Zagłębie zasłużenie wygrywa z Koroną i chyba ratuje stanowisko trenera Urabana
Hernani zostaje ukarany drugą zółtą kartką.
Sędzia dolicza 3 minuty
Telichowski ukarany żółtą kartka.
Lech ściągnał na sie dwóch obrońców i odegrał do niepilnowanego Kaczmarka, i mamy honorowe trafienie.
Małkowski za Wilczka.
Lenartowski za Cichosa.
Lech mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam, ale nie potrafił zabrać sie z piłką.
Kieł z wolnego, niecelnie.
Abwo za kontuzjowanego Pawłowskiego.
Gawęcki za Zielińskiego.
Za faul na Woźniaku ukarany Hernani.
Wydaje mi się, że tym meczem Urban zapewnił sobie kilka spokojnych dni w Lubinie.
Woźniak znalazł się w polu karnym, na dobitkę ki 3:0.
Telichowski za kontuzjowanego Reinę.
Znowu agresywnie na boisku, Korona powinna w sposób sportowy udowodnic, że jest lepsza, a nie boiskowych chamstwem.
Pawłowski wzdłuż bramki, i z dwóch metrów do bramki piłkę pakuje Sernas.
Pawłowski wychodził sam na sam, z bramki na 40 metr wyszedł Małkowski, Pawłowski nie zastanawiał się uderzył do pustej bramki, ale do piłki metr przed linią dopadli obrońcy Korony!
Kiełb z boku na głowię Cichosa i gdyby bardziej przyłożył się napastnik gosci, byłbyt remis.
W drugiej połowie swój doping rozpoczeli kibice przyjezdni, jest ich 100, może 150.
Rozpoczęli gospodarze, a spiker podał, że na stadionie jest zaledwie 4 500 kibiców.
Koniec pierwszej części.
Sędzia dolicza 2 minuty.
Zaostrzyła się teraz gra. Sedzia kilka razy nie gwizdnął fauli, które gwizdnąć powinien, i zapowiada sie nerwowa końcówka.
Lech technicznym lobem, chciał pokonać isailovicia i prawie mu się udało. Wyciągnąć musiał sie Isailović.
Woźniak wzdłuż bramki do Costy, a z dwóch metrów to pomylić się chyba nie można. Zagłębie na prowadzeniu.
Również za dyskusje ukarany Zieliński.
Za dyskuje ukarany Rachwał.
Horvath ukarany.
Kowalczyk wymyślił sobie, że z rzutu wolnego przerzuci całe boisko... świetny prezent na kieleckiej Korony, ale tylko rożny udało sie wywalczyć kielczanom.
Zieliński strzela po ziemi, około metra od słupka bramki Isailovicia.
Pawłowski z narożnika pola karnego, mocno, ale nadal niecelne są strzały lubinian.
Wilczek ładnie wymienił piłkę z Sernasem, ale temu pierwszemu zabrakło nieco zimnej krwi.
Lech z 30 metrów, mocno, ale ponad bramką.
Costa mocno w pole karne, i mało brakowała a samobójczą bramkę trafiłby Stano
Malarczyk fauluje wychodzącego na dobrą pozycję Woźniaka.
Pawłowski do wchodzącego Kowalczyk, ten technicznie po długim rogu i minimalnie niecelnie.
Lisowski znowu zza pola karnego, z małymi problemami łapie Isailović.
Najpierw Zieliński za długo na 10 metrze zastanawiał się jak strzelić na bramkę, a później ręką przyjął piłkę Vuković i z potencjalnie silną sytuacji nic nie wyszło.
Wilczek próbuje znowu z dystansu, chyba nieczysto trafił.
Liskowski mocno z dystansu, ale ponad bramką.
Wilczek na 1:0, ale bramka nie zostaje zaliczona - spalony!
Pawłowski w swoim stylu, zszedł z narożnika nieco do środka, uderzył technicznie, ponad poprzeczką.
Jak zawsze aktywny i waleczny Woźniak, ale to już normalne. Pierwszy strzał Wilczka, słaby i niecelny,
Zagłębie jak na razie nastawione na kontrę, Korona może grać na połowie lubinian.
Rozpoczęli goście.
Witam z Lubina. Na trybunach na razie garstka osób. Około 50 fanów z Kielc. To stan na dziesięć minut przed rozpoczęciem spotkania.