Lukjanovs zagrał z pierwszej piłki do Deleu, Deleu do Wiśniewskiego, ten strzela i się wywraca, piłki nie łapie bramkarz ŁKS-u i wybija ją przed leżącego na ziemi napastnika, który leżąc zdołał uderzyć jeszcze piłkę. Zamieszanie w polu karnym i rzut rożny. Z dystansu groźnie Machaj. Było bardzo gorąco pod bramką gości, z tego powinna być bramka !