- Jako zespół z ekstraklasy nie mamy zbyt wiele do wygrania. Nasze zwycięstwo będzie normą, a inny wynik zostanie okrzyknięty jako sensacja. Takie mecze to cały urok piłki nożnej, gdy drużyny z ekstraklasy jadą w miejsca, gdzie normalnie by nie pojechały - mówi przed meczem Robert Maaskant, trener Wisły.