagrożenie będzie więc oddalone od bramki Lecha. Z rzutu wolnego rozpocznie bowiem Burić.

Złe podanie Ubiparipa do Kownackiego i od bramki wznowi Teles.

Nieudany drybling Keity.

Lovrencics powstrzymany przez dwóch obrońców przed polem karnym Nomme.

Trzecia zmiana w drużynie gości. Nunesa zmienia Ahjupera.

Ależ kontra Lecha! Jevtić świetnie do Keity, ten do niekrytego Kownackiego, który z 5 metrów strzela w Telesa!

Zmiana w Lechu. Za Pawłowskiego wchodzi pozyskany w letnim okienku transferowym Keita.

Za mocne prostopadłe podanie Kamińskiego do Pawłowskiego. Lech teraz trochę stanął. Inicjatywa po stronie Nomme. Gospodarze ewidentnie czekają na okazję do kontry.

Kownacki próbował minąć Kallaste, ale ten nie dał się ograć młodemu lechicie.

Trałka wślizgiem uprzedza wbiegającego w pole karne Quintieriego.

Zmiana również w Nomme. Za Kirssa Jevdokimov.

Boisko opuszcza strzelec drugiego gola dla Lecha, Kasper Hamalainen. W jego miejsce zapowiadany Kownacki.

Tymczasem przy linii bocznej czeka już Dawid Kownacki.

Dośrodkowywał sam poszkodowany. Dobrze wybija jednak Trałka.

Quintieri faulowany przez Kędziorę. Dobra okazja do dośrodkowania w pole karne.

Centra Pawłowskiego wyłapana przez Telesa.

Kolejny zablokowany strzał Jevticia.

Nomme Kalju wygląda dużo lepiej niż w pierwszej połowie, ale nadal to Lech jest drużyną dominującą.

Powinno być 3:0! Henriquez świetnie wrzucił z lewej strony. Piłka spadła na nogę Hamalainena, który jednak strzelił obok słupka.

Ubiparip otrzymał podanie z lewej strony pola karnego. Przełożył sobie piłkę na lewą nogę i oddał strzał, który omal nie zapewnił Lechowi trzybramkowego prowadzenia!

Teraz z daleka uderzał Wakui. Mimo, że miał dużo miejsca to jednak jego strzał znacząco minął bramkę strzeżoną przez Jasmina Buricia.

Lechici teraz szybko wymieniali między sobą podania. Ostatecznie futbolówka znalazła się pod nogami Lovrencicsa, który przyjęciem zdołał minąć pomocnika gości. Węgier oddał natychmiastowy strzał lecz tym razem Teles nie musiał interweniować.

Teraz ładna, szybka akcja gości. Do akcji włączył się Kallaste i zagrał do Nunesa, który niecelnie strzelał zza pola karnego.

Kolejna szansa Lecha. Pawłowski pomknął prawą stroną i zagrał płasko na środek pola karnego. Tam Rodriguesa uprzedził Ubiparip, ale uderzył minimalnie niecelnie!

Po dośrodkowaniu z rogu piłka trafiła pod nogi czyhającego na skraju pola karnego Pawłowskiego a ten z woleja tuż obok słupka!

Rzut wolny z prawej strony wykonywał Gergo Lovrencics. Dośrodkowanie Węgra łapał Teles, ale wypuścił piłkę! Kędziora stanął przed szansą, ale ostatecznie spod nóg futbolówkę wybili mu defensorzy!

Ubiparip prostopadle grał do Jevticia. Ten starał się płasko zacentrować. Hamalainena uprzedził jednak Barengrub.

Wakui uderzał przewrotką, ale opadającą piłkę bez problemu złapał Burić.

przerwie mieliśmy zmianę w Nomme. Purga zmienił Ainsalu.

Bardzo dobra wrzutka Quintieriego wybita przez Wołąkiewicza. Z kontrą pomknął Lech lecz mimo niezłej szansy nikt nie zdołał oddać strzału.

Teraz faulowany walczący o górną piłkę Kędziora. Zaczyna Wołąkiewicz.

Z nieco większym animuszem goście, ale narazie rozgrywają na swojej połowie.

Nomme rozpoczyna drugą połowę meczu.

Nomme już na boisku. Za moment rozpocznie się druga połowa.

Trzeba przyznać, że dominacja Lecha nie podlega dyskusji. Dość powiedzieć, że Nomme nie oddało żadnego strzału na bramkę Buricia. Wydaje się, że 2:0 to minimalny wymiar kary. Spodziewamy się, że po przerwie Lech dołoży jeszcze kilka trafień.

Rumuński arbiter kończy pierwszą połowę meczu.

W środku boiska faulowany Alidor.

Długie podanie na klatkę piersiową do Ubiparipa. Serb przyjął i uderzył zza pola karnego. Teles wprawdzie zdołał odbić piłkę, ale wobec dobitki Hamalainena był już bezradny. W Poznaniu 2:0!

Goooool! Hamalainen i 2:0 Teraz to Lech w III rundzie!

Za głęboka centra lewego obrońcy Lecha.

Pawłowski kapitalnym przyjęciem minął obrońcę, ale dobrze asekurował stoper- Rodrigues.

Henriquez wrzucał z wolnego a Kamiński uderzał głową. Piłka otarła się o poprzeczkę.

Kamiński chciał uruchomić Henriqueza, ale Panamczyk nie dogonił piłki.

Pawłowski padając na murawę zdołał jeszcze uderzyć z daleka. Płasko lecąca piłka przeleciała metr obok bramki.

Z daleka huknął Trałka, ale to nie było udane uderzenie.

Głową strzelał Kamiński. Piłka wylądowała na górnej siatce bramki strzeżonej przez Telesa. Arbiter dopatrzył się tam faulu i od rzutu wolnego goście.

Krótkie rozegranie. Uderzał Pawłowski i kolejny róg dla gospodarzy.

Z prawej strony faulowany Lovrencics. Henriquez ma okazję by posłać piłkę w stronę bramki.

Odchodząca od bramki rzutka Lovrencicsa trafiła wprost na głowę skaczącego najwyżej Kędziory, który strzałem w długi róg nie daje szans bramkarzowi. 1:0 dla Lecha!

Goooooool!!! Kędziora i straty odrobione!

Teraz mieliśmy w krótkim odstępie czasu trzy strzały lechitów. Ostatecznie po uderzeniu Henriqueza mamy rzut rożny.

Nieprzepisowo powstrzymywany Trałka. Od rzutu wolnego Lech.

Teraz naciskany Lovrencics próbował wrzucić niemal z pozycji leżącej. Rzecz jasna zagranie Węgra było bardzo niecelne.

Po wrzutce z rogu boiska z piłką minęło się dwóch lechitów. Estończycy odetchnęli z ulgą.

Z dystansu Ubiparip. Wydawało się, że to łatwa piłka dla bramkarza a jednak będzie róg.

Jevtić brzydko faulował Wakuiego i żółta kartka dla pomocnika Lecha.

Jevtić zagrał w uliczkę do Hamalainena. Fin zszedł do środka i próbował uderzyć, ale został skutecznie zablokowany przez Alidora.

Po dośrodkowaniu Lovrencicsa niepewnie interweniował Teles. Ostatecznie wybili defensorzy Nomme.

Prawą stroną zaatakował Hamalainen. Zagrał do Pawłowskiego, ale jego strzął zablokowany. Będzie rzut rożny.

W środku boiska Wołąkiewicz faulował Nunesa. Kapitan Lecha upomniany przez arbitra.

Pojawiają się pierwsze niedokładne zagrania Lecha. Szkoda, że poznaniacy nie zdobyli gola w pierwszych piętnastu minutach bo były ku temu okazje.

Na obieg poszedł Kędziora, ale Lovrencics niecelnie zagrywał do prawego obrońcy Lecha.

Niedokładnie przyjmował Alidor i w posiadaniu piłki znów gospodarze.

Kamiński świetnie wprowadził Pawłowskiego. Ten do Ubiparipa. Serb próbował obsłużyć Lovrencicsa, ale w sytuacji zorientowali się obrońcy, którzy znów zatrzymali atak Lecha.

Teraz po długim podaniu piłkę w polu karnym klatką piersiową przyjmował Hamalainen, który minął rywala i zagrywał do Ubiparipa. Dobrze interweniował Rodrigues.

Kędziora wślizgiem zatrzymuje Quinteriego.

Wybija Kędziora. Lech ruszył z kontrą, ale piłkę zgubił Pawłowski.

Rzut wolny niemal z połowy boiska dla Nomme. Będzie dośrodkowanie.

Długie podanie od Henriqueza do Pawłowskiego. Futbolówka odbiła się od śliskiej murawy i wyszła poza boisko.

Powstrzymana kontra Nomme i już rusza Lech.

Dośrodkowanie Lovrencicsa. Jak najdalej od bramki wybija Purg.

Lechici wygrywają wszystkie stykowe piłki.

Nomme w zasadzie nie istnieje. Każda akcja Lecha jest potencjalnym niebezpieczeństwem dla Estończyków.

Pawłowski teraz zatrzymany w kontrze.

I znów mogła być bramka dla Lecha! Fenomenalny rajd lewą stroną Pawłowski zakończył wrzutką wprost na głowę Ubiparipa. Serb tuż obok bramki. Pachnie golem dla Kolejorza.

Po wrzutce Lovrencicsa uderzał głową Kędziora, ale minimalnie się pomylił! Stuprocentowa sytuacja niewykorzystana.

Kapitalna akcja lechitów! Kilka podań z pierwszej piłki, ale nikt nie zdołał oddać strząłu. Ostatecznie poznaniacy z rogu boiska.

Świetna centra Lovrencicsa! Do piłki skakali Pawłowski i Hamalainen, ale żadne z nich nie zdołał strącić futbolówki w kierunku estońskiej bramki.

Teraz świetnie w pole karne wchodził Lovrencics, ale jego płaskie podanie zablokowane przez Barengruba.

Niebezpieczna wrzutka Henriqueza. Nikt nie zamknął jednak tego dośrodkowania.

Niedokładny przerzut zawodnika Nomme. Do piłki nie zdołał dojść Quintieri i od autu Lech.

Pierwsze minuty wskazują, że w meczu dominować będą poznaniacy, co zresztą nikogo nie powinno dziwić.

Po rzucie rożnym do wybitej przed pole karne piłki dopadł Jevtić lecz uderzył bardzo niecelnie.

Po zagraniu Hamalainena przed polem karnym trochę miejsca miał Ubiparip i potężnie huknął. Obronił jednak Teles!

W pierwszej akcji meczu centrował z daleka Wołąkiewicz, ale Ubiparipa uprzedza Teles.

Rumuński sędzia dał znak do rozpoczęcia gry. Od środka boiska zaczęli Lechici.

Głośnym dopingiem kibice chcą pokazać piłkarzom, że niezwykle wierzą w awans swoich pupili.

Sędziowie wyprowadzają piłkarzy na boisko.

Czas na hymn Lecha Poznań.

Trwa przedstawienie składów.

Czekamy już na pierwszy gwizdek arbitra. Murawa wygląda na świetnie przygotowaną, została solidnie zroszona przez padający w Poznaniu cały dzień deszcz.

Piłkarze Nomme zeszli już do szatni. Lechici zaś oddają ostatnie strzały na bramkę i za moment też udadzą się do szatni.

Dla wszystkich zainteresowanych podajemy także ławki rezerwowych.

Lech: Kotorowski, Arajuuri, Kownacki, Teodorczyk, Wilusz, Formella, Keita. Nomme: Aland, Reintam, Kaldma, Jevdokimov, Toomet, Ainsalu, Ahjupera.

Stadion powoli się zapełnia. Dziś wprawdzie zamknięty jest Kocioł, ale wydaje się, że frekwencja i tak dopisze.

Na murawie pojawili się również Lechici.

Przypomnijmy, że Lech ma do odrobienia stratę jednej bramki z Estonii. Po weekendowym zwycięstwie 4:0 z Piastem Gliwice nie mamy wątpliwości, że Kolejorza stać na wysokie zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że poznaniacy obudzą się tak, jak wczoraj obudziła się Legia, która choć nie zagrała wielkiego meczu to jednak rozgromiła rywali i pewnie awansowała do kolejnej rundy.

Przypomnijmy, że o godzinie 19 swoje spotkanie rewanżowe rozegra także Ruch Chorzów. O 20 z kolei o awans z belgijskim Zulte Waregem zagra bydgoski Zawisza.

Gracze Nomme rozpoczęli rozgrzewkę.

Składy obu zespołów są już znane. Miejsce w ataku Lecha wywalczył sobie Vojo Ubiparip. Po hattricku w starciu z Piastem Gliwice serbski napastnik nie pozostawił trenerowi Rumakowi cienia wątpliwości kto powinien odpowiadać za zdobywanie goli w meczu z Nomme.

Czekamy na składy obu zespołów. Na stadionie powoli pojawiają się kibice Kolejorza, którzy są ciekawi formy swojego zespołu. Chyba nikt nie przewiduje odpadnięcia Lecha, ale nie da się ukryć, że po porażce w Estonii pewność została zachwiana.

Piłkarze Lecha wyszli na moment zapoznać się z murawą. Ze względu na deszczową pogodę w Poznaniu szybko jednak zeszli z placu gry.

Z INEA Stadionu w Poznaniu serdecznie wita Państwa Bartosz Grzelak. Po raz drugi w tym sezonie mam okazję przeprowadzić dla Was relację z meczu poznańskiego Lecha. Jest to jednak mój debiut w europejskich pucharach. Mam nadzieję, że razem będziemy przeżywać pozytywne emocje i awans Kolejorza, który po pierwszym meczu nie może być pewny gry w następnej rundzie.