Koniec meczu! Pogrom w Chorzowie! Kto by się spodziewał, że Górnik polegnie na Cichej aż 0:3. To był ciekawy mecz i pełen emocji. Zaczęło się od ataków zimy, była awaria światła, a na deser trzy gole Niebieskich.
Świetna sytuacja dla Górnika na kontaktową bramkę.Matko Perdijić wybił piłkę.
Rafał Pietrzak zmienia Bonina
Janoszka zmienia Grzyba
Dośrodkowanie Bonina niemal nie zwmyliło Perdijića. Bramkarz Ruchu wyciągnął się jak struna, ale piłka i tak trafiła tylko w boczną siatkę.
Duże zamieszanie pod bramką Gónika po rzucie rożnym. Paweł Abbott trafia w słupek!
Z boiska zszedł Piech, a wszedł Abbott
Obie drużyny grają jakby już były pogodzone z wynikiem
Marciniak za Wodeckiego
Gra przeniosła się do środka pola i obie drużyny nie potrafią skonstruować akcji ofensywnej
Komac zastąpił Jankowskiego
Kwiek nie był w stanie grać dalej
Kwiek zniesiony na noszach
Górnik próbuje atakować, ale robi to wyjątkowo nieporadnie i Ruch bez większych problemów rozbija ofensywne akcje gości
Bonin chciał zaatakować prawą strona, ale na chęciach się skończyło
Kapitalny strzał Malinowskiego w prostego podbicia i Ruch prowadzi 3:0!
Ruch wyszedł z kontrą. Piech wyszedł sam na sam i pewnie strzelił po krótkim rogu.
Szyndrowski do Perdijicia, a Chorwat na aut. Bezpiecznie i daleko od własnej bramki
Jeż z wolnego, ale nie na tyle dokładnie, by zabrzanie zagrozili Perdijiciowi
Jankowski nie sięgnął piłki i nie dał rady oddać strzału głową
Zieńczuk podawał lekko niecelnie w pole karne, ale Stachowiak miał i tak problemy, aby załapać piłkę
Piłkę pod pole karne podprowadził Piech i strzelił niezbyt mocno na bramkę Stachowiaka. Bramkarz Górnika nie popisał się jednak i odbił piłkę. Do niej dopadł Zieńczuk i umieścił ją w bramcę.
Marek Zieńczuk strzela gola dla Ruchu!
Pazdan nie dał się ograć Jankowskiemu i zatrzymał ataku gospodarzy
Wielkie Derby Śląska wznowione!
Piłkarze znowu na murawie. Za chwilę gra zostanie wznowiona
Tym czasem boisko ponownie przykryło się białą warstwą śniegu, a porządkowi znowu pracują nad jego przygotowaniem
Na stadionie Ruchu atmosfera prawie jak na koncercie U2 na stadionie Śląskim. Na trybunach świecą się tylko telefony komórkowe.
Jupitery w Chorzowie ponownie świecą, ale piłkarze obu ekip wciąż w szatni
Piłkarze dostali polecenie wejścia do szatni. Za chwilę będą jakieś decyzje.
Nie ma światła w Chorzowie! Zgasły jupitery, prądu w gniazdkach brak. Kibice zapalili race i świecą... telefonami komórkowymi!
Murawa wciąż biała, ale piłkarze rozpoczęli drugą część meczu. Przerwa trwała 30 minut, Wszystko, aby przygotować murawę do gry
W przerwie konkurs rzutów karnych dla pięciu wylosowanych spośród oglądających mecz kibiców. A służby porządkowe pracują nad odśnieżeniem boiska. W ruch znów poszły łopaty i traktor.
Bez goli w Chorzowie
Niedokładne podanie Wodeckiego w pole karne gospodarzy
Celne długie podanie Malinowskiego do Piecha, ten zatrzymany częściowo przez ciężkie warunki, a częściowo przez obrońcę Górnika
Grzyb nie trafił czystko w futbolówkę, która poszybowała wysoko i do tego daleko od bramki. Było jej bliżej do linii bocznej niż Adama Stachowiaka
Bonin uderzał na bramkę Ruchu, ale za słabo i dodatkowo został zablokowany
Groźnie strzelał Bonin, ale na szczęście dla Ruchu, piłkarz przeleciała nad poprzeczką
Boisko jest tak śliskie, że praktycznie nie ma akcji, w której ktoś nie straciłby równowagi. Powoduje to dużą niedokładność w rozgrywaniu akcji. Zagrożenie najczęściej stwarzane jest po błędach obrońców.
Kapitalny powrót Kwieka, który zatrzymał kontrę piłkarzy z Chorzowa
Jankowski próbował strzelić, ale skiksował na szesnastym metrze
Nogą wybijał piłkę Stachowiak i uratował zabrzan przed startą golą. Coraz groźniejsze ataki gospodarzy
Jankowski na spalonym, a gdyby nie udana pułapka, to snajper Ruchu wyszedłby sam na sam ze Stachowiakiem
Jankowski wywalczył piłkę przed polem karnym, ruszył na bramkę i strzelił tuż obok słupka. Była duża szansa na bramkę
Prawą stroną ruszył Piech, a potem dograł do Jankowskiego, który jednak minął się z piłką i nie zdołał oddać strzału
Djokić do Grzyba, który obrócił się z piłką i oddał strzał, ale zbyt anemiczny, aby zdobyć gola
Okazja dla Ruchu, bo chorzowianie mieli rzut wolny ok. 20 metrów od bramki Górnika. Strzał Zieńczuk pewnie złapał Stachowiak, który za specjalnie się nie zmęczył, bo piłka trafiła prosto w niego
Galeria zdjęc na żywo z Chorzowa!
Murawa w Chorzowie jest pokryta śniegiem, mimo że działa podgrzewanie
Jeż z wolnego zagrywał w pole karne. Poradzili sobie jednak z tym zagraniem piłkarze Ruchu
Długie podanie do Piecha, jednak snajper gospodarzy nie zdołał opanować piłki i kolejna akcja Ruchu nie zakończyła się nawet strzałem
Jankowski chciał dośrodkować piłkę w pole karne, ale się poślizgnął i stracił futbolówkę
Ukarany za faul Rafał Grodzicki
Obie drużyny często próbują grać długą piłkę do przodu, ale niewiele z tego wynika. Życie utrudnia piłkarzom także pogoda
Wślizgiem w ostatniej chwili we własnym polu karnym piłkę wybił bodajże Banaś
Bonin zgrywał piłkę do Zahorskiego, ale za mocno i Perdijić złapał piłke
Zabrzanie próbowali zagrać prostopadłą piłkę do Zahorskiego, ale nic z tego nie wyszło
Na boisku strasznie ślisko i piłkarze od razu mają duże problemy z poruszaniem się i utrzymaniem równowagi
Rozpoczęli zabrzanie
Wielka flaga zawisła na trybunie głównej stadionu przy ulicy Cichej. Widnieje na niej napis - Niebieska Arystokracja
Mecz najwyraźniej rozpocznie się z opóźnieniem. Cały czas trwają prace z odśnieżaniem murawy.
Piłkarze szykują się już do wyjścia na nie do końca odśnieżone boisko.
Służby porządkowe robią wszystko, aby doprowadzić murawę do stanu używalności. Po boisku wzdłuż boiska jeździ traktor, który usuwa nadmiar śniegu
Mimo śniegu na boisku pojawiły się chearleaderki. Ich występ z pewnością rozgrzeje zgromadzonych na trybunach kibiców. Dziewczyn jest czternaście. Ubrane są w białe sukienki.
Boisko w Chorzowie jest całe zasypane śniegiem. Służby porządkowe próbują odgarniac biały puch, ale w takim tempie nie ma szans, aby udało się doprowadzic do stanu używalności całe boisko. Na razie widac tylko jedno pole karne.
To będą białe derby - witamy ze stadionu w Chorzowie, który dziś nawiedził atak zimy.