Koniec! Kelemen dał Śląskowi remis. Sporo pytań było przed meczem, ale chyba jeszcze więcej jest po. Czy karny się należał? Czy Duda się obudzi? To tylko kilka z nich. Tyle ode mnie. Dziękuję za uwagę i życzę miłego wieczoru.

Zamieszanie w polu karnym Legii i było blisko samobójczego trafienia! Nieporozumienie między Rzeźniczakiem i Kuciakiem stworzyła zagrożenie, ale z głową na karku zachował się bramkarz Legii i złapał tę piłkę.

Legia bardzo ofensywnie, ewidentnie poluje na gola dającego zwycięstwo.

Kolejny faul i sędzia już musiał sięgnąć po kartkę. Ivica Vrdoljak wpisuje się do protokołu sędziowskiego.

Zbyt dużo miejsca miał Radović w polu karnym. Podbił piłkę, obrócił się i zdążył uderzyć z powietrza. Bardzo duży błąd defensywy Śląska Wrocław.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! MIRO RADOVIĆ! DZIEWIĄTY GOL W SEZONIE!

Tom Hateley otrzymuje żółty kartonik za faul na Radoviciu.

Druga roszada w Śląsku Wrocław. Zieliński zastępuje Stevanovicia.

Marian Kelemen! Który to już raz ratuje on tyłek Śląska Wrocław? Kucharczyk wyszedł sam na sam, uderzył, ale jego strzał wyciągnął golkiper WKS-u. Fenomenalna forma, Pawłowski jeszcze trochę na ławce posiedzi.

Zmiana w Śląsku Wrocław. Droppa zastępuje dosyć słabego Patejuka.

Kucharczyk wchodzi i od razu bardzo groźnie atakuje. Wyszedł sam na sam z Kelemenem, jednak nie dał rady pokonać ostrego kąta, który uniemożliwił mu oddanie mocnego strzału.Uderzył obok słupka.

I Kucharczyk zastępuje Żyrę.

Jeszcze dwie przegapione zmiany w Legii. Ojamaa za Augusto

Marco Paixao stał się właśnie najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Śląska Wrocław! Decyzja o karnym wątpliwa, nie wiadomo nawet czy sędzia Gil dobrze widział tę akcję. Fakt jest jednak taki, że Śląsk prowadzi z Legią.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! MARCO PAIXAO PEWNIE PO ZIEMI!

Ukarany Dossa Junior kartką za tą rękę.

RZUT KARNY! MARCO PRÓBUJE LOBOWAĆ I PIŁKA TRAFIA W ŁOKIEĆ DOSSY JUNIORA!

ROBERT PICH! Rozkręca się ten piłkarz. Teraz bardzo mocne uderzenie sprzed pola karnego, które poleciało ponad bramką, ale było bardzo groźnie.

14833 kibiców na meczu Śląsk - Legia. Nie ma więc nawet 15 tysięcy. Słaby wynik.

Kto by się spodziewał? :) Schodzi Ondrej Duda. Fatalny debiut, szkoda chłopaka. Mam nadzieję, że się nie spali tym meczem i dalej będzie tylko z górki. Wchodzi oczywiście Dwaliszwili.

Flavio Paixao strzela, ale nie trafia czysto w piłkę. Futbolówka jednak groźnie leciała wzdłuż bramki i prawie przeciął do Pich. Prawie, bo ubiegł go obrońca Legii.

Pierwsza żółta kartka w tym meczu leci na konto Raphaela Augusto, który ostro potraktował Stevanovicia.

Groźnie! Dudu podłączył się lewym skrzydłem do akcji i znakomicie dośrodkował w pole karne. Kuciak piąstkuje, ale bardzo słabo, bo futbolówka znów leci do Dudu. Ten znów dośrodkowuje i przecina to podanie Patejuk. Jego strzał głową leci jednak nad poprzeczką.

Bardzo spokojny początek drugiej połowy w wykonaniu obu drużyn. Nieśmiało próbuje Legia, równie nieśmiało Śląsk i generalnie czekamy na jakieś zrywy.

I grają! Śląsk Wrocław 0:0 Legia Warszawa do przerwy. Jak skończy się bezbramkowo to przez całą niedzielę nie obejrzymy w T-Mobile Ekstraklasie bramki. Oby stało się inaczej.

STATYSTYKI

livesports.pl

I koniec pierwszych 45. minut! Wracamy do Wrocławia za kwadrans.

Ostrowski strasznie słabo się zachował na prawej stronie tracąc piłkę, chociaż mógł podać. Wyszła z tego szybka kontra zakończona strzałem Legii, ale na szczęście gospodarzy ponad poprzeczką. To nie jest zasługa Śląska, że nie padły jeszcze gole. Ewentualnie Mariana Kelemena, ale biorąc zespół jako całość to WKS w defensywie spisuje się wręcz tragicznie.

Znakomite podanie otwierające Picha do Flavio, który pewnie wszedł w pole karne i dośrodkowywał albo strzelał, ciężko powiedzieć szczerze mówiąc. Ważne, że musiał interweniować Kuciak, a po nim jeszcze obrońcy, którzy oddalili zagrożenie wybijając piłkę

Spokojniejszy fragment meczu. Można podsumować ostatnie minuty, bo w sumie do tej pory we Wrocławiu jest dosyć ciekawie. Myślę, że postronni kibice mogą z zadowoleniem oglądać mecz, bo akcji nie brakuje. Ok, bywają przestoje, ale to polska liga, nie oczekujmy zbyt wiele.

Kuciak i Brzyski właśnie mieli drobne spięcie. Vrdoljak szybko uspokoił sytuację, ale obaj powinni chyba dostać po żółtej.

Bracia Paixao w ataku! Znakomite przejęcie Flavio, który zagrał do Patejuka. Ten od razu rozegrał z Marco, który piętą wysunał futbolówkę bratu. Flavio przyłożył, ale piłka poleciała obok słupka.

MARIAN KELEMEN! Strata Stevanovicia we własnym polu karnym. Szybko Legioniści rozegrali między sobą piłkę i trafiła do Radovicia, który strzelał również z kilku metrów. Celnie, ale interwencja Kelemena była po prostu fenomenalna. Za tak grającym Kelemenem będą we Wrocławiu tęsknić jak odejdzie latem.

Śląsk też się nie poddaje! Dobry atak gospodarzy zakończony strzałem i rzut rożny dla WKS-u.

Co z tym Dudą? Radović wysuwa mu kolejną fenomenalną piłkę. Duda był sam na sam i wystarczyło dotknąć, DOTKNĄĆ PIŁKĘ. On strzelał i ten strzał poleciał nad poprzeczką. A strzelał z kilku metrów. Ale co wyprawia obrona Śląska? Wpuszczają Legionistów do pola karnego regularnie!

Bardzo łatwo, za łatwo Legia sobie poczyna. Dojście do pola karnego to dla nich żaden problem, dalej jest nieco gorzej, ale Śląsk powinien zadbać już o zabezpieczenie strefy przed szesnastką.

Ondrej Duda! Strzał z 7 metrów wprost w bramkarza. Tragicznie to wyglądało, świetna akcja Legii prawą stroną zakończona dośrodkowaniem po ziemi i żałosnym wręcz strzałem. Cóż to byłby za debiut gdyby wykorzystał tę okazję!

Ok, małe sprostowanie. Kibice ewidentnie wciąż się schodzą dosyć tłumnie, więc te 20 tysięcy może się uzbierać.

Ładnie Śląsk pograł! Flavio przed polem karnym zagrał do Stevanovicia, ten górną piłką do Marco, który momentalnie się urwał i strzelił głową, ale ponad poprzeczką. Bardzo obiecująco to wyglądało.

Dużo ostrej walki w środku boiska, nieprzyjemnych wejść i generalnie boiskowego chaosu w tych pierwszych minutach. Chamskich fauli na pewno nie obejrzymy zbyt wielu, ponieważ sędziuje Paweł Gil, który wręcz specjalizuje się w pokazywaniu kartek.

Dla kibiców, którzy jeszcze nie są pewni: Flavio to ten łysy, wyglądający jak Marco. :)

I zaczynamy! Faworyzowana Legia czy nieobliczalny Śląsk?

Piłkarze wyszli z tunelu. Patrzymy na trybuny i... 15 tysięcy chyba nie ma...

Spodziewane jest ok. 15-20 tysięcy kibiców na meczu. Jak na warunku Śląska, na którego ostatnio tłumy nie chodzą, to całkiem niezły wynik. Z drugiej jednak strony jeżeli Śląsk nie wejdzie do pierwszej ósemki, mecz z Legią może się okazać największym hitem jaki pozostał do rozegrania we Wrocławiu w tym sezonie.

Rezerwowi Legia: Jałocha, Ojamaa, Dwaliszwili, Kucharczyk, Bereszyński, Pinto, Łukasik.

Rezerwowi Śląsk: Pawłowski, Adamec, Calahorro, Machaj, Droppa, Socha i Zieliński.

Śląsk Wrocław oraz Legię Warszawa interesują dzisiaj tylko 3 punkty. To będzie walka do samego końca, żadnego odstawiania nogi. Obyśmy tylko doczekali się bramek w tym spotkaniu, bo w dwóch dzisiejszym meczach, które zostały już rozegrane padła oszałamiająca liczba goli w liczbie 0. Tak jest, dwa bezbramkowe remisy. Trzeci chyba się nie zdarzy, jakie jest prawdopodobieństwo? :)

Dla kibiców Legii i nie tylko: zdjęcie Kuby Wawrzyniaka prezentującego swoją nową koszulkę z nazwiskiem zapisanym cyrylicą. Zawojuje Rosję? ;)

Kibicujesz Śląskowi? Dołącz do żywej społeczności innych fanów!

Pięknie jest dzisiaj we Wrocławiu! fot. Twitter @atm_hd1_ob

Piękna pogoda we Wrocławiu, doskonała pora meczu i dwa zespoły, które dzisiaj mogą stworzyć fantastyczne widowisko. Czy trzeba czegoś więcej, żeby zachęcić kibiców do przybycia na stadion? Ci, którzy na meczu nie mogli jednak być mogą go śledzić razem z nami. Zapowiada się fantastycznie. W barwach Śląska zadebiutuje Flavio Paixao. Według Sebastiana Mili jest to piłkarz jeszcze lepszy od Marco. Sam Flavio mówi, że kiedy są z bratem razem na boisku to można się spodziewać wszystkiego. Do tego debiut w Legii Ondreja Dudy. - Słyszałem, że chciałby mnie kluby z Niemiec, Italii i Czech, ale kiedy tylko się dowiedziałem o zainteresowaniu Legii, od razu zdecydowałem się na grę w tym zespole - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Ondrej Duda. 19-latek teraz musi tylko się wykazać na boisku. Na wspólne śledzenie tego meczu zaprasza Oktawian Jurkiewicz.