Troszkę o naszym dzisjejszym rywalu. Potencjał reprezentacji Litwy jest mały. Litwa zagrała w eliminacjach do Mistrzostw Świata w grupie G gdzie najlepszymi ekipami okazały się drużyny Bośni i Hercegowiny, a także Grecji. Litwini w eliminacjach wyprzedzili tylko Łotyszy i drużynę z Liechtensteinu w dziesięciu meczach zdobywając tylko 11 punktów. Trzykrotnie wygrali ogrywając pod koniec eliminacji u siebie Łotwę i Liechtenstein po 2:0, a wcześniej także w tym samym stosunku drugi zespół. Za największą niespodziankę można uznać dwa remisy ze Słowacją 1:1 choć nasi południowi sąsiedzi byli w dużym dołku. Litwini nigdy nie awansowali do Mistrzostw Świata i trudno się spodziewać by miało się to szybko stać, bo potencjał ich futbolu jest mizerny czemu trudno się dziwić skoro jest to ponad dziesięć razy mniejszy kraj jeśli chodzi o ludność, a liga jest słaba. Warto jednak pamiętać, że w minionym sezonie Żalgiris Wilno wyeliminował Lech Poznań w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej, z których zapamiętamy głównie głupawy transparent na sektorówce kibiców Kolejorza. Sprawdził się on, ale dość przewrotnie.