ZAPOWIEDŹ SPOTKANIA RUCH CHORZÓW - LEGIA WARSZAWA
Przyjeżdżająca dzisiaj na obiekt przy ulicy Cichej Duma Stolicy jest klubem, z którym Niebiescy jak na razie stawali do boju najczęściej. Od pierwszego spotkania, które odbyło się już 26 czerwca 1927, dzisiejsi rywale mierzyli się ze sobą już 168 razy. Jak dotąd dużo lepszymi statystykami mogą pochwalić się legioniści – 69-krotnie po bataliach z Ruchem to oni dopisywali sobie pełną pulę punktów. Duże lepiej dla dzisiejszych gospodarzy wyglądają liczby przy stadionie w Chorzowie – tutaj na 83 rozegrane mecze, Niebiescy wygrali aż 40 razy. Czy dzisiaj ta sztuka uda im się ponownie?
To zadanie wydaje się być spokojnie w zasięgu gospodarzy. Na pewno nie zabraknie im motywacji – każde kolejne trzy oczka mogą okazać się tymi na miarę pozostania w Ekstraklasie, szczególnie biorąc pod uwagę nadchodzący podział punktów. Dodatkowo do walki, Niebieskich zagrzewać będą kibice, którzy po raz pierwszy w tym sezonie przy Cichej mają zjawić się w komplecie. Jak powszechnie wiadomo Legia nie cieszy się wielką sympatią wśród fanów chorzowian, co na pewno sprawi, że wymagania od piłkarzy na wyrwanie stołecznym pełnej puli, są bardzo wysokie.
Z tą misją zawodnicy Ruchu prawdopodobnie będą musieli poradzić sobie bez kapitana. Doświadczony Marcin Malinowski narzeka na lekki uraz. Z kontuzji jeszcze nie wyleczył się też Michał Szewczyk. Do kadry Waldemara Fornalika powraca natomiast Michał Helik. Nie wiadomo jednak czy dziewiętnastoletni obrońca dostanie już dzisiaj swoją szansę – tydzień temu dobrze zastępujący go Rafał Grodzicki także ma nadzieje na pokazanie się w meczu z liderem. Zmiany w defensywie nie powinny wpłynąć jednak rewolucyjnie na postawę gospodarzy – w tej rundzie Niebiescy udowodnili bowiem, że w różnych ustawieniach potrafią w kolejnych meczach zachować czyste konto. Czy dzisiaj w meczu z piastującą pierwszą pozycję Legią, znowu zagrają na zero z tyłu? Czytaj całą zapowiedź >>>