Pierwsza dobra akcja Widzewa. Dzalamidze ograł na prawej stronie Sadloka, zagrał do biegnącego w kierunku pola karnego Budki, ale pomocnik Widzewa zamiast oddać strzał na bramkę Sebastiana Przyrowskiego zdecydował się na podanie Riku Riski'ego, a ten nie potrafił oddać strzału