GKS Bogdananka inkasuje 3 punkty. Do jakości gry możnna mieć jednak sporo zastrzeżen. Za uwagę dziękuje Michał Musiejuk.
Żółta kartka dla Magdonia za dyskujse.
Nakoulma trafia po raz trzeci! Jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
Publiczność nie jest zadowolona z jakości sędziowania dzisiejszego meczu. Ale może być na pewno zadowolona z wyniku.
To był bezlitosny kontratak Bogdanki. Nakoulma minął bramkarza i wpakował piłkę do pustej siatki.
GOL! Po indywidualnej akcji Nakoulma zdobywa swojego drugiego gola!
Sędzia do regulaminowego czasu gry doliczył 4 minuty.
Wydawało się, że w sytuacji "1 na 1" faulowany był Nakoulma. Gwizdek sędziego milczał.
Ostatnia zmiana po stronie miejscowych. Zubera zmienia Falkowski.
Precyzyjne uderzenie Nildo i bramkarz z największym trudem wybija piłkę na rzut rożny.
Kolejny rajd Nakoulmy i kolejna dobra interwencja obrony gości.
Faul tuż przed polem karnym GKS-u. Żółta kartka dla Sołdeckiego.
Matwijów za Banasiaka w Olimpii.
W miejsce Pesira wchodzi Jacek Falkowski.
Zuber przymierzył z prawej strony ale piłka minęła lewy słupek bramki.
Kolejna zmiana. Nildo w miejsce Adriana Paluchowskiego.
Piłka po strzale Banasiaka głową wędruje poza stadion.
Za linią boczną opatrywnay jeden z zawodników gospodarzy.
Kolejna zmiana w ekipie gości. Damiana Pawlaka zmienia Mateusz Zaniewski.
Zmiana w Olimpii. Dremluk za Wojciechowskiego.
Nakoulma strzelił gola z najbliższej odległości. Gospodarze prowadzą 1:0.
BRAMKA! Strzelcem Nakoulma! Wymarzony powrót "Prezesa" do Łęcznej.
Górnicy przeważają w drugiej połowie.
Od mocnego uderzenia zaczęli gospodarze. Strzał Pesira minimalnie obok spojenia bramki strzeżonej prze Krzysztofa Stodołę.
Rozpoczynamy drugą część spotkania.
Koniec pierwszej połowy, miejmy nadzieję, że po przerwie obejrzymy ciekawsze widowisko.
Sędzia do regulaminowego czasu gry doliczył jedną minutę.
Zwodnicy mają dziś problemy nawet z przyjęciem piłki. Trener gości szaleje przy linii bocznej pokrzykując na swoich piłkarzy.
Na ławce Olimpii panuje dość napięta atmosfera.
Obie drużyny myślami są już chyba w szatni...
Goście solidaryzują się z miejscowymi kibicami. "W Łęcznej tylko Górnik" - taki napis widnieje na trybunie zajętej przez przyjezdnych.
Nie ma dziś mocnych na popularnego "Prezesa".
Bardzo aktywny dziś Nakoulma nie ma wsparcia ze strony kolegów.
Kaczmarczyk zza pola karnego obok bramki.
Niedokładność, chaos, bezradność - te słowa najlepiej opisują obecną sytuację na boisku.
Pesir strzela ale golkiper gości na posterunku. Takimi uderzeniami nie można zaskoczyć żadnego bramkarza. Wynik bez zmian.
Według nowych zarządzeń, klub nie ma prawa wpuścić więcej niż 1000 osób na stadion. Stąd piknikowa atmosfera.
Żółtą kartką upomniany został Mateusz Pielach.
Tempo spotkania opadło. Oglądamy sporo niedokładności.
Żółta kartka dla Adam Banasiaka.
Na trybunach iście sielska atmosfera. Słychać jedynie garstkę kibiców gości którzy zdecydowali się wybrać na mecz do Łęcznej.
Ładna indywidualna akcja Nakoulmy. Obcokrajowiec w ostatniej chwili powstrzymany przez obronę przyjezdnych.
Widać determinację po obu stronach. Walka w środku pola.
Groźne uderzenie Nikitovica. Kilka centymetrów nad bramką gości.
Mamy odpowiedź Olimpii Elbląg. Paweł Buśkiewicz przymierzył ale piłka powędrowała nad bramką.
Pierwszy strzał Sołdeckiego. Nad bramką.
Zaczynamy. GKS na czarno, goście w białych trykotach.
Obie jedenastki już na murawie, za chwilę zaczynamy mecz.
Witamy ze stadionu w Łęcznej. Pogoda jak narazie dopisuje. Miejmy nadzieję, że na inaugurację rozgrywek obejrzymy dobre spotkanie.