Koniec spotkania. Flota przegrała z Puszczą 0:1!
Sędzia Dreschel doliczył cztery minuty do regulaminowego czasu gry w drugiej połowie.
Na razie mamy tylko kolejną kartkę. Ukarany Klimas Gusocenko.
Dzisiejsze spotkanie może kandydować do miana jednego z najsłabszych meczów w tym sezonie 1. ligi. Chyba, że w ostatnich minutach padnie jeszcze pięć bramek. Wtedy zmienimy zdanie.
Rafał Grzelak ukarany żółtą kartką.
Dwóch zmienników pokazało się z dobrej strony. Kolendowicz otrzymał całkiem niezłe podanie od Olszara, ale zawodnika Floty powstrzymał Sobieszczyk.
Rafał Grzelak dośrodkował w pole karne gości, ale tym zagraniem nie stworzył żadnego zagrożenie. Bardzo dobrze zachował się bowiem Sobieszczyk, który złapał piłkę.
Kwadrans do końca spotkania. Czy Flota jest w stanie zdobyć bramkę? Trzy zmiany trenera Baniaka póki co nie zmieniły obrazu gry ofensywnej gospodarzy.
Znów w ofensywie pokazał się Staroń. Dośrodkowanie gracza Puszczy pewnie wyłapał jednak Brljak.
Czy Puszcza wytrzyma z "czystym" kontem do końca spotkania? Jeśli tak to wynik ten będzie można uznać za niespodziankę. Na razie defensywa ekipy z Małopolski spisuje się bez zarzutu.
Trener Baniak wykorzystuje ostatnią zmianę. Petra Hoska zastępuje Ensar Arifović.
Po raz kolejny w tym meczu strzału próbował Łukasz Staroń. Darko Brljak nie miał jednak żadnych problemów z tym przeciętnym uderzeniem.
Czy Flota odpowie na niespodziewanego gola beniaminka z Niepołomic? Świnoujścianie wydaję się zaskoczeni trafieniem przyjezdnych. Na teraz oba zespoły mają w tabeli tyle samo punktów - 30.
Ponadto Sebastian Olszar zastępuje Sołowieja.
Bartosz Śpiączka opuszcza boisko. Za niego Robert Kolendowicz.
Miał nosa trener Dariusz Wójtowicz wpuszczając na boisko Zarembę. Nic nie zapowiadało bramki, szczególnie dla Puszczy, a tu proszę. Dośrodkowanie Wallace'a i błąd obrońcy Floty, po którego zagraniu piłka trafiła do Zaremby. Rezerwowy Puszczy nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.
Gol dla Puszczy! Nie wierzymy! Niepołomiczanie prowadzą w Świnoujściu! Krzysztof Zaremba - cóż za wejście!
Radosław Jasiński poturbowany przez rywala. Może lepiej by było gdyby zawodnicy wykręcili korki z butów. Byłoby mniej fauli, a i gra pewnie byłaby ciekawsza...
No Borovicanin swoim zbyt "potężnym" dośrodkowaniem nie zachęcił nas do oglądania drugiej połowy. Może ktoś inny pokaże się z lepszej strony. Na razie słabo to wygląda.
W przerwie Krzysztof Zaremba zmienił Pawła Strózika.
Wracamy do gry. Od środka goście.
Determinacja z obu strona godna podziwu, ale gry w piłkę jest dziś niewiele. Liczymy, że w drugiej połowie doczekamy się typowo piłkarskich emocji i przede wszystkim bramek.
Koniec pierwszej odsłony. Na razie oglądamy kiepskie spotkanie - Flota remisuje bezbramkowo z Puszczą.
Śpiączka włączył się do akcji ofensywnej, dośrodkował... ale nic z tego nie wynikło.
Sędzia dolicza dwie minuty do regulaminowego czasu gry w pierwszej połowie.
Łukasz Sołowiej zdecydowanie przekroczył przepisy. Żółta kartka dla gracza Floty.
Walka na całego, nie ma odstawiania nogi. Sędzia Dreschel co chwilę musi przerywać grę.
Zrobiło się bardzo ostro na boisku, oba zespoły grają twardo, na pograniczu faulu. Determinacja z obu stron objawiła się między innymi w starciu Marcela Kotwicy z Piotrem Kieruzelem.
Puszcza jakby próbowała zaprzeczyć moim słowom tworząc akcję ofensywną. Dwa dośrodkowania w "szesnastkę" świnoujścian - oba wybite przez Bartosza Śpiączkę.
Petr Hosek na spalonym po podaniu MarkaNiewiady.
Flota jakby nieco przejęła inicjatywę tworząc coraz więcej akcji ofensywnych. Klarownych sytuacji jednak jeszcze nie było.
Znów aktywny Bodziony, który rozegrał piłkę z Grzelakiem i dośrodkował w pole karne Puszczy. Dobrze w defensywie zachował się jednak Paweł Strózik, który wybił futbolówkę.
Sobieszczyk przejął piłkę po podaniu Hoska do Bodzionego. Znów bez większego zagrożenia.
Petar Borovicanin złamał przepisy zagrywając zbyt ostro i został ukarany żółta kartką.
Determinacja w grze obu drużyn zaowocowała... urazem Łukasza Staronia. Zawodnik Puszczy powinien jednak zaraz wrócić do gry.
Odpowiedź Floty. Do akcji ofensywnej włączył się Radosław Jasiński, który dobrą centrą próbował obsłużyć Petra Hoska. Czeski napastnik chybił celu, ale brakowało naprawdę niewiele.
Uderzał Łukasz Staroń. Bez problemu broni Darko Brljak.
Sporo walki, mało futbolu póki co. Miejmy nadzieję, że obraz gry wkrótce ulegnie zmianie.
Jacek Magdziński zmarnował dobrą sytuację będąc w polu karnym rywala. Obrońcy odebrali mu piłkę.
Przerwa w grze - Wallace Benevente i Petr Hosek ucierpieli w powietrznym starciu.
Rafał Grzelak mocno poturbowany przez przeciwnika, ale zdaniem sędziego faulu nie było.
Rozpoczęli gospodarze. Zobaczymy jak się spiszą dzisiaj piłkarze Floty.
Zaczynamy! Życzymy wszystkim ciekawego spotkania.
Mimo sporego dystansu, jaki na mapie dzieli Niepołomice i Świnoujście, odległość w tabeli między obiema drużynami wynosi zaledwie trzy "oczka". Zobaczymy jak to będzie wyglądać dziś na boisku. Zaczynamy za kilka chwil.
Rezerwowi Floty: Szymon Gąsiński, Sebastian Zalepa, Maciej Mysiak, Jakub Pułka, Robert Kolendowicz, Ensar Arifović, Sebastian Olszar.
Rezerwowi Puszczy: Krystian Stępniowski, Michał Mikołajczyk, Krzysztof Zaremba, Paweł Moskwik, Michał Kiełtyka, Łukasz Wierzba, Mateusz Cholewiak.
Dzisiejsze spotkanie może okazać się niezwykle emocjonujące, bowiem oba zespoły walczą o utrzymanie. Trzy punkty mogą okazać się bardzo ważne w ostatecznym rozrachunku. Kto dziś będzie lepszy?
Piłkarska wiosna układa się po myśli piłkarzy Floty. Zawodnicy Bogusława Baniaka od startu nowej rundy ponieśli tylko jedną porażkę i wydostali się ze strefy spadkowej. Z kolei Puszcza Niepołomice ostatnio zdecydowanie zawodzi. Czytaj zapowiedź meczu: Świnoujski "feniks" w drodze po utrzymanie
Witamy ze Świnoujścia, gdzie za nieco ponad 20 minut Flota zmierzy się w meczu 25. kolejki 1. ligi z Puszczą Niepołomice.