Tempo meczu siadło. ŁKS kilka razy próbował strzelić honorową bramką, ale nic z tego nie wyszło. Trzeba jednak przyznać, że goście moją się w w akcje ofensywne zaangażować większą ilość piłkarzy. Wygląda na to, że przede wszystkim nie chcą w drugiej połowie stracić piątej bramki.