Koniec meczu. GKS wygrywa z gospodarzem spotkania, Flotą Świnoujście po bramce Pawła Smółki i zapisuję na swoim koncie drugie z rzędu zwycięstwo.
Sędzia przedłużył spotkanie o trzy minuty.
Groźna główka Arifovicia, Igaz z trudem zatrzymał jego strzał.
Ostatniej zmiany dokonuje trener Baniak. Mateusza Szałek schodzi z boiska, a pojawia się na nim Ensar Arifović.
Kolejna żółta kartka, tym razem ukarany Marcel Gąsior.
Jan Żurek dokonuje drugiej zmiany. Z boiskiem żegna się Dawid Dzięgielewski i zostaje zastąpiony przez Daniela Mąkę.
Bartosz Śpiączka faulował Marka Igaza za co zobaczył żółty kartonik.
Tym razem zmiany dokonują goście. Za Damiana Szczęsnego pojawia się Tomasz Balul.
Żółta kartka dla Łukasza Małkowskiego.
Kolejna zmiana w zespole gospodarzy. W miejsce Martinsa Ekwueme wbiega Robert Kolendowicz.
Flota w natarciu, Bartosz Śpiączka z nów stanął przed szansą zdobycia gola! Tym razem uderzał głową i to w dodatku celnie, ale ostatecznie Igaz opuszkami palców trącił piłkę zmierzającą prosto w okienko.
Śpiączka bliski zdobycia gola! Napastnik Floty dostał dobrą wrzutkę od Bodzionego, w dodatku był niepilnowany przez rywali, mimo to z odległości pięciu metrów przestrzelił po uderzeniu głową.
Sędzia żółtą kartką ukarał Christiana Nnamani za brzydki faul na Smółce.
Na pierwszą zmianę w tym spotkaniu decyduję się Bogusław Baniak. Murawę opuszcza Charles Nwaogu, w jego miejsce Rafał Grzelak.
Flota miała okazję na szybkie wyrównanie. Z prawie szesnastu metrów Krzysztof Bodziony postanowił oddać strzał i chociaż futbolówka ujrzała światło bramki Igaz nie dał się pokonać rywalowi.
Dawid Dzięgielewski dośrodkowywał do dobrze ustawionego z lewej strony Pawła Smółki, który tym razem się nie pomylił, wyprzedził Gąsińskiego i skierował piłkę prosto do jego bramki.
GOL!!!!!!!!!!!!!!!! PAWEŁ SMÓŁKA!!!
Tyszanie co chwila napierają na bramkę rywali. Najpierw Gąsior uderzał prosto w ręce bramkarze, a raptem kilka chwil później Dzięgielewski powielił jego wyczyn. Żadnemu z nich nie udało się pokonać Gąsińskiego, który dwukrotnie zanotował fantastyczne parady.
Mocny początek drugiej połowy, Igaz już zdołał popisać się fenomenalną paradą bramkarską po silnym strzale Ekwueme.
Rozpoczynamy drugą połowę!
Koniec pierwszej połowy. Po mało emocjonujących i bezbarwnych czterdziestu pięciu minutach w Świnoujściu utrzymuje się bezbramkowy remis.
Dawid Dzięgielewski pada jak długi w polu karnym Floty, ale arbiter pozostaje niewzruszony i nie przerywa gry.
Żunić dostrzegł lepiej ustawionego Smółke i posłał w jego kierunku dobre podanie, koniec końców napastnik gości nie zdołał jednak dotrzeć do piłki.
Smółka przebojem starał się wedrzeć w pole karne Tyszan, jego strzeleckie zapędy powstrzymało dalekie wyjście z własnej bramki Szymona Gąsińskiego.
Mączyński naciskany przez Nnamaniego nie miał wyboru i musiał wybijać piłkę na rzut rożny. Korner dla Floty w wykonaniu Tomasza Mokwy pozostawiał wiele do życzenia, a futbolówka po jego strzale powędrowała daleko ponad poprzeczkę.
Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy trudno jednoznacznie wskazać faworyta. Obie drużyny szukają swoich sytuacji na zmianę wyniku, niestety zarówno po stronie gości, jak i gospodarzy brakuje głównie skuteczności i nieco bardziej precyzyjnych strzałów.
Bartosz Śpiączka zdołał utrzymać się przy piłce kilka metrów przed polem karnym gości, został faulowany i wywalczył dla swojej drużyny rzut wolny. Stały fragment gry wykonywał Bodziony, który skierował futbolówkę daleko obok bramki.
Bartosz Śpiączka szukał swojej szansy tuż przed polem karnym. W jego strzale zabrakło siły i przede wszystkim skuteczności.
Kolejne uderzenie głową, znów podawał Małkowski, ale bardzo niecelnie strzelał Krajanowski. Piłka powędrowała prosto w ręce Gąsińskiego, który nie miał najmniejszych problemów z obroną i popisał się pewną interwencją.
Ależ okazja dla gości! Łukasz Kopczyk strzelał głową po celnym dośrodkowaniu Łukasza Małkowskiego z rzutu wolnego, ale Szymon Gąsiński z trudnością obronił jego uderzenie.
Tyszanie chcieli wyprowadzić kontratak i wyjść pod pole karne rywali, jednak Damian Krajanowski zepsuł wszystko niedokładnym dośrodkowaniem.
Śpiączka atakował bramkę Igaza, ostatecznie piłka po jego uderzeniu obok słupka.
Szałek zdecydował się na mocny strzał dystansu, piłka powędrowała wysoko ponad bramkę gości.
Na początek Damian Krajanowski został sfaulowany tuż przy linii bocznej boiska.
Pierwszy gwizdek sędziego i od środka rozpoczynają piłkarze z Tych.
Piłkarze obu drużyn pojawili się właśnie na murawie. Za kilka chwil rozpoczynamy mecz w Świnoujściu!
Tyszanie przystąpią do meczu z Flotą w niemal najsilniejszym składzie. Na boisku zabraknie jedynie Patrika Carnoty, który w zeszłym tygodniu był gwiazdą "kartkowego zamieszania" podczas meczu z Wisłą Płock.
Rezerwowi piłkarze GKS-u: Piotr Misztal, Tomasz Balul, Adrian Chomiuk, Adam Imiela, Daniel Mąka, Mateusz Grzybek, Krzysztof Bizacki.
Rezerwowi piłkarze Floty: Konrad Forenc, Marek Niewiada, Marcin Siedlarz, Rafał Grzelak, Mateusz Wrzesień, Ensar Arifović, Robert Kolendowicz.
Flota w poprzedniej kolejce została rozbita przez Stomil Olsztyn 1:3 i obecnie zajmuję rozczarowujące jedenaste miejsce w tabeli. W Świnoujściu co raz głośniej mówi się o niepewnej sytuacji Bogusława Baniaka, zatem jeśli szkoleniowiec gospodarzy dzisiejszego spotkania chcę zachować posadę, bez wątpienia musi na własnym stadionie zdobyć komplet trzech punktów.
Trener Floty, Bogusław Baniak nie będzie mógł skorzystać z usług dwóch swoich podopiecznych. Z powodu kartek będzie pauzował Marek Opałacz, a lekkiego urazu nabawił się Sebastian Zalepa.
Serdecznie witamy i zapraszamy na relacje LIVE z meczu Flota Świnoujście - GKS Tychy.