Mecz był niezłym widowiskiem, obie drużyny walczyły na równym poziomie i remis jest jak najbardziej zasłużonym dla obu stron rezultatem. Dziękujemy bardzo za śledzenie relacji i zapraszamy na następne w rundzie wiosennej!

I MAMY TRZY OSTATNIE GWIZDKI NA STADIONIE PRZY AL. PIŁSUDSKIEGO 138! WYNIK KOŃCOWY TO 1-1!

Jeszcze szansa dla Widzewa na wrzutkę pole karne, bowiem faulowany w środkowej strefie był Czapliński.

Sobotka ukarany "żółcią" za odbicie piłki ręką.

Kolejna zmiana w zespole GKSu. Za Bodzionego Ceglorz.

Żółta kartka dla Kozłowskiego, bowiem ten według sędziego symulował faul w polu karnym!

Pomoc medyczna musi zostać udzielona graczowi GKSu na murawie leży Bętkowski, musi zejść z murawy.

90+8 Sędzia dolicza 8 minut do regulaminowego czasu gry, w związku z dłużsyzmi przerwami kiedy to race poleciały z trybun na boisko.

KONTRA WIDZEWA! Augustyniak prowadizł piłkę środkiem, chciał zagrać na Batrovicia, ale nieco pomylił się przy tym podaniu i wypuszczony za daleko gracz nie zdołał zagrozić już bramce Bucka.

Rzut rożny dla Katowiczan, dobre dogranie ładny wyskok Sobotki i mamy groźną sytuację po stronie gości!

Strzelec bramki Damian Warchoł zastąpiony zostaje przez Konrada Wrzesińskiego.

I znowu Janiec! Tym razem holował piłkę i uderzył piłkę! Ale ta odbiła się od gracza GKSu i ładna akcja skończyła się fiaskiem!

Jak to Janiec w tym meczu, po raz kolejny bił piłkę w pole karne, po raz kolejny na Batrovicia, ale jeden z obrońców "zdjął" ją z głowy zawodnika w czerwonej koszulce.

Ryzykownie obrońcy Widzewa, w polu karnym jeden z zawodnikó przewrócił Bętkowskiego, sędzia mógł tutaj na spokojnie pokusić się o podyktowanie jedenastki.

Janiec! Oddał dość ładny i dość mocny strzał jednak nie dość zaskakujący, by Bucek mógł zostać pokonany!

Za Injacia wchodzi Kasperkiewicz, trener Pawlak chyba chce postawić wszystko na jedną kartę.

Januszkiewicz mógł pokusić się o zdobycie bramki, prawie ograł ostatniego z obrońców, ale jednak defensor był górą, mogło być groźnie.

Bętkowski zastępuje Pietrzaka, który prawdopodobnie musi opuścić plac gry z powodu drobnego urazu.

AUGUSTYNIAK SHOW! Najpierw minął dwóch obrońców, stanął, rozejrzał się, pięknie przyłożył i piłka tylko o milimetry mija bramkę Bucka!

Teraz groźnie pod bramką łodzian! Dośrodkowanie z prawej strony dostał Januszkiewicz, chciał oddać piłkę głową swojemu koledze, ale obrońca Widzewa zgrał głową do Krakowiaka a ten pewnie złapał futbolówkę.

Kolejne świetne dośrodkowanie Jańca! Piłka leciała idealnie na głowę Batrovicia, ale obrońca gości wybija piłkę głową! Piękna interwencja!

...i piłka po próbie strzału odbija się od muru, Widzew przy piłce.

Ręką w okolicach 20 metra zatrzymywał piłkę Injać i mamy rzut wolny z groźnej pozycji...

Faulowany przed chwilą Pietrzak wrócił już na boisko i wyszedł na czystą pozycję bardzo dobrą do strzału, ale przestrzelił nieznacznie nad bramką Krakowiaka!

Cóż za strzał! Technicznym uderzeniem popisał się jeden z zawodników GKSu! Piłka leciała w samo okienko ale Krakowiak poradził sobie z tą piłką i Widzew wyprowadza już kontrę!

Na murawie leży jeden z piłkarzy GKSu, jakiegoś urazu nabawił się Rafał Pietrzak i właśnie pomocy udzielają mu masażyści.

Zmiana w zespole gości, Aleksander Januszkiewicz zastępuje Krzysztofa Wołkowicza.

Augustyniak chciał wycofać do bramkarza ale nie zobaczył nadbiegającego rywala i Krakowiak ledwo wybija piłkę zanim zawodnik GKSu zdołał do niej dojść! Głupi błąd obrońcy!

Na potwierdzenie tych słów teraz niezła bomba Rybickiego! Szybuje jednak nad bramką o kilka centymetrów!

Widzew zaczął dobrze tą drugą połowę spotkania, atakują podobnie intensywnie jak na początku spotkania, ale nie mogą przebić się przez obronę GKSu i dobrze spisującego się dziś Antonina Bucka.

Czapliński urwał się prawą stroną boiska i dał dobrą centrę, ale obrońcy GKSu byli na posterunku i oddalili zagrożenie.

Po dłuższej przerwie wracamy juz do gry! A tutaj Widzew stworzył niesamowicie groźną okazję i tylko centymetry dzieliły piłkę by przekroczyła linię bramkową!

Jak na razie mnóstwo niedokładności po przerwie. A tymczasem mecz znowu przerwany, bowiem dym z rac całkowicie ograniczył widoczność.

Próba uderzenia z dalszej odległości w wykonaniu Bodzionego, lecz bardzo niecelna.

Po drobnym incydencie gramy już dalej.

Race poleciały na murawę. Sędzia jest zmuszony przerwać mecz.

Zaczynamy drugą część spotkania.

Zapraszamy Państwa na drugą część spotkania już za kilkanaście minut!

I KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY SPOTKANIA! WIDZEW REMISUJE Z GKSem TYCHY DO PRZERWY!

Po rzucie rożnym piłka znalazła się pod nogami Batrovicia, chwile ją przytrzymał zagrał do stojącego w środku pola karnego Warchoła, ten natomiast pewnie pokonuje pozbawionego szans Bucka!!!

I MAMY WYRÓWNIANIEEE!!!!!!!!!

90+4 Sędzia przedłuża pierwszą część spotkania o 4 minuty.

Mecz zdecydowanie stracił na tempie, coraz więcej fauli popełniają obie drużyny, ale póki co nie ma kar indywidualnych a jedynie ostreżenia.

Veljko Batrović ukarany za groźny faul w środku boiska. Póki co skończyło się na zółtej kartce. Faulowany strzelec gola Duda.

To już chyba standardowy scenariusz drużyny Rafała Pawlaka, atakowali niemal bez przerwy przez około 25 minut, by stracić bramkę "z niczego" i całkowicie usiąść bez sił. Ładne przejęcia w środku boiska już nie występują, a goście zaczęli prowadzić grę i spokojne rozgrywać na połowie Widzewa.

Mogło być groźnie pod bramką Bucka, ale dośrodkowanie z prawej strony boiska, pewnie łapie właśnie bramkarz nie pozostawiając złudzeń wchodzącym Jańcowi i Rybickiemu.

Widzew jeszcze się nie poddał i cały czas atakuje bramkę rywali, ale chwilami ich ataki sprawiają, że są zbyt odsłonięci i gracze w żółtych koszulkach starają się to wykorzystać, przed chwilą w dobrej sytuacji był Bodziony, ale ofiarność obrońcy Widzewa nie pozwoliła na dokończenie akcji.

Mamy pierwszą zmianę w WIdzewie wymuszoną kontuzją, za Włodymyra Pidrwirnyja pojawia się Dimitrije Injac.

Jeden z kibiców chyba chciał zostać wyjątkowo zauważony i wbiegł na boisko przerywając na chwilę grę, później zdążył uciec ochronie i ponownie znalazł się na trybunach. Trzeba przyznać, odważne zachowanie.

Po składnej akcji GKSu w polu karnym Widzewa nieco się zagotowało, było tak ciasno, że ciężko nawet powiedzieć, czy to na penwo Duda oddał strzał! W każdym razie, po szamotaninie w szesnastce piłka wlatuje przy długim słupku centymetry od rękawic Krakowiaka!

I MAMY BRAMKĘ!!! GKS WYCHODZI NA PROWADZENIE! NIEWYKORZYSTANE SYTUACJE LUBIĄ SIĘ MŚCIĆ!

RYBICKI !!! ZNOWU MARNUJE GENIALNĄ SYTUACJĘ!!! IDEALNE ZAGRANIE OD PIDWIRNIJA I RYBICKI W SYTUACJI SAM NA SAM PUDŁUJE O CENTYMETRY!!!!

Widzew powoli wyprowadzał atak, Rybicki zagrał Czaplińskiemu, ten dojrzał wbiegającego w sam środek pola karnego Batrovicia, ale ten albo był faulowany, albo po prostu przewrócił się próbując wymusić faul. Ale sędzia nie użył gwizdka i mamy kontrę gości.

Znowu dośrodkowanie Jańca!!! Tym razem dotarło do Rybickiego ale ten fatalnie pudłuje!!! Lepsza okazja może się nie trafić!

Widzew stworzył kontratak, ale niestety dla gospodarzy Czapliński nie stanął na wysokości zadania i nie zdołał dośrodkować na wchodzących kolegów...

Bezbłędny jest póki co Bucek! Niemal każde dośrodkowanie gospodarzy znajduje się ostatecznie w dłoniach bramkarza, bądź jest skutecznie wybijane!

Cóż to mogła być za okazja! Janiec został wypuszczony przez swojego kolegę, zdołał dojść do piłki, chwilę ją holował ale nie zdołał dośrodkować! Akcja naprawdę zasługuje na uznanie!

Zdaniem sędziego na spalonym był Batrović, ale z wysokości trybun nie było to chyba dobra decyzja.

Kolejna groźna sytuacja gospodarzy! Mający dwóch obrońców na plecach Janiec, zdołał ich wyprzedzić, wyśmienicie dośrodkował, ale bramkarz Antonin Bucek był czujny, wybił piłkę, która znalazła się pod nogami Warchoła, jednak zawodnik Widzewa przestrzelił nad bramką!

Obserwujemy tutaj wymianę ciosów w iście bokserskim stylu, najpierw Widzew miał swoją opisywaną przez nas sytuację, a chwilę później piłkę łapać musiał Krakowiak, po akcji gości.

Dobra okazja Widzewa, prawą stroną uciekał jeden z zawodników, zdołał dobrze dośrodkować, ale będący w polu karnym Janiec źle obliczył tor lotu piłki i nie mamy zmiany rezultatu!

I tym razem GKS! Pitry wchodził w pole karne Krakowiaka, ale obrońcy zdołali uporać się z napastnikiem.

Kolejna długa piłka w wykonaniu łodzian, ale Rybicki był na pozycji spalonej w momencie podania od jednego z kolegów.

Widzewiacy zaczęli od razu atakować swoich rywali, posyłają długie piłki na wybiegających zawodników, ale GKS póki co bez błędu w obronie uspokaja grę.

I mamy pierwszy gwizdek Pana Szreka! Gospodarze rozpoczęli dzisiejszy bój o 3 punkty!

Piłkarze już pojawili się na boisku, tylko chwile dzielą nas od pierwszego gwizdka Pana Marcina Szreka. Gospodarze - standardowo w czerwonych strojach, natomiast goście zagrają w żółtych trykotach!

Warto też przypomnieć, że oba zespoły już mierzyły się ze sobą w tym sezonie, mecz odbył się na obiekcie na Górnym Śląsku i zakończył się on zwycięstwem gospodarzy, Katowiczanie zwyciężyli 2-1 po zaciętym pojedynku. Z pewnością piłikarze Widzewa będą chcieli odegrać się dzisiejszym rywalom i zwyciężyć dzisiaj w tym historycznym meczu, ale jak wiemy to zadanie nie będzie łatwe, bowiem podopieczni Artura Skowronka są w o wiele lepszej formie niż ostatnimi czasy Widzew.

Chodź trybuny powoli się zapełniają, to kibice i tak mają problem z wejściem na stadion, nie jesteśmy w stanie określić jakiej natury to problem, czy organizatorzy zdecydowali o dodatkowych kontrolach osobistych, czy po prostu ilość kibiców przerosła możliwości organizacyjne.

Piłkarze już wrócili do szatni, żeby przebrać się w stroje meczowe i rozpocząć już oficjalnie ostatni mecz w tej rundzie. Miejmy nadzieję, że będzie to naprawdę udane widowisko, obfitujące w liczne sytuacje oraz bramki.

Atmosfera na stadionie jest niesamowita, wszyscy podekscytowani są dzisiejszym wydarzeniem, jakby nie patrzeć historycznym, kibice z pewnością nie zawiodą swojego klubu, będą stymulować piłkarzy do jak najlepszej pracy na boisku i osiągnięcia korzystnego rezultatu.

Dla niektórych ludzi związanych z GKSem dzisiejszy mecz to powrót do Łodzi. Trener Artur Skowronek jeszcze w zeszłym sezonie walczył o utrzymanie Widzewa, ale niestety ta misja się nie powiodła i dziś Pan Skowornek opiekuje się drużyną z Katowic. Także Rafał Kujawa może przypomnieć sobie Łódź, bowiem występował w drużynie rywala zza miedzy Widzewa - ŁKSie.

Na dzisiejszym historycznym spotkaniu pojawił się także legendy łódzkiego klubu, którzy przyszli wspierać zarówno kibiców jak i piłkarzy!

Dzisiejszy mecz będzie nie tylko walką na boisku, ale z pewnością sporym widowiskiem kibicowskim, bowiem na dzisiejszy mecz zmobilizowała się ogromna liczba kibiców, warto wspomnieć, że już około tydzień przed meczem wyprzedano bilety na jedną z trybun.

Rozjemcą dzisiejszego pojedynku będzie Pan Marcin Szrek, natomiast w podejmowaniu słusznych decyzji będą wspierać go Kamil Wójcik, Marcin Adamski i Damian Gawęcki. Delegat PZPNu na dzisiejszy mecz to Ryszard Tomczak, natomiast rolę obserwatora wypełnia dziś Jacek Walczyński.

Zachęcamy serdecznie do przeczytania naszej wczorajszej zapowiedzi na mecz który rozpocznie się już za niespełna pół godziny

Pierwsze jedenastki już pojawiły się w panelu z lewej strony, a tymczasem przedstawiamy ławki rezerwowych: Widzew Łódź: Dino Hamzić, Adam Duda, Arkadiuisz Kasperkiewicz, Dimitrije Injac, Mateusz Stępień, Konrad Wresiński, Boris Dosljak. GKS Katowice: Maciej Wierzbicki, Kamil Bętkowski, Piotr Ceglorz, Aleksander Januszkiewicz, Dariusz Zapotoczny Paweł Szołtys, Radosław Sylwestrzak.

Tak prezentuje się protokół meczowy na dzisiejsze spotkanie, zachęcamy do zapoznania się z nim.

Dzień dobry, witamy Państwa serdecznie ze stadionu przy Al. Piłsudskiego 138 w Łodzi, gdzie po raz ostatni w rundzie jesiennej rozegrają swoje mecze Widzew Łódź, oraz GKS Tychy. To także specjalna chwila dla łodzian, gdyż rozegrają oni na tym obiekcie ostatni mecz w historii, bowiem od wiosny ruszy w tym miejscu budowa nowego obiektu Widzewa. Już za chwilę z lewej strony pojawią się składy a chwilę później przedstawimy ławki rezerwowe obu zespołów.