I wreszcie dobra akcja Górnika. Iwan zszedł z piłka do środka, piłka trafiła do Małkowskiego, który zgrał ją na piąty metr, ale Zacharę uprzedził Polak, po chwili ponownie obrońca Piasta uchronił swoją drużynę przed stratą bramki, powstrzymując Wełnickiego.