- Wchodzimy w decydujący etap rozgrywek, jako że przed nami niezwykle ważne spotkanie. Mówiliśmy już, że gra o ósemkę będzie się decydowała w ostatnich meczach i rzeczywiście tak będzie. Na pewno presja wzrasta, emocje dla kibiców rosną, ale to nie powinno odbijać się na naszym przygotowaniu, podejściu do tych spotkań. Musimy po prostu wyjść i zrobić swoje. Trzeba skupić się na najbliższym meczu, żeby lepiej grać w piłkę, celniej podawać, strzelać bramki i zaprezentować taki futbol, jak w ostatnich pojedynkach tutaj w Białymstoku - to z kolei opinia asystenta trenera Piotra Stokowca, Łukasza Smolarowa.