Ten mecz pokazał, że Southampton to nie jest drużyna ogórków. Pokazali dużą klasę do końca wierząc w remis. United czeka jeszcze wiele pracy by być postrachem jak za czasów sir Alexa Fergusona. Za uwagę dziękuje- Michał Jackowski.

Koniec !!!

Da Silva odstawił kabaret w polu karnym. Przewrócił się i czekał na gwizdek. Na szczęście się nie doczekał.

Lallana strzelał zbyt lekko.

Jones z żółtą kartką.

Kiedyś powiedzielibyśmy, że to Fergie-Time, ale Sir Alex jest dziś tylko na trybunach.

Sędzia doliczył 5 minut. Kto przeważy szalę ?

James Ward-Prowse dorzuca z rożnego, piłka wzdłuż linii, a tam czekał już Lovren, który wyprzedził obrońców.

1-1 !!! LOVREN !!!

Przeciętnego Rooneya zmienił Smalling.

Fonte ukarany kartką.

Clyne ! Mocny strzał bocznego obrońcy Świętych. Hiszpan w bramce Manu musiał się sporo napocić.

United kontroluję grę, ale prowadzą tylko jedną bramką. Każdy ich błąd może być brzemienny w skutkach.

Guly do Prado na boisku. Brazylijczyk zastąpił Wanyamę.

Osvaldo...Nie potrafi nawet dobrze przyjąć piłki w polu karnym.

Moyes wie, że ten mecz jeszcze się nie rozstrzygnął. Welbeck wchodzi za Fellainiego.

Schneiderlin minął pięciu rywali ! Podpalił się jednak tym za bardzo, gdyż sam strzał leciał w okolice chorągiewki.

Osvaldo kpi sobie dziś ze swoich kolegów. Jego decyzje są iście podwórkowe.

Lallana próbował szczęścia strzałem zza pola karnego. Musi szukać dalej !

Ostatnie minuty to dużo chaosu na boisku.

Zmiana również w szeregach United. Schodzi Nani wchodzi Giggs.

Pochettino ryzykuje. Zdejmuje jednego defensywnego pomocnika, a na jego miejsce Ward-Prowse.

BORUC!!! Kapitalnie broni strzał Januzaja. Młody piłkarz próbował zaskoczyć Polaka strzałem z 25 metrów

Van Persie w poprzeczkę, po świetnie rozegranym rożnym.

Rooney pokonał Boruca. Spalony był tym razem ewidentny i sędzia stanął na wysokości zadania.

Mamy kontrowersję. Davies faulował wychodzącego sam na sam Naniego. Gwizdek sędziego milczy. To chyba powinna być czerwień !

Lambert na boisku. Wszedł za Rodrigueza, choć Osvaldo jest dużo słabszy.

Wanyama zapisuję się w protokole. Jednak nie golem, a kartką.

Januzaj ukarany kartką. Tylko sędzia wie za co.

Boruc musi się cały czas sam rozgrzewać. Niewiele interwencji w pierwszej połowie i na razie w drugiej też nie musi się wykazywać.

Bardzo ładna akcja Świętych. Kilka krótkich podań w okolicach pola karnego i tylko czujność obrońców w ostatniej fazie spowodowała, że de Gea nie miał pracy.

Goście na pewnie nie pogodzili się z porażką. Piłka w ich posiadaniu.

Obie ekipy bez zmian.

Druga dawka emocji już przed nami !

Jedna dobra sytuacja, to za mało by wygrywać z Manchesterem. Grają dwie naprawdę wyrównane ekipy, ale to gospodarze mają w swoich szeregach graczy, którzy po prostu wykorzystują swoje szanse.

I na tym koniec emocji w pierwszej połowie.

Prosto w mur,

Wolny z 17 metrów, kąt dość ostry, ale to duża szansa dla Świętych.

Uwagi trenerów chyba miały na celu uspokojenie graczy i danie sygnału, że przerwa już blisko i nie ma co ryzykować.

Mamy przerwę w grze. Osvaldo cierpi po jednym z zagrań. Trenerzy wykorzystują ten czas na ostatnie uwagi przed przerwą.

Schneiderlin przekonał się o szybkości Januzaja i musiał faulowac młodego gracza. Żołć.

Właśnie zobaczyliśmy powtórkę gola i Rooney był na spalonym. Było to jednak tak minimalne, że można rozgrzeszyć sędziego.

Goście szukają swojej szansy ! Lovren z 30 metrów, ale de Gea broni pewnie.

Jak równy jest ten mecz świadczy statystyka. 50% do 50 % w posiadaniu. Jak wiemy jednak, nie to jest najważniejsze.

Można powiedzieć, że niewykorzystane sytuacje okrutnie zemściły się na gościach. Osvaldo chwilę przed bramką miał obowiązek pokonać bramkarza United.

Zaczyna się kanonada na bramkę Polaka. Rooney mocno w poprzeczkę.

Artur Boruc wybronił sytuacje sam na sam z Rooney'em. Jednak przy dobitce Holendra był bezsilny. Gdzie byli obrońcy ?

1-0 !!! Robin

Cóż za błąd Rooneya. Stracił piłkę tuż przed swoim polem karnym, ale Osvaldo pokpił sprawę.

Błyskawiczna akcja Manu. Dwa podanie wystarczyły, aby van Persie stanął w oko w oko z Borucem. Sędzia jednak słusznie wskazuję spalonego.

Niestety, poza niezłym początkiem piłkarze nas za bardzo nie rozpieszczają.

Osvaldo próbował zabawić się w Messiego. Choć mam wątpliwości, czy nawet Argentyńczyk w takim tłoku wygrałby z obrońcami.

Januzaj nie tylko imponuję w ofensywie. Przed chwilą pokazał się udanie w defensywnie.

Mecz jest wyrównany, choć gospodarze starają się narzucić swój styl gry.

Po chwili Holender pierwszy raz sprawdził Boruca. Mocny strzał z 7 metrów, ale wprost w Polaka.

Dla takich strzałów ogląda się mecze. Z ostrego kąta Robin van Persie uderzył zewnętrzną częścią lewej stopy i próbował przelobować Boruca. Jednak strzał nad poprzeczką.

Jay Rodriguez miał pierwszą dobrą szansę na gola w tym meczu. Davis po indywidualnej akcji, ładnie dorzucił do Rodrigueza, ale ten głową niecelnie.

Pressing Świętych jest imponujący. Na razie są silni jak skała !

Na razie Boruc bezrobotny. Myślimy jednak, że Czerwone Diabły jednak parę razy go zatrudnią.

Śmiało rozpoczęli goście. Czy już nikt nie ma respektu przed Manchesterem ?

Mike Jones rozpoczął ten pojedynek. Niech się dzieje !

Na ławce Świętych Rickie Lambert, który spisuję sie od pewnego czasu znacznie słabiej.

W składzie gospodarzy znajduję się Januzaj. Wszyscy zastanawiali się, czy Moyes będzie stawiał na tego gracza regularnie. Przerwa na reprezentację, to był czas w którym ten młody chłopak mógł nieco odsapnąć od zamieszania w okół jego osoby i nie było przeciwwskazań, aby dziś wystąpił.

We wtorek na Wembley miało dojść do starcia Rooney vs Boruc. Dziś miał być rewanż. Jednak kontuzja (?) Artura sprawiła, że do pierwszego pojedynku dojdzie dopiero dziś.

Hej ! Za parę minut zaczniemy relację z kolejnego meczu ligi angielskiej. Kto by pomyślał, że to Southampton będzie wyżej w tabeli przed meczem ? Ba, pozostaną oni wyżej nad Manu nawet po tym spotkaniu, gdyż mają 4 punkty przewagi nad Czerwonymi Diabłami,