Wisła Kraków wygrywa z Widzewem Łódź 1:0 po bramce Patryka Małeckiego. Sam mecz nie zachwycił. Z pewnością wpływ na to miała też decyzja wojewody małopolskiego o zamknięciu sektora gości. Kibice Wisły w ramach protestu nie dopingowali przez większą część meczu przez co można było mieć wrażenie, że oglądamy mecz A klasy w niedzielę o 12.00.
Koniec spotkania.
Prostopadłe zagranie w kierunku Abbesa, lecz zawodnik Widzewa nie sięgnął piłki.
Za opóźnianie gry kartkę otrzymuje Miśkiewicz.
Boisko opuszcza strzelec bramki Patryk Małecki. Na boisku melduje się Sikorski.
"Żółtko" dla Garguły
I strzał zawodnika Widzewa! Pawłowski uderzał na bramkę rywala, a piłka przeleciała tuż koło słupka.
Żółta kartka tym razem dla Sobolewskiego
Żółta kartka dla Abbesa
Małecki przedryblował kilku zawodników gości i zagrał na prawą stronę do Sarkiego, lecz tego uprzedził obrońca Widzewa
Zagranie z głębi pola w kierunku Stępińskiego. Piłkarza łodzian uprzedza jednak Miśkiewicz
Boisko opuszcza Kaczmarek, wchodzi Rybicki.
Od dobrych kilkunastu minut brak jakiejkolwiek akcji godnej odnotowania.
Kibice powoli powracają na miejsca w sercu sektora i zaczynają dopingować.
Na boisku melduje się Bartović, zastępuje Dudka.
Zobacz galerię zdjęć na żywo ze spotkania!
Wisła gola! - domagają się najmłodsi kibice zasiadający w sektorze szkolnym.
Jeden z kolegów zagrywał do Dudka, a ten oddał mocny strzał na bramkę Miśkiewicza. Broni golkiper Wisły
Żółtą kartką ukarany został Alan Uryga.
Zmiana w szeregach Wisły,boisko opuszcza Boguski, natomiast na murawie melduje się Głowacki.
Czerwona karta za bezmyślny faul dokonany przez Chaveza.
Gavrić fatalnie podawał do bramkarza, jego błąd wykorzystał Małecki i strzelił bramkę dla Wisły.
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLL! Małecki! ! ! !!!!!
Z kolei bez zmian do kolejnej odsłony meczu przystąpili kibice. W dalszym ciągu na stadionie nie ma fanów Widzewa, a wiślacy nie dopingują w geście solidarności z nimi.
Zmiana w drużynie gości, boisko opuścił Nowak, a pojawił się Bartoszewicz.
W przerwie zmiana w Wiśle. Chrapka zastąpił Garguła
Sędzia rozpoczyna 2. połowę.
Cztery to liczba, która króluje od niedawna w Polsce. Cztery pary właśnie zaręczyły się na płycie boiska.
Mówiąc bardzo delikatnie- nie jest to porywające widowisko. Mecz rwany, obfitujący w sporo niewymuszonych błędów z obydwu stron. Miejmy nadzieje, że druga połowa przyniesie nam więcej emocji.
Koniec pierwszej części gry.
Żółta karta dla Michała Chrapka
9741 - tylu kibiców pojawiło się dziś przy Reymonta.
Strzał z około 25 metrów oddawał Wilk, lecz okazał się zbyt słaby jak na umiejętności Mielcarza.
Szybka odpowiedź Widzewa. Szarżował Kaczmarek, piłkę po jego strzale na rzut rożny odbił Miśkiewicz.
Najlepsza sytuacja w tym meczu dla Wisły. Sarki z prawej strony zagrywał do Małeckiego, lecz zabrakło kilku centymetrów, aby Małecki oddał strzał.
Ładna solowa akcja Sarkiego, minął dwóch obrońców, lecz zagrał niecelnie.
Fatalna decyzja wojewody spowodowała jedno: dziś nie ma przy Reymonta atmosfery piłkarskiego święta. Czujemy się jak w operze. Szkoda tylko, że nic nie grają.
Żółta kartka dla Sebastiana Dudka.
Uryga wyprowadził piłkę z własnej połowy, zagrał do Chrapka, który jednak zbyt mocno uwierzył w umiejętności sprinterskie Boguskiego. Ostatecznie piłka wylądowała w rękach Mielcarza.
Tymczasem słychać jak spod stadionu doping prowadzą fani Widzewa.
Stępiński ruszył prawą stroną boiska, lecz nie wiadomo czy chciał wrzucić, czy uderzyć, ostatecznie piłka w rękach MIśkiewicza.
Mecz bardzo trudny do oglądania, to nie dlatego, że nie możemy nadążyć za akcjami obydwu ekip, lecz dlatego, że kompletnie nic się nie dzieje.
Mariusz Stępińskiego zagrywa szybką piłkę do Krystiana Nowaka, ale jego niezdecydowanie wykorzystali obrońcy Wisły Kraków.
Piłka ze skrzydła do Kaczmarka, ten złożył się do uderzenia "nożycami", lecz sporo ponad bramką Miśkiewicza.
Na meczu póki co grobowa cisza. Kibice Wisły oznajmili, że "bez Widzewa nie śpiewają" i z serca sektora przenieśli się na bok. Mecz oglądają zupełnie spokojnie, siedząc i nie dopingując. Sektor C wygląda obecnie tak:
Sporo niedokładności w rozgrywaniu piłki przez obydwie ekipy.
Sędzia Borski gwiżdże po raz pierwszy! Zaczynamy!
Godne podkreślenia jest również to, że w wyjściowym składzie Wisły możemy zobaczyć dzisiaj aż 9. Polaków!
Kibice Wisły Kraków w ramach solidarności, zgodnie opuszczają sektor najzagorzalszych fanów.
Na dzisiejszy mecz do Krakowa wybrali się kibice łódzkiego Widzewa. Wojewoda małopolski co prawda nie wydał zgody na to, by mogli wejść na sektor gości, lecz oni mimo to przyjechali do Grodu Kraka. Więcej informacji tutaj
Niewiadomą była obsada bramki gospodarzy. Podstawowy golkiper, Sergei Pareiko doznał kontuzji i kibice Wisły zastanawiali się czy między słupkami zastąpi go Gerard Bieszczad, który ostatnio zaliczył ligowy debiut czy Michał Miśkiewicz uważany za drugiego bramkarza ekipy z Reymonta. Ostatecznie szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" postawił na Miśkiewicza
Musimy zagrać dobry mecz. To od naszej dyspozycji będzie zależało, jak będzie wyglądało jutrzejsze spotkanie. To ma być nasz dobry dzień! - powiedział trener "Białej Gwiazdy", Tomasz Kulawik.
Będzie to pojedynek sąsiadów z tabeli. Obie ekipy do tej pory zgromadziły tyle samo punktów i zajmują 11 oraz 12 lokaty.
Patrząc na skład drużyny gospodarzy- mamy pewną niespodziankę- od pierwszych minut będziemy mogli zobaczyć wychowanka "Białej Gwiazdy" Pawła Stolarskiego.
Zapraszamy na relacje live z meczu 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Wisłą Kraków, a Widzewem Łódź.