Koniec spotkania. Olimpia Grudziądz i Pogoń Szczecin podzieliły się punktami.
Cztery minuty doliczone. Czy któryś z zespołów zdoła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę?
Naciskają Portowcy! Teraz minimalnie niecelnie Ława!
Fantastyczna obrona Wróbla, który zatrzymał jakimś cudem strzał Sotirovicia z najbliższej odległości!
Adam Gajda wchodzi w miejsce Białka.
Piotr Petasz wchodzi w miejsce Frączczaka.
Potężna bomba w wykonaniu Ediego Andradiny przechodzi tuż obok bramki!
W miejsce Cieciury wchodzi Grzegorz Domżalski.
75. minuta mogła być decydująca! Najpierw Sotirović sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał znakomitej okazji, a po chwili w podobnej sytuacji Dziedzic niepotrzebnie dryblował!
Łukasz Tumicz zmienia Ruszkula
Uderzenie z dystansu Ławy z lewej nogi pewnie złapał bramkarz gospodarzy.
Pierwsza zmiana. Daniel Wólkiewiecz zastępuje Lewandowskiego.
Olimpia wyraźnie dominuje. Czy Portowcy, podobnie jak w niedawnym meczu z Termaliką w Niecieczy przeprowadzą zabójczą kontrę i zdobędą ważnego gola na wyjeździe?
Wreszcie oglądaliśmy jakieś uderzenia na bramkę. Najpierw Frańczak, a za moment Ratajczak sprawdzili czujność Janukiewicza.
Po przerwie nie oglądaliśmy żadnej groźnej sytuacji podbramkowej. Kartek za to multum. Ukarany tym razem Błażej Radler.
Okres fauli zawodników z Grudziądza. Goście co kilkanaście sekund wznawiają grę z rzutu wolnego.
Coraz ostrzej grają gospodarze. Maciej Dąbrowski ogląda kolejną żółtą kartkę.
Kartką ukarany Jarosław Ratajczak.
Przycisnęła od początku Olimpia. Spore zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wyjaśnili z trudem obrońcy przyjezdnych.
Bez zmian w obu zespołach.
Początek drugiej części meczu.
Koniec pierwszej połowy. Jak na razie bez bramek w Grudziądzu.
Kolejny kartonik, tym razem dla Łuszkiewicza.
Pierwsza żółta kartka w meczu dla Kościukiewicza.
Strzał głową Dziedzica pewnie łapie w rękawice golkiper szczecinian.
Kombinacyjnie próbują grać zawodnicy Marcina Sasala. Akcja w trójkącie Edi - Ława - Frączczak, zakończona zbyt mocnym podaniem kapitana Portowców.
Szybko przeprowadzona kontra Pogoni, Vuk Sotirović wypuszczony sam na sam, jednak w kluczowym momencie nie opanował piłki.
Fantastyczny strzał Huberta Kościukiewicza, jeszcze lepsza parada Janukiewicza!
Ależ było groźnie! Mariusz Kryszak egzekwował rzut wolny z okolicy 30. metra, techniczne uderzenie o centymetry minęło słupek!
W odpowiedzi prawą flanką popędził Adrian Frańczak, dorzucił piłkę w kierunku Janusza Dziedzica, ale były zawodnik GKS-u Katowice nie doszedł to tej piłki.
Wejście Petera Hricko prawą stronę, dośrodkowanie jednak dalekie od ideału. Wróbel wyrzutem rozpoczyna akcję gospodarzy.
Pogoń ma wyraźne problemy z zawiązywaniem akcji ofensywnych. Ponad 2000 tysiące osób wspomaga dopingiem Olimpię, która chce w tym meczu zgarnąć komplet punktów. Jaka będzie reakcja Portowców?
Teraz odpowiedź Olimpii. Dziedzic podał do Ruszkula, który wyszedł sam na sam z bramkarzem gości, ale uderzył obok słupka.
Świetna okazja dla Pogoni. Sytuację uratował bramkarz gospodarzy Michał Wróbel.
Łuszkiewicz próbował strzału z dystansu, lecz piłka nie trafiła w światło bramki.
Edi próbował zagrać do Frączczaka, ale ten nie doszedł do tej piłki.
Po pierwszych minutach nie można wskazać jednego faworyta. Oba zespoły grają chaotycznie i nerwowo.
Gospodarze przejmują inicjatywę po pierwszych minutach naporu gości.
Rzut rożny dla gospodarzy. Wrzucał Kryszak, ale piłkę spokojnie wybił Janukiewicz.
Goście próbują narzucić swoje tępo gry i strzelić bramkę, by móc kontrolować spotkanie.
Gospodarze wyprowadzają kontratak, ale nie udanie.
Od początku meczu zawodnicy ze Szczecina utrzymują się przy piłce.
Mecz rozpoczęty
Piłkarze obu zespołów są już na boisku.
Warto powiedzieć, że szkoleniowcem gospodarzy jest były piłkarz i trener Pogoni Szczecin Marcin Kaczmarek.
Witam w relacji na żywo z meczu Olimpia Grudziądz-Pogoń Szczecin.