- Na pewno trudno z nimi się gra. Pamiętam mecz z pierwszej rundy. Po nim mieliśmy szpital, bo dwóch zawodników musiało opuścić boisko ze względu na kontuzje, a dwóch kolejnych było wykluczonych na parę meczów. Goście to bardzo twardo grająca drużyna i my także w tym spotkaniu musimy nastawić się na walkę - przyznaje Mirosław Jabłoński, szkoleniowiec górników.