Telichowski zachował ze stadionu przy Rychlińskiego miłe wspomnienia, czego nie można powiedzieć o kibicach GKS-u. Jak dotąd "Brunatni" rozegrali tam siedem oficjalnych spotkań, z których zdołali wygrać tylko pierwsze z nich (sezon 2002/2003 w ówczesnej drugiej lidze). Pięciokrotnie wracali z Bielska-Białej pokonani, a złą passę przerwali dopiero w ubiegłym roku, gdy zremisowali 1:1.