Koniec spotkania.

Ostatnia zmiana. Wchodzi Scherfen, schodzi Gajtkowski.

Gdy wydawało się, że to Odra może wyrównać, Warta wyszła z dobrą kontrą. Ciarkowski ośmieszył Robert Caha i uderzył obok Nalepy, który nawet nie interweniował i jest wyraźnie najsłabszym punktem gospodarzy.

Po przerwie Warta oddała nieco inicjatywy gospodarzom, którzy próbują to wykorzystać. Do zdobycia drugiej bramki trochę im jednak jeszcze brakuje.

Druga zmiana w Warcie. Jasiński za Wichtowskiego.

Wrzutka w pole karne, na 16. metrze głową piłkę zgrał Stolpa, a do bramki wpakował ją Odunka.

Odra mimo kilku zmian nie potrafi stworzyć zagrożenia. Uderzał za to z dystansu Gajtkowski, a piłka przeszła tuż nad poprzeczką.

Początek drugiej połowy.

Dwie zmiany w Odrze. Tanżyna za Brzosowskiego i Kuczok za Sikorskiego.

Koniec pierwszej połowy. Gra toczyła się od bramki do bramki, ale o dwa gole lepsza jest jednak Warta. Ambicji gospodarzom odmówić nie można, ale wiele więcej poza tym nie pokazują.

Reiss strzelił z 16. metrów po podaniu Gajtkowskiego i piłka wpadła do bramki. Nalepa nawet nie drgnął, a strzał nie był nie do obrony. Słabo prezentuje się bramkarz Odry.

A jednak do Warta podwyższa prowadzenie! Drugi gol Reissa w rundzie wiosennej!

W ostatnich minutach to Odra stwarza więcej zagrożenia na połowie Warty, jednak ciągle brakuje decydującego podania.

Wymuszona zmiana w Warcie. Zakrzewski sygnalizował uraz uda i po chwili zmienił go Łukasz Białożyt.

Już dwudziesta minuta, a po bramce i pierwszych sytuacjach w spotkaniu niewiele się działo. Gra zwolniła i nie jesteśmy świadkami pasjonującego widowiska.

Wichtowski ukarany żółtą kartką za faul.

Na razie jesteśmy świadkami meczu walki. Oba zespoły próbują atakować, ale kończy się na dośrodkowaniach z których nie ma zagrożenia.

Po wrzutce z rzutu rożnego piłka przeszła wzdłuż bramki, ale nikt nie przeciął jej lotu.

Odra mogła wyrównać. Stolpa oddał strzał na bramkę Warty, ale Bledzewski sparował na róg.

Mocny początek Warty. Reiss w środku pola odzyskał piłkę od Stolpa, prostopadle podał do Zakrzewskiego a ten pokonał Nalepę.

Początek spotkania.

Na trybunach około 500-600 kibiców.

Spotkanie poprzedza minuta ciszy upamiętniająca ofiary trzęsienia ziemi w Japonii.

Już za chwilę rozpocznie się spotkanie borykającej się z problemami organizacyjnymi Odry Wodzisław z klubem, który problemy ma już za sobą i pod nowym zarządem zmierza w stronę sukcesów. Znamy już składy obu zespołów. Za moment pierwszy gwizdek sędziego.