To był spektakl jednego aktora, konkretnie jedenastu aktorów w czerwonych koszulach, którzy dzisiaj bezlitośnie rozbili swojego lokalnego rywala aż 4:0! Strzelanie rozpoczął Steven Gerrard, następnie trzy kontrataki na bramki zamienili Suarez i Sturridge i Liverpool będzie rządzić w dzielnicy Merseyside przez najbliższe pół roku! To tyle z mojej strony, za uwagę dziękuje Kuba Seweryn.
Nic się już w tym dodatkowym czasie gry nie zdarzyło! Liverpool gromi Everton aż 4:0!!!
Trzy minuty doliczone do tego spotkania.
44 450 widzów dzisiaj przyszło na Anfield Road na 222. Derby Merseyside.
'You'll never walk alone' śpiewane a'cappella przez świętujących fanów The Reds.
Moses dość samolubnie finalizował kontrę Liverpoolu. Jego uderzenie z ostrego kąta trafiło w boczną siatkę.
Pięć minut do końca, ale nic w tym meczu już się raczej nie zmieni.
Bardzo słaby strzał Stonesa głową po rzucie rożnym, w dodatku prosto w ręce Simona Mignolet.
Mignolet pewnie łapie piłkę po dośrodkowaniu Osmana.
Suarez przegrał pojedynek biegowy z Bainesem. Ciężko gra się Urugwajczykowi końcówce tego meczu. Widać, że jest on bardzo zmęczony.
Ostatnia zmiana w tym meczu. Luis Alberto za Coutinho.
Everton stara się zdobyć chociaż bramkę honorową, ale na razie nie udaje się to The Toffees.
Naciskany przez Gerrarda Osman z dystansu praktycznie podał piłkę bramkarzowi The Reds.
McCarthy! Irlandczyk poradził sobie z trzema rywalami w ich polu karnym, ale przy próbie uderzenia na bramkę Mignolet fatalnie skiksował...
Aiden McGeady pojawia się na boisku. Irlandczyk wchodzi w miejsce Rossa Barkleya.
Szukał wyjaśnienia swojej zmiany u menedżera niezbyt z tego faktu zadowolony Daniel Sturridge, ale Brendan Rodgers nie był zbyt rozmowny.
Uderzenie na wiwat Sterlinga z około 16 metrów.
Jeszcze jedna zmiana wśród gospodarzy. Martin Kelly zmienia Johna Flanagana. Wychowanek za wychowanka.
No i Sturridge opuszcza plac gry. NIe skompletuje dziś hattricka. W jego miejsce Victor Moses.
Wściekły Suarez na Sturridge'a, który fatalnie zepsuł kontrę 3 na 2. Anglik zaczął się niepotrzebnie bawić w polu karnym z rywalem i stracił futbolówkę!
Mignolet pewnie odbija na rzut rożny płaski strzał McCarthy'ego. Kolejny rzut rożny dla The Toffees.
Słabiuteńki strzał głową oddał Alcaraz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka wysoko ponad poprzeczką.
Po akcji Barkleya jest korner dla Evertonu.
Rozmowa wychowawcza Martina Atkinsona z Jagielką i Barrym. Ten drugi szczególnie musi uważać, bo ma już kartkę na koncie.
Stones w pojedynku z Cissokho wyjechał z piłką poza plac gry.
Mirallas uderza w mur.
Rzut wolny z 25 metrów dla Evertonu. Dobra okazja. Baines? Mirallas? Barkley?
Najpierw groźne dośrodkowanie Gerrarda na korner wybił Alcaraz, a chwilę później Howard dobrze obronił płaski strzał z kilkunastu metrów Coutinho!
Pudło Sturridge'a z karnego
Gol Suareza na 4:0
Jakiejś kontuzji kostki doznał Aly Cissokho, a ma problem przecież z bocznymi obrońcami Brendan Rodgers.
Osman ostro potraktował Flanagana, ale młody obrońca Liverpoolu szybko się pozbierał po tym starciu.
Daniel Sturridge... PUDŁO!!! Nie ma hattricka! Nie ma piątej bramki dla Liverpoolu.Anglik posyła piłkę nad poprzeczką!
A w kolejnej genialnej kontrze Sturridge jest faulowany w polu karnym przez Howarda!!! Jedenastka!!!
Aktywny Mirallas ponownie został zablokowany w polu karnym Liverpoolu.
Wszystko układa się dokładnie tak, jakby sobie tego życzyli gospodarze. Szybko zdobyty gol, perfekcyjne kontrataki i wynik 4:0. Czego chcieć więcej?
Mirallas ogląda żółtą kartkę za niepotrzebny atak na Toure.
Urugwajczyk ma swojego gola!!! Suarez w kontrataku wykonał kilkudziesięciometrowy rajd, wszedł w tor biegu Jagielki, a w sytuacji sam na sam płaskim strzałem pokonał Howarda! 4:0!!!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLL!!! LUIS SUAREZ!
Osman zdecydował się na techniczny strzał ze skraju pola karnego, ale Mignolet dobrze odbił piłkę!
Po rzucie rożnym goście nie stwarzają dzisiaj zagrożenia dla bramki Mignolet.
Gerrard zatrzymał Osmana. Korner.
Po dośrodkowaniu Bainesa odbita piłka trafiła do Barkleya, ale ten został zablokowany w szesnastce przeciwnika.
Wznawiamy grę!
W przerwie nastąpiła zmiana w Evertonie. Słabego Stevena Pienaara zastępuje Leon Osman.
Wracamy na Anfield gdzie za chwilę rozpocznie się druga połowa derbów Merseyside.
W przerwie mamy dla Was film z humorystycznym podejściem do gry Luisa Suareza, który w dzisiejszym meczu jeszcze nie wpisał się na listę strzelców, ale za to zanotował dwie asysty:
Mało kto z pewnością się spodziewał takiego scenariusza, ale gospodarze są dzisiaj zdecydowanie lepsi od swojego lokalnego rywala. Najpierw, po rzucie rożnym trafił Steven Gerrard. Potem, dwie kontry The Reds wspaniale wykończył Daniel Sturridge. 3:0 do przerwy - ciężko będzie wywalczyć choćby punkcik Evertonowi w tym meczu.
Koniec pierwszej połowy! Liverpool gromi do przerwy Everton aż 3:0!
Kartka dla Barry'ego za kolejny faul w tym meczu.
Sturridge na 3:0
Gol Sturridge'a na 2:0
Trzy minuty doliczone do tej połowy.
Kotłuje się w polu karnym The Reds przy tych wszystkich stałych fragmentach gry dla Evertonu, ale goście mają problem z oddaniem strzału na bramkę Liverpoolu.
Po centrze Mirallasa Kolo Toure posyła piłkę na rzut rożny. Przycisnęli goście pod koniec tej części gry.
Nie, ale na ich szczęście Sterling nie był w stanie minąć Bainesa w kontrataku.
Seria rzutów rożnych dla The Toffees. Czy są oni w stanie zmniejszyć straty?
Mirallas dobrze minął Kolo Toure w polu karnym, ale z ostrego kąta przegrał belgijski pojedynek z Simonem Mignolet!
Święto na trybunach Anfield Road. Nic w tym dziwnego, już w pierwszej połowie spotkania derbowego Liverpool ma gigantyczną przewagę!
Kartka dla Stevena Pienaara za dyskusje z sędzią Atkinsonem.
Naismith faulowany przez Skrtela na skrzydle. Rzut wolny dla Evertonu.
Czy The Toffees są jeszcze w stanie podjąć walkę z rywalami? Na razie dobrą kontrę gospodarzy zepsuł Daniel Sturridge.
Genialna długa piłka od Toure za linię obrony do uciekającego Sturridge'a! Niepotrzebnie wyszedł z bramki Tim Howard, a Anglik posłał idealnego loba nad amerykańskim bramkarzem! 3:0 dla Liverpoolu!!! Everton na deskach!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLL!!!! STURRIDGE PO RAZ DRUGI!!!
Nie ma żółtej kartki dla sfrustrowanego McCarthy'ego, który sfaulował Suareza.
Sterling świetnie przejął piłkę na połowie rywala i pozwolił Suarezowi wyprowadzić błyskawiczną kontrę! Urugwajczyk kapitalnie wypuścił Sturridge'a sam na sam z Howardem, a Anglik nie dał żadnych szans Amerykaninowi! Liverpool prowadzi w derbach 2:0! To jest koncert The Reds!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLL!!!! Daniel STURRIIIIIIIDGE!!!
Mirallaaaaaas!!! Po akcji indywidualnej Belg uderzył płasko zza pola karnego, a piłka o centymetry minęła bramkę Simona Mignolet!!!
Gol Gerrarda:
Ależ szansa na wyrównanie!!! Jagielka został w polu karnym rywala mimo źle wykonanego kornera i doszedł do uderzenia po akcji Mirallasa, jednak to uderzenie świetnie obronił Mignolet! Dobitka Barry'ego była już bardzo niecelna!
Kevin Mirallas wywalczył korner dla Evertonu.
Jagielka dobrze interweniował w polu karnym po centrze Cissokho.
Sturridge! Suarez wycofał piłkę przed pole karne do swojego angielskiego kolegi z ataku, ten zdecydował się na uderzenie słabszą, prawą nogą, a piłka poszybowała tuż nad poprzeczką bramki The Toffees!
Gerrard zablokował pod własną szesnastką Barkleya, kontra Liverpoolu...
Nieszczęść w Evertonie ciąg dalszy. Na placu gry już melduje się Steven Naismith, który zastępuje kontuzjowanego Romelu Lukaku.
Howard pod naciskiem Suareza musiał wybić piłkę na aut.
Sturridge z Suarezem wyszli we dwóch na bramkarza, ale sędzia liniowy koszmarnie się pomylił i machnął chorągiewką! Nie było spalonego, a jednak gra przerwana.
Jakiegoś urazu jeszcze doznał we własnym polu karnym Romelu Lukaku, na którego wpadł Gareth Barry. To nie wygląda dobrze, bo nie jest w stanie Belg nawet stać na własnych nogach...
Que sera sera, it's Steven Gerrard, Gerrard!!! Kapitan Liverpoolu idealnie wyskoczył w polu karnym i perfekcyjnym strzałem głową zamienił na bramkę dośrodkowanie Luisa Suareza z rzutu rożnego! Liverpool prowadzi z Evertonem 1:0!!!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLL!!! Steven GERRRRRRRRRRARD!
Suarez dobrze wymienił piłkę z Hendersonem, ale został zablokowany w polu karnym. Rzut rożny.
Sterling!!! Młody skrzydłowy The Reds dostał kapitalne podanie w pole karne od Sturridge'a, ale przegrał pojedynek z Timem Howardem!
Gerrard huknął z dystansu ponad bramką Howarda.
Pienaar został zablokowany na 16. metrze od bramki rywala. Jego strzał i tak nie zmierzał w światło bramki.
Suarez uderza z dystansu wprost w ręce Howarda. Kolejny celny strzał The Reds stał się jednak faktem.
Barkley starał się zagrać w uliczkę do Pienaara, ale to zagranie przerwał Toure.
Włączył się do akcji ofensywnej Alcaraz, ale spowodowało to tylko szybką stratę gości.
Jak można było się spodziewać, tempo tego meczu jest bardzo wysokie. Bramki wydają się być kwestią czasu.
Jeszcze jeden celny strzał z dystansu The Reds. Plasowane uderzenie Sturridge'a pewnie jednak łapie Howard.
Nie odgwizdał pan Martin Atkinson faulu po starciu Flanagana z Pienaarem w okolicach pola karnego gospodarzy. Gramy dalej.
Gerrard z rzutu rożnego zagrał płasko w pole karne od Hendersona, jednak ten fatalnie skiksował.
Suarez!!! Sturridge powalczył z Jagielką, a do bezpańskiej piłki dopadł Suarez, jednak jego płaski strzał zza pola karnego broni Howard!
Wygląda jak bokser po knockdownie reprezentant RPA, ale raczej wróci do gry.
Leży na murawie Steven Pienaar, który jest opatrywany przez lekarzy.
Toure przerwał podanie Lukaku do Mirallasa w pole karne przeciwnika.
Dośrodkowanie Barkleya, zawahał się Mignolet, ale Lukaku nie był w stanie oddać uderzniea głową.
Dobrze zaczął się ten mecz. Ogladaliśmy już dwa dobre uderzenia na obie bramki.
Henderson!!! Anglik odpowiedział dobrym uderzeniem z woleja, które pewnie odbił jednak Howard!
Barkley!!! Pomocnik Evertonu oddał bardzo dobry strzał z dystansu, ale piłka poszybowała kilkadziesiąt centymetrów nad bramką!
Siadamy głęboko w fotelach, zapinamy pasy i startujemy! To będzie wielkie widowisko! Zaczynamy!
Poczujmy się, jak na Anfield (od 2:20)...
Czas na nieśmiertelne, legendarne You'll Never Walk Alone!
Obie drużyny wychodzą na murawę Anfield Road!
W zespole Roberto Martineza zabraknie dzisiaj kontuzjowanych Sylvaina Distina, Gerarda Deulofeu, Arouny Kone, Bryana Oviedo, Darrona Gibsona oraz Seamusa Colemana. Poza tym w składzie nie ma jeszcze sprowadzonego kilka dni temu Laciny Traore oraz będącego na wylocie z klubu Johna Heitingi.
Rezerwowi Evertonu: Joel Robles, Luke Garbutt, Tony Hibbert, Leon Osman, Steven Naismith, Magaye Gueye, Aiden McGeady.
W zespole The Reds brakuje dzisiaj kontuzjowanych Lucasa, Mamadou Sakho, Daniela Aggera, Glena Johnsona, Jose Enrique, Sebastiana Coatesa oraz Joe Allena.
Rezerwowi Liverpoolu: Brad Jones, Luis Alberto, Iago Aspas, Jordon Ibe, Martin Kelly, Victor Moses, Brad Smith.
Obok prezentujemy składy wyjściowe obu drużyn!
Kolejne ciekawostki:
"Liverpool dzisiejszym spotkaniem będzie chciał przedłużyć passę 13 meczów bez porażki na Anfield w rywalizacjach z "The Toffees" (6 wygranych, 7 remisów). Ostatni raz trzy punkty z czerwonej części Merseyside Everton wywiózł w 1999 roku, kiedy to wygrał 1:0 po bramce Kevina Campbella." To i jeszcze więcej można dowiedzieć się z zapowiedzi tego spotkania, autorstwa Mariusza Lesiaka [link].
Poprzednie derby Liverpoolu rozegrane już w tym sezonie były genialnym widowiskiem, które zakończyło się sprawiedliwym remisem 3:3. Dla odmiany, rozegrane na Anfield Road derby z poprzedniego sezonu skończyły się nudnym 0:0. Oto skrót pierwszego z wymienionych, niesamowitego pojedynku:
Obie drużyny w ostatni weekend awansowały do kolejnej rundy Pucharu Anglii. Liverpool pokonał na wyjeździe Bournemouth 2:0, natomiast Everton ograł Stevenage aż 4:0, choć to zwycięstwo okupił bardzo poważną kontuzją Bryana Oviedo. W poprzedniej kolejce ligowej z kolei Liverpool tylko zremisował z Aston Villą 2:2, a Everton podzielił się punktami z West Bromem (1:1).
Everton prowadzony przez Roberto Martineza jest z kolei szósty, ale do swojego lokalnego rywala dzieli The Toffees zaledwie jeden punkt. Zmorą tego zespołu są jednak zbyt częste remisy, jako że w obecnym sezonie Premier League drużyna z niebieskiej części Liverpoolu poniosła tylko dwie porażki, z Manchesterem City na wyjeździe i bardzo pechową z Sunderlandem na własnym stadionie.
Liverpool w tabeli angielskiej Premier League zajmuje czwarte miejsce. Do niedawna podopieczni Brendana Rodgersa walczyli nawet o pozycję lidera i mistrzostwo Anglii, ale pechowe porażki w meczach na szczycie z Manchesterem City i Chelsea oraz ostatni remis na własnym stadionie z Aston Villą sprawiły, że The Reds muszą na razie zadowolić się walką o czwartą lokatę, bowiem do pierwszej trójki tracą już sześć punktów.
Tym razem jednak to nie będzie tylko bitwa o panowanie w dzielnicy Merseyside, ale też bardzo ważna batalia w kontekście walki o czwarte miejsce w Premier League, premiowane możliwością gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Obie drużyny bowiem w tym sezonie spisują się bardzo dobrze i należą do ligowej czołówki.
To będą już 222. oficjalne derby Liverpoolu. Bilans rozegranych dotychczas spotkań przemawia za dzisiejszymi gospodarzami, którzy zwycięscy schodzili z placu boju 88 razy. Everton z kolei zanotował 66 zwycięstw, a 67 razy padał remis.
Witamy bardzo serdecznie na relacji na żywo z meczu 23. kolejki angielskiej Premier League, w którym Liverpool podejmie na własnym stadionie swojego lokalnego rywala, Everton!