Zresztą co do Lecha jest jeszcze jedna ciekawostka. Poznaniacy na ławce mają zaledwie pięciu zawodników z czego czterej to piłkarze z pola. Jeśli dodać do tego, że jedynym ofensywnym piłkarzem jest Formella to wydaje się, iż możliwości trenera Chrobaka są znacznie ograniczone. Pojawia się więc pytanie czy dzisiejszym przykładem Legii nie można było uzupełnić składu juniorami?