Koniec meczu. Smolarek pokrzyżował plany dla GKS-u i podopieczni Kiereśa aktualnie znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli. Jaga przerywa fatalną passe 5 porażek z rzędu.
Dośrodkowywał w pole karne Rafał Grzyb, fatalnie minął się z piłką Zubas i Ebiemu pozostało już tylko skierować futbolówkę do pustej bramki.
GOLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!!! SMOLAREK!!!!!!!!!!!!! 1-1!!!!!!!!!!!
Otrzymał piłkę w polu karnym Plizga i jego strzał z woleja minimalne nad poprzeczką.
Stopniowo co raz głębiej do obrony cofają się gospodarze. Zdecydowanie bronią wyniki.
Pojawia się na boisku Smolarek, opuszcza je Mackiewicz.
Faulowany Quintana.Ukarany żółtą kartką strzelec bramki.
Zmiana w drużynie gospodarzy. Michalak zmienia Maka.
Z dystansu próbował Rachwał, trochę problemów miał z tym strzałem bramkarz, ale ostatecznie łapie piłkę.
Była szansa dla Gieksy, jednak na pozycji spalonej znajdował się Madej.
Wrzucał piłkę w pole karne Madej, niebezpiecznie było pod bramką Łukasza Skowrona, zażegnuje niebezpieczeństwo Tomasz Bandrowski.
Zmiana w Jagielloni. Za Gajosa wchodzi Plizga.
Dośrodkowanie Madeja wprost na głowę Norambueny.
Z rzutu rożnego dośrodkowuje Grzyb, trochę zamieszania w polu karnym, ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Kolejny rzut wolny dla Jagi[, tym razem strzela Quintana, piłka otarła się o mur i będziemy mieli korner.
Dośrodkowuje z rzutu wolnego Quintana, jednak piłka trafia na głowę jednego z rywali.
Mackiewicz dośrodkowuje z rzutu wolnego. Niedokładnie i przy piłce już gospodarze.
Z lewego skrzydła dośrodkowuje Madej i niepilnowany Sawala pokonuje bramkarza strzałem głową.
GOLLLLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!!! Szymon Sawala!!!! 1-0!
Korner dla Jagi. Niecelnie głową strzela Ukach.
Dośrodkowanie w pole karne gospodarzy, uderza głową Mackiewicz, jednak sprzymierzeńcem Bełchatowian okazała się kałuża przed linią bramkową na której zatrzymała się piła. Mimo to wydawało się, że Zubas zdołałby obronić ten strzał.
Żółty kartonik obejrzał Patryk Rachwał.
Pada jak rażony piorunem w polu karnym Mak. Milczy gwizdek sędziego.
Dośrodkowuje Madej, wybija głową Gajos.
Mak w pojedynku 1na1 ze Strausem wywalczył korner.
Z dystansu próbował Mackiewicz, pewnie broni Zubas.
Zaczynamy II odsłonę spotkania.
Zmiana w drużynie gospodarzy. Wchodzi Rachwał, schodzi Bartosiak.
Jak na razie w Bielsko Białej na kilka minut przed końcem wygrywa Podbeskidzie i na ten moment to podopieczni Czesława Michniewicza znajdują się na bezpiecznym 15 miejscu, więc możemy być pewni, że Gieksie nie zabraknie motywacji w II połowie.
Paweł Raczkowski kończy I połowę. Jak na razie piłkarze obu drużyn nie są w stanie pogodzić sobie z niesprzyjającymi warunkami i jak na razie nie są w stanie stworzyć sobie klarownych sytuacji bramkowych.
Rzut rożny dla Bełchatowian. Uderza głową Sawala, piłka zawisła w powietrzu, jednak ostatecznie ląduje daleko obok bramki.
Ze skraju pola karnego uderza Kupisz, pewnie broni Zubas.
Z dystansu Baran i po raz kolejny piłka przeleciała kilka metrów za wysoko.
Strzela Baran. W trybuny.
Rzut wolny dla gospodarzy z ok. 20 metrów.
Groźna sytuacja dla GKS-u, ale na spalonym znajdował się Bartosiak.
Mało brakowało, a Skowron wyjechał by razem z piłką w rękach poza pole karne, na szczęście dla gości zdołał utrzymać się w szesnastce.
Rzut wolny dla Jagiellonii. Dośrodkowuje Mackiewicz, ale dopatrzył się przewinienia w walce o piłkę sędzia i zaczną gospodarze od bramki.
Dośrodkowanie Mackiewicza nie dotarło do żadnego z partnerów.
Uderza z dystansu Wacławczyk, ale piłka nie zdołała nawet dolecieć do bramki, tylko zatrzymała się w kałuży wody.
Z ostrego kąta uderza Bartosiak, minimalnie obok słupka.
Wrzuca piłkę Wacławczyk. Wprost na głowę Pazdana.
Faulowany Mak, będzie okazja na dośrodkowanie z rzutu wolnego.
Wymiana podań GKS-u przed polem karnym rywali, ale nic z tego nie wynikło. Gospodarze reklamowali jeszcze zagranie ręką Bandrowskiego, jednak milczy gwizdek sędziego.
Maciej Gajos ukarany żółtą kartką za brzydki wślizg na Gonzalezie.
Dośrodkowanie w pole karne Jagi, głową wybija Rafał Grzyb.
Zamieszanie pod bramką gości, niebezpieczeństwo zażegnuje Tomasz Kupisz.
Uderzenie Barana z dystansu, piłka jeszcze podskoczyła na jednej z kałuż i przeleciała obok bramki.
Swój udział w ostatniej akcji miała też kałuża, w której zatrzymała się piłką w polu bramkowym GKS-u.
Trzy z rzędu rzuty rożne egzekwowała Jagiellonia, dość rozpaczliwie bronią się miejscowi.
Zbyt mocne dośrodkowanie Bartłomieja Bartosiaka.
Olbrzymie kałuże na boisku, a deszcz cały czas pada. Przy piłce starają się utrzymywać bełchatowianie.
Długa piłka na lewą stronę do Tomasza Kupisza, ale za mocna, Od bramki rozpoczynają gospodarze.
Początek spotkania, gramy!
Pod bramką Łukasza Skowrona jest mnóstwo wody. Porządkowi usuwali wodę łopatami, takimi jak zimą odśnieża się boisko. Za chwilę dowiemy się na ile to było skuteczne. W Bełchatowie wciąż pada, ale mniej intensywnie.
Zawodnicy wychodzą na murawę, za chwilę początek.
Oba zespoły wróciły do rozgrzewek, a służby porządkowe kontynuują zbieranie wody z murawy.
Kolejna zmiana rozpoczęcia godziny meczu. Tym razem pierwszy gwizdek przełożono na 18.50.
Burza powróciła nad stadion w Bełchatowie. Czekamy...
Spiker właśnie ogłosił, że mecz ma zostać rozpoczęty za 30 minut.
Mecz na pewno rozpocznie się z opóźnieniem, nie wiadomo tylko jak dużym.
Olbrzymia ulewa nad stadionem, nie wiadomo, czy spotkanie rozpocznie się zgodnie z czasem.
Rezerwowi Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski, Dawid Plizga, Euzebiusz Smolarek, Adam Dźwigała, Tomasz Frankowski, Tomasz Porębski, Min Kyun Kim
Rezerwowi Bełchatów: Damian Podleśny, Krzysztof Michalak, Łukasz Grzeszczyk, Patryk Rachwał, Kamil Poźniak, Bartosz Żurek, Michał Mak
Drużyna z Bełchatowa jest chyba największym zaskoczeniem wiosny. Na dwie kolejki przed końcem ma punkt przewagi nad ostatnim w tabeli Podbeskidziem. W związku z brakiem licencji dla Polonii Warszawa z najwyższej klasy rozgrywkowej spadnie jeszcze tylko jedna drużyna. Przy ewentualnej wygranej z Jagiellonią i przegranej gospodarzy lub remisie w meczu Podbeskidzie - Pogoń utrzymanie w ekstraklasie stanie się faktem na kolejkę przed końcem sezonu.
Pomimo że szanse na utrzymanie miejscowego GKS zostały po rundzie jesiennej przekreślone przez niemal wszystkich ekspertów, zespół Kamila Kieresia jest coraz bliżej niemożliwego. "Operacja utrzymanie" wkracza w decydującą fazę, a postawa "Brunatnych" na wiosnę pozwala myśleć, że bełchatowianie wyjdą z niej cali i zdrowi. Zapraszamy na relację na żywo ze spotkania GKS - Jagiellonia.