Ostatnie sekundy nudne jak flaki z olejem - przepychanki i przetrzymywanie futbolówki w narożniku boiska. Na szczęście arbiter w porę gwiżdże po raz ostatni w dzisiejszym meczu. Zaskoczenia nie ma, Bayern Monachium awansuje do kolejnej rundy Pucharu Niemiec. Rywala pozna już podczas sobotniego losowania. Arkadiusz Milik dostał dziś 30 minut na zmianę wyniku, jednak nie zdołał pomóc swoim partnerom. To tyle na dziś, na wspólnie spędzony wieczór dziękuje Maciej Popko.

Do drugiej połowy zostały doliczone 4 minuty.

Komplet zmian wykorzystany po obu stronach barykady - Kroosa zmienia Hojbjerg.

Seria chamskich zagrań w końcu kończy się upomnieniem indywidualnym, które zarobił Baier.

Na murawie leżał teraz Klavan, który ucierpiał po starciu w szesnastce mistrza Niemiec. Podobnie jak w przypadku Robbena, pojawiła się krew w okolicach kolana, jednak tym razem uraz nie tak groźny jak ten z początku meczu.

Nerwowo w końcówce. Ostrzolek odpycha Rafinhę w polu karnym Bayernu, Brazylijczyk niedługo potem swoją złość wyładowuje na Holzhauserze.

Miękka wrzutka Alaby do ustawionego blisko bramki Mullera, a ten "wygibasem", tzn. ustawiony tyłem do bramki, głową, ze zgiętej postawy w powietrzu, podwyższa wynik spotkania!

Tymczasem Thomas Muller strzela na 2:0 !

Ostatnia roszada w ekipie Augsburga. Wernera zmienia Holzhauser.

Po pierwszych 15 minutach, Milik niestety niewidoczny, chociaż obserwując go przy każdej akcji ofensywnej jego zespołu trzeba przyznać, że szuka sobie miejsca i nieźle się ustawia. Oby taka postawa w końcu zaowocowała.

Ostrzolek świetnie przyjął crossowe podanie, mijając tym samym Mullera. Zawodnik Bayernu musiał uciekać się do faulu, za co ogląda żółtko, a Augsburg zarobił stały fragment blisko pola karnego.

Bayern zaprzepaszcza świetną kontrę! Martinez niespodziewanie przerzucił piłke na lewą stronę na wolne pole do pędzącego Franka Ribery, ten pilnowany przez jednego defensora zdecydował się na niepotrzebne zatrzymanie piłki. Potem próbował jeszcze coś z tej akcji ulepić i podawał na drugą stronę szesnastki do Mullera, lecz ten nieumiejętnie przyjmował sobie futbolówkę.

Zmianą odpowiada też Guardiola - Goetze schodzi, Ribery wchodzi.

Mamy upragnioną zmianę w drużynie gospodarzy. Na boisku pojawiają się Arkadiusz Milik oraz Raul Bobadilla, a zmieniają Sasche Moeldersa i Halila Altintopa.

I błyskawiczna odpowiedź gospodarzy w wykonaniu Altintopa, jednak na posterunku Neuer.

Rozpędza się monachijska drużyna. Teraz szczęścia próbował Alaba, jednak strzela prosto w stojącego przed nim obrońcę.

Podwójna okazja dla gości. Najpierw z ostrego kąta strzela Mandzukić, dobrze odbija Hitz, chwilę później z tej samej strony dośrodkowuje Kroos, jednak Mario Goetze zabrakło kilku centymetrów by sięgnąć futbolówkę.

Martinez prostopadle do wychodzącego, oswobodzonego Mandzukicia, lecz podanie nie doszło do adresata dzięki przytomnemu wślizgowi Callsena-Brackera.

Kroos z dystansu na bramkę Hitza, tor lotu piłki przerywa Alcantara, który znajdował się na pozycji spalonej.

Jedziemy z drugą częścią spotkania. Od środka tym razem rozpoczynają gospodarze.

Dzisiaj, jak już wspominałem, zakończyły się 2 z 4 meczy. Freiburg uległ Bayerowi Leverkusen 1:2, natomiast Ingolstadt - Wolfsburgowi. Natomiast w spotkaniu rozgrywanym równolegle do Augsburg - Bayern, Eintracht Frankfurt podejmuje Sandhausen i do przerwy prowadzi 1:0.

Przy okazji przerwy, przedstawię wyniki meczów rozgrywanych wczoraj, również w ramach 4.rundy Pucharu Niemiec:

• Hamburger SV 2:1 FC Koeln
  
• Union Berlin 0:3 Kaiserslautern
  
• Saarbrucken 0:2 Borussia Dortmund
  
• Shalke04 1:3 Hoffenheim

I chwilę później sędzia Felix Zwayer zakończył pierwszą połowę, w której trzeba sobie jasno powiedzieć, przeważali miejscowi.

Na koniec pierwszej odsłony sytuacje mieli jeszcze gospodarze! Po szybkiej wymianie podań na połowie Bayernu, Ostrzolek wrzuca w pole karne z lewej flanki, a tam dobrze ustawiony Moelders nieczysto trafia w piłkę!

Goetze mięciutko wrzuca w okolice jedenastki, tam na murawę pada Muller, lecz arbiter pozostaje niewzruszony. Na powtórkach widzimy, iż zmiennik Robbena pociągany był za koszulkę. Niejeden sędzia odważyłby się podyktować karnego za to zagranie.

Druga żółta kartka dla zawodnika Augsburga - tym razem za spóźniony wślizg na Alabie ukarany został Verhaegh.

-enty raz w tym spotkaniu jesteśmy świadkami sytuacji, w której to wysoko ustawiony Neuer wybija głową prostopadłe, górne podania do napastników rywala. Póki co wychodzi mu ta sztuka bez zarzutów, lecz jeszcze kilka takich zapędów za pole karne, drobny błąd i może się to skończyć nieszczęśliwie.

Kolejna dobra postawa Dantego, który tym razem dośrodkowanie Moeldersa blokuje... męskim czułym miejscem. Brazylijczyk potrzebował chwili czasu, by dojść do siebie, ale już kontynuujemy grę.

Pierwszy od dawna strzał w wykonaniu Bawarczyków. Próba Mario Goetze okazała się jednak niewypałem, strzał przechodzi wysoko nad poprzeczką.

Hahn efektownie przepuszcza piłkę między nogami Alaby i z zamiarami dośrodkowania wpada w pole karne przeciwnika, jednak bocznego defensora dobrze asekurował środkowy - Dante, który przejmuje futbolówkę.

Ponownie ataki zaczął konstruować zespół z Monachium, jednak te nie są tak śmiałe jak w przypadku Augsburga.

Przed chwilą zakończyły się pierwsze dzisiejsze spotkania 4. rundy Pucharu Niemiec. Bayer Leverkusen pokonał na wyjeździe Freiburg 2:1, natomiast Wolfsburg w takim samym stosunku wygrał na własnym obiekcie z FC Ingolstadt.

I jeszcze jedna okazja - sprzed linii pola karnego górą, na krótki słupek strzelał Hahn, piłkę perfekcyjnie wyłapał Neuer.

A gospodarze nie zwalniają tempa i starają się grać jak równy z równym! W sytuacjach podbramkowych są nawet lepsi. Przed momentem z półgórnej wrzutki strzelać wolejem próbował Altintop, lecz futbolówka zatrzymała się na Dante.

Na powtórkach widzimy, iż interweniujący Hitz zaczepił korkami o kolano Robbena, z którego obficie wydobywała się krew. Jego miejsce już zdążył zająć Muller. Oby skończyło się tylko na rozcięciu skóry.

Hitz bardzo brzydko fauluje Robbena w polu karnym! Chwilę wcześniej odgwizdany jednak spalony, mimo wszystko golkiper Augsburga ogląda kartonik. Reprezentant Holandii leży opatrywany poza placem gry. Dość nieodpowiedzialne zachowanie obu zawodników.

Po golu inicjatywę, przynajmniej na kilka minut, przejęli gospodarze. Przed chwilą byliśmy świadkami pierwszego kornera, lecz piłka szybko została przetransportowana poza szesnastkę mistrza Niemiec.

Po sytuacji gospodarzy, od razu zrodziła się okazja do kontry dla Bayernu, który wyszedł z kontrą 2 na 2. Prowadzący futbolówkę z prawej strony pola karnego Robben wykiwał jednego z defensorów Augsburga, potem w prawdzie jego strzał odbił Hitz, jednak dobitka Holendra okazała się skuteczna!

PIERWSZY GOL JUŻ PO 3 MINUTACH ! ARJEN ROBBEN !

Pierwsze 120 sekund bardzo nerwowe. Z prawej strony boiska Dante faulował Hahna, będziemy świadkami stałego fragmentu gry,

Augsburg na zielono, Bayern, który rozpoczyna pierwszą połowę, na biało!

Zawodnicy wychodzą z tunelu. Za moment nastąpi uroczyste przywitanie, a po nim losowanie stron.

Pep Guardiola pozostawił w odwodzie następujących piłkarzy: Starke, Van Buyten, Ribery, Kirchoff, Muller, Contento, Hojbjerg

Ławka rezerwowych prezentuje się następująco: Philp, Holzhauser, Arkadiusz Milik, M. de Jong, Amsif, Hong, Bobadilla

Witamy w relacji z meczu Pucharu Niemiec, w którym to FC Augsburg podejmie na własnym obiekcie ekipę Pepa Guardioli, a więc Bayern Monachium.