Koniec meczu! Apollon niespodziewanie remisuje na własnym stadionie z Lazio Rzym i rezultat ten bez wątpienia zostanie na Cyprze przyjęty z wielkim zadowoleniem.

Camel Meriem otrzymują gromkie owację od publiczności schodząc z boiska. W jego miejsce pojawił się Stefan Grigorie.

W doliczonym czasie gry sędzia Apollonu przeprowadza zmianę, Haber wchodzi za Papoulisa. Jest to zapewne zagrywka trenera Christakis Christoforou, który gra na czas i z pewnością chcę zachować taki wynik do końca spotkania.

Sędzia przedłużył drugą połowę o trzy minuty.

Naciskają teraz gracze Apollonu, poczuli, że Lazio zwalnia obroty i na kilkadziesiąt sekund przed zakończeniem meczu zwietrzyli swoją okazję na zdobycie bramki.

Zmiana w drużynie Apollonu, Konstantinou wbiega na plac gry za Sangoy'a.

Camel Meriem urwał się spod opieki rywali i ładnym strzałem zaskoczył Federico Marchettiego, który z trudem obronił jego strzał.

Zmiana w drużynie Lazio, Onazi za Gonzáleza.

Radu zainicjowal dobrą akcję ofensywną swojej drużyny, zagrywał do Hernanesa, ten zaś do Cristian Ledesmy, ale pech nie opuszcza Rzymian i także tym razem piłka nie trafia do siatki.

Brayan Perea zdecydowanie przedzierał się w okolice pola karnego Apollonu, ale ostatecznie został złapany na spalonym.

Kolejna zmiana w szeregach Lazio. Za Balde Keite na murawę wbiega Felipe Anderson.

Hernanes od początku spotkania szuka swoich sytuacji, ale jak na razie nie może ich znaleźć. Próbuje z każdej pozycji, z bliska i z daleka. z lewej i prawej flanki, jednak reprezentantowi Canarinhos żaden strzał nie wychodzi.

Hernanes zlekceważył rywali, wydawało mu się chyba, że jest na brazylijskiej Copacabanie skoro swobodnie dryblował sobie przez polem karnym Apollonu w momencie, kiedy zewsząd otoczony był przez cypryjskich piłkarzy.

Camel Meriem z łatwością przedarł się przez środkową strefę boiska, Cavanda nie nadążył za rywalem, który jednym celnym podaniem zagrał piłkę do Fotisa Papoulisa.

Zarówno Lazio, jak i Apollon biją głową w mur, Rzymianie za wszelką cenę chcą zdobyć bramkę, gdyż podział punktów cypryjską drużyną nie jest dla nich zadowalający, z kolei gospodarze jak najszybciej pragnęliby zakończyć już mecz, ponieważ remis z Włochami będzie dla nich wielkim sukcesem.

Valdimir Petkovic zdecydował się na przeprowadzenie zmiany, z boisko schodzi Sergio Floccari, a w jego miejsce pojawia się Brayan Perea.

Tempo w drugiej połowie jest znacznie mniejsze niż w pierwszej. Piłkarze obu drużyn od dobrych kilku minut nie potrafią stworzyć dogodnej sytuacji strzeleckiej, bardzo długo kreują swoje akcję, co rzecz jasna przekłada się na poziom tej połowy.

Apollon od własnej polowy próbował skonstruować akcję, ale zbyt łatwo stracił piłkę w środku pola. W całym spotkaniu gospodarze oddali zaledwie 5 strzałów w światło bramki przy 21 wykonanych przez Rzymian.

Georgios Vasiliou z poświęceniem walczył o piłkę z Floccarim i Gonzalezem, z pojedynku tego wyszedł zwycięsko i od autu grę wznowili gospodarze.

Ależ okazja Lazio, Hernanes cierpliwie czekał na podanie od Balde Keity, a kiedy je otrzymał piłkę od razu skierował w kierunku bramki Apollonu. Dziś między słupkami świetnie dysponowany jest Bruno Vale, golkiper gospodarzy tym razem także nie zawiódł i obronił strzał Brazylijczyka.

Christos Karipidis otrzymuje żółtą kartkę za faul na Hernanesie.

Najlepsza akcja Apollonu podczas tego spotkania, po błędzie defensorów Lazio Fotis Papoulis oddał niezwykle groźny strzał dystansu, zabrakło kilku centymetrów by Marchetti wyciągał piłkę z siatki.

Szkolny błąd Ledesmy, który zbyt łatwo stracił piłkę w środku pola.

Cristian Ledesma wprost z rzutu rożnego postanowił uderzać na cypryjską bramkę, piłkę przed siebie piąstkował Bruno Vale.

Marios Stylianou ukarany żółtą kartką za kolejny już faul na jednym z piłkarzy Lazio.

Do głosu znów doszli Rzymianie, Hernanes oddał bardzo groźny strzał na bramkę Apollonu, Brazylijczyk nieco się jednak pomylił i piłka obok bramki.

Z nieco odważniejszym nastawieniem wyszli na drugą połowę piłkarze Apollonu, trener Christakis Christoforou mocno wstrząsnął chyba swoim zespołem gdyż ten gra znacznie lepiej niż jeszcze kilka minut temu.

Sędzia pokazuje Alvaro Gonzálezowi żółty kartonik.

Okazja dla Apollonu. Camel Meriem z rzutu wolnego zagrywał w pole karne rywali, gdzie pogubili się piłkarze Lazio, a Floccari bliski był zdobycia samobójczego gola.

Hernanes celnie zagrywał do Honorato Edersona, który próbował oddać strzał, ostatecznie został zablokowany przez jednego z cypryjskich defensorów.

Marcos Gullon niebezpiecznie zderzył się głową z Alvaro Gonzálezem. Obaj piłkarze trzymają się za głowy, prawdopodobnie obejdzie się bez interwencji lekarzy.

Rozpoczynamy drugą połowę meczu Apollon - Lazio!

Z racji tego, że nie mieliśmy żadnych przerw w grze sędzia nie doliczając ani minuty kończy pierwszą połowę meczu. Do przerwy Apollon, choć wyraźnie słabszy od rywali remisuję z Lazio Rzym.

Balde Keita przebojem przedarł się przez znaczną część boiska nie tracą przy tym futbolówki, na kilka metrów przed bramką Apollonu podawał do Floccariego, a ten mocnym strzałem nie zdołał zaskoczyć Bruno Vale, który po raz kolejny uratował swoją drużynę przed stratą gola.

Rzut wolny dla Apollonu po tym jak Cana faulował Roberto.

Choć Apollon podejmuję nieśmiałe próby ataku na bramkę Federico Marchettiego, na razie czyni to nieskutecznie. Przy piłce częściej utrzymują się goście, a bramka na korzyść włoskiej drużyny "wisi w powietrzu".

Strzał Floccariego zablokowany przez defensorów Apollonu, po dośrodkowaniu Rzymian z rzutu wolnego do piłki najwyżej doskoczył Cana, ale zabrakło w jego strzale przede wszystkim precyzji, dlatego piłka nawet nie powędrowała w światło bramki.

González z łatwością odebrał futbolówkę Karipidisowi, szybko skierował ją z kierunku Brazylijczyka Hernanesa, ten strzelał na bramkę Bruno Vale, ale zabrakło dosłownie kilku centymetrów by wynik uległ zmianie.

Cavanda po raz kolejny skutecznie przeciął podanie jakim gracze Apollonu chcieli rozpocząć budowanie skutecznej akcji. Gospodarze ewidentnie nie potrafią znaleźć dziś sposobu na włoskich rywali.

Znów Sergio Floccari, który tym razem nieco samolubnie zachował się polu karnym rywali i zamiast podawać do lepiej ustawionego Edersona zdecydował się na samodzielne oddanie strzału.

Lazio po raz kolejny próbuje zdobyć bramkę strzałem z dystansu, Sergio Floccari uderzał mocno, a piłkę z niewielkimi problemami chwycił Bruno Vale.

Świetna akcja Lazio, Honorato Ederson po dobrym dośrodkowaniu Keity, które sprawnie przedłużył Radu, mógł wpisać się na listę strzelców.

Sergio Floccari na lewym skrzydle szukał swojej szansy na zmianę wyniku, został jednak sfaulowany przez Marios Stylianou, dlatego goście wznowią grę z rzutu rożnego.

Po raz trzeci w tym spotkaniu Balde Keita próbował uderzać na bramkę Bruno Vale, tym razem piłka po jego strzale powędrowała wysoko ponad poprzeczkę.

Cristian Ledesma zbyt szybko zdecydował się na oddanie strzału, znajdował się z niedogodnej pozycji, był bowiem pilnowany przez piłkarzy Apollonu, dlatego też łatwo stracił futbolówkę na rzecz Cypryjczyków.

Dobre zachowanie Marchettiego, który pewnym wyjściem z bramki skutecznie powstrzymał szarżującego Fotisa Papoulisa.

Gaston Sangoy ofiarnie walczył o piłkę z defensorami Lazio, w starciu tym lepszy okazał się jednak Cavanda.

Rachid Hamdani w pojedynkę chciał sforsować defensywę Lazio i przebić się pod bramkę Marchetti, jednak piłkarze gości szybko zorientowali się co zamierza uczynić i bez większych problemów odebrali mu futbolówkę.

Gospodarze nie potrafią skonstruować jak na razie żadnej składnej akcji, nawet jeśli przejmą piłkę nie do końca wiedzą jak skutecznie wykorzystać ten fakt, w efekcie Federico Marchetti, golkiper Lazio przez przeszło piętnaście minut spotkanie nie zanotował jeszcze żadnej poważnej interwencji.

Bardzo dobra akcja cypryjskiej drużyny, Fotis Papoulis dostał ładne podanie z głębi pola i pędząc lewą flanką, mijając przy tym między innymi Cavande, który zaspał i nie przypilnował w tej sytuacji rywala, oddał strzał na krótszy słupek bramki Marchettiego.

Aktywny od początku spotkania Balde Keita chciał zaskoczyć Bruno Vale i niespodziewanie choć pilnowany był przez kilku rywali postanowił oddać strzał. Futbolówka opuściła plac gry po interwencji jednego z obrońców Apollonu, dlatego też sędzia podyktował rzut rożny dla ekipy gości.

Po mocnym początku Lazio nieco zwolniło obroty, piłkarze Vladimira Petkovica od kilku minut skrupulatnie utrzymują się przy piłce w środku pola, wymieniają się podaniami i powoli przesuwają grę w okolice pola karnego gospodarzy.

Balde Keita zdecydował się na mocny strzał z dystansu, piłka po jego uderzeniu powędrowała jednak daleko obok słupka bramki Bruno Vale.

Cavanda ładnie włączył się w akcję ofensywną, szukał swojej szansy tuż przed polem karnym Apollonu, ostatecznie Karipidis przytomnie przerwał jego strzeleckie zapędy.

Włosi przejęli futbolówkę w środkowej strefie boiska, Hernanes bez kompleksów gnał z nią przy nodze przez dobre kilka metrów, dogrywał do Floccariego, który niecelnym strzałem na bramkę rywala nie sprawił żadnego zagrożenia rywalom.

Camel Meriem lewą stroną boiska próbował rozegrać piłkę do kolegów z zespołu, ale skutecznie powstrzymywał go Balde Keita.

Pierwszy gwizdek sędziego i od środka rozpoczynają gospodarze.

Rezerwowi piłkarze Lazio: E. Berisha, M. Ciani, L. Crecco, L. Biglia, Felipe Anderson, O. Onazi, B. Perea.

Rezerwowi piłkarze Apollonu: A. Konstantinou, S.Grigorie, O. Dănănae, Catalá, I. Hidi, A. Charalambous, D. Haber.

Apollon po dwóch kolejkach fazy grupowej LE zajmuje trzecie miejsce z jedną wygraną przeciwko Legii 1:0 i porażką z Trabzonsporem 1:2. Z kolei Lazio Rzym jest współliderem tabeli grupy J po tym, jak zwyciężyło nad Legią i zremisowało z Trabzonsporem w ostatniej kolejce.

Serdecznie witamy w relacji LIVE z meczu 3. kolejki Ligi Europy Apollon Limassol - Lazio Rzym.