"Walczyć, trenować, Warszawa musi panować!" Piłkarze Legii, którzy podeszli pod sektor swoich fanów dostają od nich reprymendę za przegrany mecz!
Legia rozpoczyna i KONIEC MECZU! GKS wygrywa na własnym stadionie z Legią 2:0 (0:0). Strzelec drugiej bramki sprawił sobie znakomity prezent z okazji urodzin, które obchodził wczoraj. Jest to pierwsza wygrana GKS na wiosnę.
To już pewne. Legia nie wywiezie z Bełchatowa nawet 1 punktu. Gości piękną akcją i zdobyciem gola dobija Maciej Małkowski.
Kartka dla Ogbuke za faul na Popku.
Bełchatowianie bronią korzystnego wyniku.
Do II połowy doliczone zostają 3 minuty.
Dobry aktor jest również z Rzeźniczaka. Sędzia jednak nie daje się nabierać.
Żółta kartka dla Sawali za ... chyba tylko arbiter to wie. Grę i tak wznawiają gospodarze.
Właśnie swój kunszt aktorski pokazał Radović. Ledwo dotknięty przez zawodnika GKS upadł co najmniej tak jakby mu urywało nogę, równie głośnie krzycząc.
Kartka dla Buzały za faul przy akcji ofensywnej.
I niemal natychmiast akcja przenosi się pod drugą bramkę. Małkowskiego, dobitka Komolova, ale podobnie jak w akcji Legii - ponad bramką.
Przez kilka chwil GKS zamknięty niemal we własnym polu karnym. Najpierw groźnie szarżował Manu, następnie swoich okazji próbowali jego koledzy, jednak ostatecznie piłka posłana ponad bramką Sapeli.
Próba sprytnego zagrania Nowaka. Piłka przeszła, jego jednak zablokowali obrońcy.
Nowak faulowany w środkowej strefie boiska.
Dwie zmiany. Jedna w GKS, jedna w Legii.
Szykuje się trzecia zmiana w Legii.
Komolov bardzo bliski wyłuskania piłki legionistom na ich połowie.
Schodzący z boiska Żewłakow usłyszał od kibiców gromkie "Dziękujemy!"
I druga zmiana w GKS. Za strzelca bramki - Marcina Żewłakowa - wchodzi Dawid Nowak.
Ogbuke mógł mieć wejście życia w ten mecz. Jego strzał z około półtora metra doskonale wybronił Sapela.
Wspomniany przed chwilą Ogbuke wchodzi za Manu.
Do wejścia szykuje się Ogbuke.
Sawala niedokładnie przyjmuje jednak w opresji pomaga mu jeden z partnerów.
Ładna akcja i strzał głową Żewłakowa. Broni Skaba. Nawet jednak gdyby piłka znalazła drogę do siatki to gol nie został by uznany gdyż sędzia liniowy wskazał pozycję spaloną.
Pierwsza zmiana w GKS. Za Cetnarskiego wchodzi Komolov.
Małkowski po raz kolejny faulowany i po raz kolejny bez reakcji arbitra.
Drzymont dobrze w defensywie. Zablokował atak legionistów i GKS wznowi wrzutem z autu..
Małkowski wraca już na boisko.
Na murawie leży Małkowski. Niezbędna może być pomoc masażystów.
Małkowski na własnej połowie faulowany przez Hubnika.
Podobnie jak w I połowie, tak i teraz oglądamy raz lepsze momenty Legii, raz lepsze GKS.
Wracający Wróbel fauluje Astiza. Tym razem obyło się bez kartki, choć nie musiało.
Rzut wolny dla GKS z niemal linii środkowej boiska. Do zagrywanej w pole piłki wyskakuje Skaba oraz zawodnicy GKS. Bramkarz Legii mija się z futbolówką i tylko refleksowi swoich obrońców zawdzięczać może to, że nie musiał znowu wyciągać piłki z siatki.
Tym razem chyba błąd sędziego Gila. Popek trafił w piłkę, z powodu upadku legionisty arbiter uznał jednak, że był faul.
Kolejny rożny dla Legii.
Żółta kartka dla Macieja Małkowskiego za spóźniony wślizg, a w konsekwencji faul na jednym z zawodników Legii.
Tym razem groźnie pod bramką Sapeli. Nieporozumienie obrońców mogło kosztować bełchatowian stratę gola.
I od razu mocny atak gospodarzy. Z piłką lewą stroną pognał Małkowski, który z niemal linii końcowej dośrodkował w pole karne Legii. Tam niestety z piłką minimalnie minął się Cetnarski.
W przerwie jedna zmiana w zespole Legii. W miejsce Borysiuka wszedł Cabral.
I rozpoczynamy kolejne 45'.
Piłkarze Legii już na murawie. Czekamy jeszcze na gospodarzy i rozpoczynamy drugą odsłonę spotkania.
Koniec I połowy. Do przerwy 1:0 po ładnym strzale Żewłakowa.
Rzut rożny dla Legii. To już chyba ostatnia okazja dla gości w I połowie na doprowadzenie do wyrównania.
Do I połowy doliczona została jedna minuta.
Żółta kartka dla Grześka Barana za faul taktyczny w defensywie.
GKS stara się iść za ciosem. Kolejne groźne akcje bełchatowian. Tym razem w sporych opresjach obrona Legii.
Nie najlepsze zachowanie warszawskich kibiców którzy wulgaryzmami w kierunku gospodarzy starają się "wspierać" swoich piłkarzy. Widocznie osoby zasiadające na sektorze gości zapomniały już, jak były na obiekcie w Bełchatowie goszczone gdy jeździli "na zakazie" i wpuszczana była zawsze taka liczba kibiców jaka przyjechała.
Wróbel pociągnął akcję lewą stroną. Odegrał do Żewłakowa, który w sytuacji "sam na sam" nie był w stanie tego nie wykorzystać.
Radović dość mocno reklamuje zagranie ręką przez Jacka Popka. Była to jednak ręka nastrzelona z bardzo małej odległości. Nie może być mowy o karnym.
Rożny dla Legii. Odchodzą piłkę bije Radović, ale wprost na głowy obrońców.
Za brutalny faul na Żewłakowie w środkowej części boiska.
Legia coraz pewniej atakuje na bramkę bełchatowian. Obrońcy i bramkarz GKS mają pełne ręce i nogi roboty.
Strzał Kucharczyka na bramkę GKS. Tak niecelny, że o mało piłka nie przeleciała nad najwyższą trybuną w Bełchatowie.
Przed rzutem karnym Łukasz Sapela ukarany żółtą kartką.
Rzut karny dla Legii za faul Sapeli. Do piłki podchodzi Vrdoljak i ... Łukasz Sapela pewnie broni!
Małkowski dwukrotnie próbuje próbuje dośrodkować - bez rezultatu.
Sawala dobrze utrzymał linię spalonego po zagraniu z głębi pola. Niestety w "11" Legii nie było żadnego z jego partnerów przez co akcja straciła na tempie.
"Decybele ponad normę - Południowa pruje mordę" takie transparenty wraz z towarzyszącą im kartoniadą i sektorówką pojawiły się na trybunie południowej. Jest to wspomniana przed chwilą oprawa bełchatowskich kibiców.
Pod polem karnym piłkę rozgrywa Hubnik z Wawrzyniakiem. W ostatnim momencie przerywa im Wróble, który jednak chwilę później traci piłkę. Ostatecznie grę z autu wznawiają gospodarze.
Kibice Legii pozdrawiają swoje "zgody". Tymczasem na tzw. "młynie" GKS szykowana jest do prezentacji oprawa.
Tym razem podobna sytuacja na połowie Legii. Cetnarski faulowany przez Borysiuka.
Baran na własnej połowie fauluje Vrodoljaka, który domaga się u sędziego kartki dla zawodnika GKS.
Żewłakow na dość dlugim spalonym. Sędzia jednak nakazuje wrócić z akcją jeszcze na połowę GKS, gdzie rozpoczną gospodarze.
Bełchatowskim piłkarzom nie można odmówić ambicji, jednak technicznie na tle gości wypadają dość słabo. Ich zagrania są niedokładne, a akcje dość chaotyczne.
Po pierwszych minutach optycznej dominacji GKS. Do głosu dochodzi powoli Legia. Kolejne akcje stołecznych piłkarzy przerywane są przez obrońców faulami w odleglości około 40 metrów od bramki Sapeli.
Dośrodkowanie Małkowskiego z narożnika boiska, w polu karnym najwyżej do piłki wyskakuje Drzymont, ale posyła piłkę wysoko ponad poprzeczką.
Kolejny korner dla GKS.
Na sektorze gości pojawił się transparent: "W Łęcznej tylko Górnik!" odnoszący się do nieakceptowanej przez kibiców zmiany nazwy klubu z Łęcznej, z Górnika na Bogdankę.
Fonfara zagrywa na skrzydło do Wróbla, ten próbuje dośrodkowywać, jednak bardzo niedokładnie. Nie najlepszą interwencją popisali się też defensorzy Legii, przez co GKS wywalczył rzut rożny.
Niestety, ale nawet mecz z takim rywalem jak Legia, które zawsze elektryzują gospodarzy, w Bełchatowie nie przyniósł kompletu widowni. Na trybunach zasiadło około 4000 widzów (w tym prawie 400 gości z Warszawy).
Rozpoczynają gospodarze.
Piłkarze wraz z arbitrami wychodzą na murawę.
Z głośników rozbrzmiewa klubowy hymn. To znak, że za moment rozpocznie się 90 minut piłkarskich zmagań.
Nad stadionem coraz częściej pojawia się słońce. Miejmy nadzieję, że w dzisiejszym meczu nie będziemy mieli takich niespodzianek pogodowych, jak chociażby w Chorzowie w meczu Ruch - Górnik.
Na ławkach zasiądą natomiast w GKS: Budziłek, Tanevski, Buzała, Zawodziński, Nowak, Komolov, Kuświk, a w Legii: Antolović, Szałachowski, Ogbuke, Cabral, Wolski, Kelhar.
Za moment zaprezentujemy składy wyjściowe obu zespołów.
Gospodarze wystąpią w strojach zielono - czarno - zielonych. Goście w biało - czarno - białych trykotach.
Arbitrem spotkania jest Paweł Gil z Lublina. Na liniach asystować mu będą: Konrad Sapela oraz Radosław Siejka.
Przed oraz w trakcie meczu pod bramami stadionu znajduje się autobus, w którym chętne osoby mogą oddać krew w ramach akcji "Twoja krew - Moje życie".
Na stadionie powoli gromadzą się kibice gospodarzy. Fani stołecznej drużyny natomiast zameldowali się już niemal w komplecie na swoim sektorze, na którym również powiewają 3 flagi.
Witamy ze stadionu w Bełchatowie, gdzie za około 20 minut rozpocznie się pojedynek pomiędzy GKS Bełchatów, a Legią Warszawa.