To był bardzo intensywny mecz. Sześć goli Realu obaliło tezę o stabilności defensywy drużyny z Andaluzji. Mecz miał dwóch bohaterów - strzelca trzech bramek Cristiano Ronaldo i Angela di Marię, który popisał się dwoma efektownymi asystami i jednym golem. Mylił się ten, kto spodziewał się po Realu dotkliwych obrażeń po El Clasico. Drużyna z Sewilli zagrała bardzo ambitnie, ale to nie wystarczyło na Królewskich, którzy wreszcie mogli zagrać ulubioną piłkę. Gra z kontry stała się już znakiem firmowym Los Blancos i w tym meczu udowodnili jej skuteczność. Real będzie świętował koniec roku z pozycji lidera, a Sevilla z niepokojem będzie spoglądać na odjeżdżający duet z Walencjii. To tyle o hicie Primera Division. Wam polecam zająć się wreszcie swoimi partnerkami, które zapewne nie mogły zrozumieć, jakim to cudem przegrały w sobotni wieczór z futbolem :) Dzięki za relację i zachęcam do ciągłego śledzenia ekstraklasa.net!

Na stadionie Sevilli słyszymy ostatni gwizdek arbitra.

Druga bramka dla Sevilli. Rezerwowy Campana świetnie dostrzegł w polu karnym Negredo. Hiszpański napastnik mija Casillasa i ma odrobinę satysfakcji, gdyż strzela bramkę byłemu pracodawcy. Ta zemsta nie będzie smakować zbyt słodko.

Ale wejście Turka! Koronkowa akcja Realu, Ronaldo na prawą stronę do Xabiego Alonso, a ten wykłada piłkę na piąty metr do Altintopa. Strzał do siatki był już formalnością. To jego premierowy gol w La Liga.

Kontuzjowanego Benzemę zmienia Hamit Altintop. To ostatnia zmiana w tym meczu.

Karim Benzema zakończył występ w meczu w wyniku kontuzji. To pokłosie faulu, po którym sędzia podyktował rzut karny. Grymas bólu na twarzy Francuza każe nam myśleć, że to dość poważny uraz.

Cristiano Ronaldo strzela bramkę z karnego. Nie był to perfekcyjny strzał, ale wystarczył do skompletowanie hat-tricka.

Rzut karny dla Realu! Dynamiczna szarża Benzemy i desperacki faul Fazio. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna.

Ciekawe rozegranie rzutu wolnego przez Los Blancos. Xabi Alonso wycofuje piłkę do Diarry, a ten uderza na bramkę. Nawet chłopcy do podawania piłek stojący za bramką nie powinni czuć się zagrożeni.

Kolejna ofensywna zmiana w zespole Sevilli. Schodzi prawy obrońca Navarro, wchodzi ofensywnie usposobiony Armenteros.

Długie rozgrywanie piłki po obwodzie w wykonaniu Królewskich. W końcu Lass postanawia zabawić się w skrzydłowego i traci piłkę.

Real nie kwapi się do szturmowania bramki Rojiblancos. Gospodarze tez wydają się pogodzeni z rezultatem. Jedynym źródłem energii na boisku są rezerwowi Kanoute i Campana, którzy próbują zgłosić akces do pierwszej jedenastki.

Kanoute przyjęciem piłki w polu karnym zgubił rywala, po czym bez zastanowienia oddał soczysty strzał w kierunku górnego rogu bramki. Piłka minęłą cel o kilka metrów.

Siły na boisku się wyrównują. Manu del Moral brzydko atakuje od tyłu Arbeloę i sędzia bez wahania sięga po czerwony kartonik.

Honorowa bramka dla Sevilli. Jesus navas dostaje piłkę w prawym narożniku pola karnego i płaskim strzałem na dalszy słupek pokonuje Casillasa. Andaluzyjski pomocnik zasłużył na bramkę w tym spotkaniu swoją aktywną grą.

Trener Marcelino dokonuje kolejnej zmiany. W miejsce Rakiticia na boisku melduje się Campana.

Doskonale grający dzisiaj Angel di Maria opuszcza boisko. W jego miejsce na placu gry pojawił się Sami Khedira.

Wspaniała kontra Realu. Benzema niesygnalizowanie podał na lewą stronę do di Marii,a ten popędził na bramkę Varasa. Argentyński skrzydłowy z zimna krwią posłał piłkę do siatki.

Żółta kartka dla Kanoute. Malijczyk zbyt ekspresyjnie wyrażał niezadowolenie z orzeczenia sędziego.

Znakomity pomysł Medela i Negredo na zakończenie akcji. Kombinacyjne rozegranie piłki " popsuł" Arbeloa, który w finale tej akcji umiejętnie zablokował Chilijczyka.

Potężny strzał z dystansu Medela. Wyglądało groźnie, ale w rzeczywistości zabrakło kilku metrów do górnego rogu bramki Casillasa.

Dwukrotnie próbował uderzać Rakitić, ale ani razu nie znalazł drogi do bramki Realu. Sevilla ambitnie próbuje zmienić niekorzystny wynik.

Vis-a-vis Medela, czyli Lassana Diarra również ujrzał żółty kartonik. Defensywni pomocnicy muszą teraz bardzo uważać.

Żółta kartka dla Medela. Zbyt agresywne wejście zakończyło się indywidualnym napomnieniem dla pomocnika Rojiblancos.

Po stracie Kanoute Real wyprowadził błyskawiczną kontrę. W kulminacyjnym momencie cierpliwość stracił Benzema i dał się złapać na wyraźny ofsajd.

Zmiana w zespole Sevilli. W miejsce Piotra Trochowskiego wchodzi goleador z Mali - Frederic Kanoute. Trener Marcelino wzmacnia siłę ognia.

Zaczynamy drugą połowę meczu.

Rzadko się zdarza, by w przerwie meczu piłkarz otrzymał żółtą kartkę. Tym razem spotkało to Alvaro Arbeloę i trener Mourinho z pewnością nie będzie zachwycony ze swojego podopiecznego.

Real niczym rasowy bokser doskonale wypunktował Sevillę. Ręcznik zamroczonemu rywalowi podał Pepe, który osłabił zespół i wlał minimalną ilość nadziei w serca kibiców w stolicy Andaluzji. Sevilla grała bardzo ambitnie, wysokim pressingiem niejednokrotnie sprawiała rywalowi kłopoty w wyprowadzaniu piłki. Nie zdołała ustrzec się błędów w defensywie, a te z doskonałą precyzją wykorzystali Królewscy. Jak po przerwie będzie spisywał się dziesięcioosobowy Real i czy Sevilla jest w stanie postraszyć Los Blancos? Zapraszam na chwilę oddechu i wracamy za kwadrans.

Sędzia Carlos Clos Gomez kończy bardzo emocjonującą pierwszą połowę.

Jose Mourinho błyskawicznie reaguje na niekorzystną sytuację na boisku. W miejsce skrzydłowego Callejona wpuszcza na boisko środkowego obrońcę Albiola.

Piłkarze Realu grają dziś dosyć agresywnie, więc kartki nie dziwią.

Czerwona kartka dla Pepe! Stoper Realu nieprzepisowo zatrzymywał Alvaro Negredo i sędzia po krótkim namyśle wręczył mu drugą żółtą kartkę.

Estadio Ramon Sanchez Pizjuan awansował w prywatnym rankingu CR7 do miana ulubionych stadionów. To jego szósty gol w drugim występie na tym obiekcie.

Fantastyczny gol Ronaldo! Portugalczyk dostał piłkę od Benzemy i po krótkim ułożeniu piłki huknął w kierunku bramki. Słynny tomahawk wylądował w lewym górnym rogu bramki. To drugi gol gwiazdora Realu w dzisiejszym meczu, który zdaje się zapomniał o ubiegłotygodniowym El Clasico.

Kolejne penetrujące podanie di Marii w pole karne, Callejon wychodzi sam na sam z bramkarzem i sprytnym muśnięciem piłki myli Varasa. Kolejny zimny prysznic dla Andaluzyjczyków.

Niesamowicie groźne są szarże Navasa prawym skrzydłem. Filigranowy Hiszpan z łatwością mija Marcelo i ostro centruje w pole karne. Znów zabrakło odrobinę dokładności.

Kolejna kartka dla gracza Realu. Tym razem obejrzał ją Sergio Ramos.

Negredo bardzo chce udowodnić włodarzom Realu, że zbyt chętnie pozbyli się go z Madrytu. Tym razem próbował strzelać na bramkę Casillasa, a wyszło bardzo groźne podanie. Sędzia odgwizdał wątpliwego spalonego.

Faul Pepe na Manu i rzut wolny z okolic narożnika pola karnego. Żółta kartka dla zbyt agresywnego obrońcy Realu.

Di Maria pod nieobecność w pierwszym składzie Ozila i Kaki bardzo chętnie wciela się w rolę pivota. Tym razem próbował kolejnego kluczowego podania, ale Fazio w ostatniej chwili przeczytał zagranie rodaka.

Piłkarze Sevilli mają problemy z upilnowaniem rywali.

Błąd obrońców Sevilli we własnym polu karnym mógł zakończyć się fatalnie. Całe szczęście dla nich Benzema nie opanował piłki.

Chwila oddechu w tym jakże intensywnym meczu. Sevilla próbuje przebić się pod pole karne rywala, ale na razie obrońcy gości radzą sobie bez zastrzeżeń.

Real gra dziś w czerwonych koszulkach. Tak Cristiano Ronaldo cieszył się ze zdobycia bramki na 1:0.

Koronkowa akcja Realu po obwodzie pola karnego. W końcu piłka trafia do Benzemy, ale jego dośrodkowanie blokuje Navarro.

Ivan Rakitić ukarany żółtą kartką za faul.

Miękkie dośrodkowanie Rakiticia, a w polu karnym potężnie zbudowany Fazio skacze wyżej od Pepe. Argentyńczyk strzela jednak ponad bramką.

Znów dogrywał Navas, a akcję zakończył celnym strzałem Trochowski. Iker Casillas nie bez problemu wybił piłkę na rzut rożny.

Niesamowita interwencja Casillasa! Jesus Navas dogrywa piłkę z prawego skrzydła, a zamykający akcję Manu del Moral stanął nmiemal przed pusta bramką. Ofiarny rzut bramkarza Realu pozwolił mu sparować futbolówkę na słupek.

Znakomite podanie di Marii do wychodzącego na pozycję Ronaldo. Plasowany strzał Portugalczyka znalazł drogę do siatki obok lewej nogi golkipera Sevilli.

Kapitalna szansa dla Realu. Benzema wymienił piłkę z Ronaldo i wpadł z pełnym impetem w pole karne. Jego strzał, a następnie dobitkę obronił Javi Varas.

Świetna szarża Jesusa Navasa prawym skrzydłem, lecz po jego dośrodkowaniu strzał Negredo blokują obrońcy. Andaluzyjczycy zaczęli śmiało i bez kompleksów.

Seria rzutów rożnych w wykonaniu Rojiblancos. W obydwu przypadkach było naprawdę gorąco w polu karnym Realu, lecz obyło się bez strzałów na bramkę Casillasa.

Pierwsza groźna akcja Realu. Prostopadłe podanie Ronaldo do Callejona w polu karnym, ten zagrywa wzdłuż bramki. Podanie młodego Hiszpana blokują jednak rośli obrońcy Sevilli.

Sędzia rozpoczyna hit szesnastej kolejki Primera Division Sevilla FC-Real Madryt. Polecam pilnie śledzić ten mecz, będzie tutaj naprawdę dużo emocji!

Zwycięstwo nad Sevillą to dla Realu szansa na spędzenie okresu świąteczno-noworocznego na pierwszym miejscu w tabeli. Los Blancos mają prawo, by przed spotkaniem z Sevilla być optymistami. Są najlepiej grającą na wyjazdach drużyną w Primera Division, ostatnie pięć spotkań na boisku rywala kończyli w glorii zwycięzców.

Ostatni pojedynek tych zespołów na stadionie w Sewilli zakończył się gładkim zwycięstwem Realu 6:2. Ten mecz szczególnie miło wspomina Cristiano Ronaldo, który w ubiegłym sezonie zdobył tam aż cztery gole. Tym razem chyba nie możemy się spodziewać równie efektownej strzelaniny. Sevilla straciła w tym sezonie jedynie jedenaście goli w piętnastu spotkaniach i nosi dumne miano drugiej defensywy La Ligi.

Już za pół godziny rozpocznie się spotkanie Sevilli z Realem Madryt. Obydwie druzyny zostały dotkliwie zranione w ostatniej kolejce. Rojiblancos przegrali wyjazdowy mecz z bezpośrednim rywalem do miejsca w czołowej czwórce, Levante, i tracą do rewelacji z Walencjii już pięć punktów. O klęsce Realu z Barceloną żadnemu aktywnemu kibicowi piłki nożnej przypominać nie trzeba. Kto pierwszy pozbiera się po dotkliwej porażce i wróci na zwycięską ścieżkę? Zapraszam na relację live z wydarzeń z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan.