Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław LIVE! Na żywo, online, relacja 21.10.2012

2012/2013 T-Mobile Ekstraklasa, 8. kolejka

Niedziela, 21 października 2012, godz. 14:30

Lechia Gdańsk	2 : 3	Śląsk Wrocław
1. połowa	1 : 0
Koniec meczu

95'

Koniec spotkania! Któż by się spodziewał takiego obrotu sytuacji! Lechia świetnie grała przez godzinę gry. Przewagę udokumentowała dwoma trafieniami Abdou Razacka Traore. Ale potem rządził już mistrz Polski. Najpierw kontaktową bramkę zdobył Sebastian Mila, potem ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania, a chwilę potem wynik, na 3:2 dla gości ustalił Rok Elsner. Lechia była już w niebie, a trafiła do piekła. Wrocławianie wywożą z Gdańska trzy cenne punkty i przynajmniej do jutra będą zajmowali trzecie miejsce. Za wspólnie spędzony czas dziękuje Jacek Czaplewski.

93'

Kartka dla Mili.

92'

Tymczasem w młynie mikrofon przejął młody lechista.

92'

Błąd, oczywiście Śląsk może przeprowadzić jeszcze jedną zmianę.

92'

Kowalczyk za Gikiewicza. To już ostatnia roszada w szeregach gości.

91'

Cztery minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

88'

Stały fragment gry dla Lechii. Machaj w pole karne na głowę Bieniuka, futbolówka spada pod nogi Janickiego, ale ten uderza, podobnie jak wcześniej Machaj, w bramkarza Śląska.

86'

Ajjj! Teraz była świetna okazja dla biało-zielonych na trzecią bramkę! Machaj sam na sam z Kelemen, ale trafia wprost w jego ręce!

86'

Łazaj gubi piłkę, ku rozpaczy fanów. Źle gra Lechia w samej końcówce, chyba nie wyrówna.

82'

Mila tym razem do statystyk - wysoko nad poprzeczką.

81'

Gwizdy na trybunach. Kibicom nie podoba się, że piłkarze popełniają proste straty.

77'

Lechia nadal otumaniona. Machaj próbuje z dystansu, ale daleko obok prawego słupka. Na szczęście kibice wciąż wierzą. Ich doping nie słabnie.

75'

Łazaj w miejsce Wiśniewskiego.

74'

Jesteśmy w absolutnym szoku! Te trzy minuty wstrząsnęły Lechią! Najpierw trafił Mila, a teraz, po podaniu Cetnarskiego, Śląska na prowadzenie wyprowadził Elsner!

73'

GOOOOL! ELSNER! CO TU SIĘ DZIEJE???!!!

72'

Kuriozalne wyrównanie. Mila ustawił się znowu tuż za szesnastką. Mając odrobinę wolnego miejsca oddał strzał, który... kompletnie zaskoczył Kaniecki. Nie wiemy, czy ta próba kompletnie zdezorientowała bramkarza Lechii, bo ten się obrócił wokół futbolówki!

71'

GOOOOOL! 2:2! CÓŻ TERAZ ZROBIŁ KANIECKI?!

69'

Cetnarski za Ćwielonga.

70'

Mocno bita piłka przez Traore z rzutu wolnego. Tor lotu starał się główką zmienić Brożek, ale na jego nieszczęście w porę interweniował Kelemen.

67'

Lechia - Śląsk. Sektor rodzinny.

66'

Kolejny zawodnik Lechii kontuzjowany! Surma z grymasem na twarzy opuszcza boisko. W jego miejsce pojawił się Andreu.

65'

"Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz Śląsk Wrocław gra!" - odezwali się przyjezdni.

64'

Zrobiło się sporo miejsca na boisku, po tym jak kontratak wyprowadziła Lechia. Śląsk zdołał się wybronić i sam rozegrał szybką akcję. Zwieńczył ją pięknym, technicznym uderzeniem Mila.

62'

GOOOOL! MILA ZDOBYWA KONTAKTOWĄ BRAMKĘ!

61'

Kacprzycki w miejsce kontuzjowanego Ricardinho. Brazylijczyk cały czas leży na noszach, za boczną linią. To chyba coś poważniejszego, bo sztab medyczny usztywnia mu nogę.

59'

Jedynym pomysłem Śląska są uderzenia z dalszej odległości. Kłopot w tym, że niespecjalnie stwarza to zagrożenie dla bramki Lechii, bo próby są albo zbyt słabe, albo niecelne. Leży na boisku Ricardinho. Chyba będzie zmiana.

56'

Próba sprytnego strzału ze strony Sochy. Kaniecki pewnie zbija piłkę do boku, a tam rozprowadza ją Janicki.

55'

Polub profil biało-zielonych na Facebooku!

53'

"Sialalala, gdańska Lechia!" - trwa fantastyczna zabawa na trybunach.

51'

Ależ on ma dzisiaj dzień! Kapitalna indywidualna akcja czarnoskórej gwiazdy Lechii, zwieńczona płaskim uderzeniem obok interweniującego Kelemena! W takiej formie ciężko będzie go zatrzymać w Lechii na dłużej.

50'

GOOOOOOOL! TRAORE I MAMY 2:0!!!!

50'

Z ładną kontrą wychodzili gospodarze. Ricardinho popędził ile sił w nogach. Zamiast po ziemi, próbował odgrywać górą do Machaja i właśnie dlatego nic z tej akcji nie wyszło.

48'

Machaj uderza sprzed pola karnego, tor lotu zmienił jeszcze Wiśniewski, ale i tak piłka przeszła obok prawego słupka.

47'

Strzał do statystyk - Mila z dystansu, ale lekko i w Kanieckiego.

46'

Śląsk zaczął od środka. Zdoła wyrównać? Na razie grał kiepsko, stworzył tylko jedną dogodną okazję.

46'

Śląsk już od kilku chwil ustawiony na boisku, Lechia dopiero na nie wychodzi.

46'

19 415 widzów zasiada dzisiaj na PGE Arenie. A więc niewiele brakuje by po raz pierwszy w tym sezonie przekroczyć granicę 20 tys.

45'

Koniec pierwszej połowy. Do przerwy Lechia prowadzi po golu z rzutu karnego, którego strzelił Traore. Wydaje nam się, że prowadzenie biało-zielonych jest w pełni zasłużone, bowiem nie tylko mają inicjatywę, ale również stwarzają sobie dogodne sytuacje. Wracamy za kwadrans.

45'

Ta bramka mu się po prostu należała. Pisaliśmy, że dwoi się i troi na boisku. Cóż, to było ukoronowanie jego dotychczasowej gry. Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy należy mu się podwyżka, to chyba właśnie w tym momencie Traore je rozwiał.

45'

GOOOOOOOL! TRAORE PEWNIE W PRAWY RÓG!

44'

RZUT KARNY DLA LECHII! FAULOWANY W POLU KARNYM TRAORE!

43'

Praktycznie każda akcja Lechii musi przejść przez Traore. Reprezentant Burkina Faso do siatki jeszcze nie trafił, ale do tej pory radzi sobie naprawdę dobrze.

38'

Tymczasem na sektor rodzinny "wjechała" niewielka biało-zielona sektorówka. Prezentują ją uczniowie szkoły podstawowej nr 61, przynajmniej tak wnioskujemy z napisu umieszczonego na płótnie.

38'

Jedna z nielicznych akcji Śląska. Gdyby tylko Gikiewicz nie bawił się w zbędną zabawę, to mógłby uderzyć na bramkę.

35'

Znakomicie prezentuje się dzisiaj wypełniony po brzegi młyn. Takich tłumów dawno nie widzieliśmy. Nawet piętro jest prawie w całości zajęte.

34'

Lechia próbowała powtórzyć gol, jaki strzeliła w meczu z Lechem. Traore dośrodkował w pole karne, a tam główkował Wiśniewski. Tym razem nad bramką.

33'

Dwoi się i troi Traore. Szkoda, że partnerzy z zespoły niweczą jego pracę, niedokładnie odgrywając, albo nie pokazując się na wolne pozycje.

31'

Ładnie wrzucał z prawej strony Ricardinho, lecz Traore za szybko wyskoczył do piłki i w efekcie zaliczył wolny przelot.

28'

Bezpośrednio z rzutu wolnego strzelał Elsner - wysoko nad poprzeczką.

25'

Kapitalna interwencja Kanieckiego! Mogło być 1:0 dla Śląska! Po błędzie Wiśniewskiego piłkę przejęli rywale, w gąszczu najlepiej odnalazł się Ćwielong, ale spod nóg futbolówkę - jakimś cudem - wyłuskał Kaniecki.

25'

Na spalonym złapany Mila. Goście na razie bez większego pomysłu na sforsowanie defensywy Lechii.

23'

Kibice na meczu Lechia - Śląsk

21'

W Gdańsku rośnie nowe pokolenie. Gdybyście tylko zobaczyli, jak wypełniony jest sektor rodzinny... Piękny widok!

19'

Głębokie dośrodkowanie Machaja w obręb pola karnego. Głową zgrywa do Bieniuka Madera, lecz w porę wyjaśniają defensorzy Śląska.

18'

Traore ma dzisiaj wielką ochotę do gry. Oddał drugi, celny strzał. Po ziemi, wprost w Kelemena.

15'

A po stałym fragmencie gry znowu jęk zawodu. Z bliskiej odległości nie trafił do siatki jeden z lechistów.

15'

W natarciu Lechia! Po pierwszym strzale z dystansu, bodajże Ricardinho, piłkę wypluł przed siebie Kelemen. Dopadł do niej Traore, który z ostrego kąta próbował umieścić ją przy długim słupku. Bramkarz mistrzów Polski naprawił swój wcześniejszy błąd, wybijając futbolówkę na róg.

14'

Nie ma przypadku w tym, że futbolówka odskakuje. Problemy z jej zgaszeniem miał Sobota.

12'

"Śląsk, Śląsk WKS!" - niesie się po PGE Arenie.

12'

Dwójką wyszła Lechia. Traore zwodem minął przeciwników, po czym zagrał do wychodzącego na wolne pole Ricardinho. Brazylijczyk jednak nie zdołał oddać strzału, bo poślizgnął się przy próbie przedryblowania rywala.

Madera kolejny raz poradził sobie z Gikiewiczem. Tym razem głową odegrał do asekurującego akcję Kanieckiego.

Chyba się minęliśmy z prognozami odnośnie frekwencji. Owszem, jest na pewno koło 15 tys. widzów, ale bariera 20 tys. chyba nie zostanie przekroczona. Jeszcze nie dziś...

Płyta boiska wygląda mizernie. Piłka cały czas odskakuje piłkarzom.

Lechia ma na razie kłopoty z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy. W młynie pojawiła się duża biało-zielona flaga na kiju.

Pierwszy celny strzał. Z rzutu wolnego z okolicy trzydziestego metra uderzał Kaźmierczak, który trafił w dobrze ustawionego Kanieckiego.

Zaczynamy! Od środka zaczęli Traore z Machajem! Liczmy na grad bramek i na wielkie emocje.