Olympique przerwał niechlubny rekord trwający aż dwanaście lat. Wreszcie upragnione zwycięstwo na koniec rundy, które pozwoliło zrównać się punktami z PSG. Z pewnością gracze Claude Puela nie powinni schodzić do szatni z opuszczonymi głowami, ponieważ zagrali dobre spotkanie. Mecz wyrównany, lecz to gospodarze częściej trafiali do siatki. Czerwona kartka Ospiny przekreśliła jakiekolwiek szanse na wywalczenie chociażby punktu. Olympique przerwał passę ośmiu spotkań bez porażki swoich rywali. Za uwagę dziękuje Mateusz Faderewski, do zobaczenia w Nowym Roku!